Re: Zerowki w szkolach podstawowych gdynia centrum
white_rabbit
(12 lat temu)
Znam sporo rodzicow dzieci tam chodzacych i jesli chodzi o bezpieczenstwo to tragedia. Taki przyklad z zycia: dziecko bez problemu wychodzi ze szkoly (nic nie bylo zamkniete, ani szkola, ani furtka itp.), wpada pod samochod, bo zaraz obok skrzyzowanie. Zyje, wyglada, ze nic mu nie jest, wiec dyrektor zakazuje wezwania karetki, rodzice rowniez nie zostaja poinformowani, ze dziecko mialo wypadek. Przypadkowo, po wielu godzinach dowiaduja sie od dziecka, ktore zle sie poczulo (gdyby mialo krwiaka, to moze juz by sie nie dowiedzieli...). Ida oczywiscie nastepnego dnia do szkoly z pytaniem dlaczego karetki nie wezwali. Odpowiedz dyrektora: bo nie wiem do ktorego szpitala by dziecko zawiezli i rodzice mogliby miec pretensje... :/ . Szok... I dodal, ze NIGDY nie wzywa karetki...
Dla mnie to samo w sobie dyskwalifikuje szkole. Dla dyrektora-gwiazdora, najwazniejszy jest dobry PR szkoly, a karetka oznacza, ze byl wypadek, a jak byl tzn. ze moze ktos nie dopilnowal bezpieczenstwa dzieci... Wiec lepiej nic nie mowic, przy odrobinie szczescia nic sie nie wyda, i dziecko przezyje.
Gdy chcialam zabrac synka z przedszkola to dzwonilam do Wydzialu Edukacji, zeby zapytac m.in. o 18. Spytalam, czy jest przystosowana dla mlodszych klas, nie chodzilo mi konkretnie o 5, czy 6 latki, tylko wogole klasy 1-3 (zerowki wtedy nie mieli, teraz jest). I odpowiedz byla taka, ze nie, ale musze sama pojsc i zobaczyc.
Kolejne sprawy, akurat juz bardziej publicznie znane, chociaz ja slyszalam konkretne przyklady od konkretnych rodzicow: wiadomo, ze to bardzo prestizowa szkola, najlepsza w naszym wojewodztwie, wiec ludzie spoza rejonu zrobia doslownie wszystko, zeby sie tam dostac. Dyrektor nie przyjmuje spoza rejonu, teoretycznie oczywiscie ;) . Przyjmuje oficjalnie geniuszy, jesli ktos ma jakies osiagniecia przed 1 klasa, czy (co juz latwiejsze) przed 4 klasa. Stara sie ich laczyc w jedna klase, taka priorytetowa dla szkoly. Druga grupa, to dzieci spoza rejonu od rodzicow sponsorow szkoly, znajomych i celebrytow, urzednikow itp. Taka klasa uprzywilejowana, aczkolwiek niekoniecznie najmadrzejsza ;). I reszta pospolstwa, czyli rejon ;) .
Jeszcze wiele takich rzeczy slyszalam. Z roznych dziedzin. Dla mnie taka szkola odpada.
15
13