Nie sądziłam, że naprawa samochodu po stłuczce może być tak bezproblemowa. Nie muszę układać się z ubezpieczeniami. Żadnych śladów po naprawianiu. Dostaję samochód w niespodziewanie szybkim czasie i jakby "odmłodzony" o parę lat.
A poza tym cieszę się z usunięcia kilku usterek nie-blacharskich z rodzaju tych, co to utrudniają życie, a których naprawy nikt nie chce się podejmować, bo trzeba pomyśleć, jak to usunąć i naprawa jest pracochłonna. Dziękuję!