Nie rozumiem zamieszania które powstało wokół schroniska. Ja bardzo miło wspominam skorzystanie z usług Promyka - a co najważniejsze podobne wrazenie ma moj Maksiu. A tu chyba chodzi najbardziej o dobro zwierzaków!! Obsługa zastanawialismy sie jakiego pieska wybrac, konsultowalismy sie, dostałem pomoc - nie rozumiem skąd jakies wyzwiska względem ponoć niemiłej obsługi. Psa dostałem zadbanego, oczywiście jak na możliwości schroniska, i do dzisiaj nie żałuje ze skorzystalem z promyka, tylko się cieszę.