Tunezja: jeżeli ma być aktywnie to souesse ale plaze sa tam gorsze niz w innych częsciach Tunezji, jest głośniej, hotele też gorsze. im bardziej w centrum tym gorzej niestety.
Ładne plaże są na północy ale tam też jest spokojniej, piekny jest hammamet Jaśmin, super plaże, szerokie, czyściutkie ale dla mnie nuuuuda ;p Generalnie zalezy co rozumiesz przez aktywni? czego oczekują? poszukaj może czegoś w okolicach Souesse, lub port el kantaoui - takie nasze Mikołajki trochę :)
plażowe atrakcje, knajpki itp sa wszędzie
Dla mnie osobiście porażką jest pobyt w Monastirze lub Nebul - nic ciekawego tam nie ma ;/
Najlepszy hotel w tunezji w jakim byłam to Skanes Serail (chyba tak sie nazywa ;p).
Objechałam Tunezję wzdłuż i wszeż :) Polecam samodzielne wyprawy po Tunezji - naprawdę warto :)
W Turcji byłam w jakims niespecjalnym Hotelu ale gdyby mieli możliwość, niech wynajmą auto i pojada do Anamur - zjawiskowe miejsce :)
a co do nachalności - jeżeli ktoś za tym nie przepada, radzę wybrać Turcję, faktycznie w Tunezji bywa męcząco, chociaż w hammamecie tego nie odczułam