Zima i d**ile
Spadło góra 10 cm śniegu. Jaki efekt ?
Można napisać dokładnie to samo co rok temu.
Odśnieżarki wykonują podwójną robotę - odśnieżają i dośnieżają. Dośnieżanie to pomysł własny d**ili.
Na przejściach dla pieszych przez Havla leżą, dzięki odśnieżarkom, cztery zaspy błota posniegowego - no bo są dwie jezdnie po dwie krawędzie na każdą, co daje 4 warstwy błota przez które muszą brnąć piesi, a ruch iest tu duży.
Do tego jeszcze jakiś d**il posypał na dojściu do przystanków śnieg solą co pozwoliło wyprodukować grubą warstwę kaszy śnieżnej przez którą brnie się jeszcze gorzej.
Na szczęście, na Płockiej poszli po rozum do głowy i pozostawili ubity śnieg, po którym można przejść normalnie, bez problemu.
Kiedyś śmiano się na wieść o tym jaki armagedon nastąpił w Hiszpanii czy Włoszech po niewielkich opadach śniegu. No to ta sama mentalność rozwinęła się i w Gdańsku.
10 cm śniegu można w mig usunąć zwykłą łopata.Ale d**ile wsiadają na traktorek i dośnieżają i dosypują.
Można napisać dokładnie to samo co rok temu.
Odśnieżarki wykonują podwójną robotę - odśnieżają i dośnieżają. Dośnieżanie to pomysł własny d**ili.
Na przejściach dla pieszych przez Havla leżą, dzięki odśnieżarkom, cztery zaspy błota posniegowego - no bo są dwie jezdnie po dwie krawędzie na każdą, co daje 4 warstwy błota przez które muszą brnąć piesi, a ruch iest tu duży.
Do tego jeszcze jakiś d**il posypał na dojściu do przystanków śnieg solą co pozwoliło wyprodukować grubą warstwę kaszy śnieżnej przez którą brnie się jeszcze gorzej.
Na szczęście, na Płockiej poszli po rozum do głowy i pozostawili ubity śnieg, po którym można przejść normalnie, bez problemu.
Kiedyś śmiano się na wieść o tym jaki armagedon nastąpił w Hiszpanii czy Włoszech po niewielkich opadach śniegu. No to ta sama mentalność rozwinęła się i w Gdańsku.
10 cm śniegu można w mig usunąć zwykłą łopata.Ale d**ile wsiadają na traktorek i dośnieżają i dosypują.