Odwiedziłem La fortunę w październiku po dłuższej przerwie i muszę przyznać, że czuć zmianę na lepsze (wcześniej bywało różnie). Jedzenie szczególnie polędwica wołowa w sosie borowikowym b. dobra, lasagne i pieczarki również smaczne. Na pewno jeszcze wpadnę.