Zepsuło się, oj zepsuło...
Niestety jakość leci na łeb, na szyję. Podczas ostatniej wizyty otrzymaliśmy Burgery, które daleko odbiegały od jakości sprzed kilku miesięcy, do której byliśmy przyzwyczajeni. Konkrety: burgery były ledwo letnie, bułki były chłodne, źle zgrillowane - nie trzymały całości. Burger nie trzymał się kupy ani pod względem kompozycji, oraz niestety również dosłownie :) Rozpadał się i ciekł. Mięso wysokiej jakości, ale zepsute przez kompozycję oraz wspomniane pieczywo. Zamiast frytek zamówiliśmy sałatę. Vinegrette bez wyrazu, sałata zwiędła (robicie na zapas?). Obsługa jak zwykle miła - to jedyny plus lokalu. Damy sobie spokój z odwiedzinami na kilka miesięcy. Może wrócimy kiedy niesmak minie, żeby dać Wam ostatnią szansę, bo sentyment pozostał.