Zastanawiamy się nad dwukolorowymi obrączkami.. w zasadzie żadne inne nam się nie podobają... chodzi o białe i żółte złoto. Byłam dziś w salonie, gdzie sprzedają obrączki firmy Łazur i okazało się, że wzory które nam się podobały nie mają możliwości późniejszej zmiany rozmiaru... a były to najprostsze wzory- na zewnątrz białe złoto, w środku paseczek żółtego...



Jeśli nie da się zmieniać rozmiaru takich obrączek, w takim razie zdecydujemy się na obrączki tytanowe- tytan łączony z żółtym złotem, bo nie dość że są bardziej wytrzymałe, nie rysują się, nie matowieją i nie zaczynają błyszczeć, są połowę tańsze od złotych... a ich jedyną wadą jest to, że nie można zmienić ich rozmiaru..

my tez zdecydowalismy sie na obraczki z tytanu, ale dowiedzielismy sie w salonie Kruka, ze maja inny sposob na obraczki gdzie nie da sie zmienic rozmiaru, oddajesz im swoja braczke a oni przetapiaja ja na nowo tylko ze z wiekszym rozmiarem, jednynie trzeba doplacic za materiał, jeśli bedzie potrzeba go wiecej

da się da powiększyć rozmiar obrączek o 1-2 rozmiary, zwłaszcza jeśli są bez kamieni :)

generalnie babka którą pytałam o obrączki była nieźle zakręcona... Na stronie internetowej Łazur zaznacza, że jego wyroby są robione z białego złota palladowego, a nieuczciwi sprzedawcy posługują się złotem rodowanym które się ściera... Gdy zapytałam o to panią, nie miała pojęcia że Łazur robi złoto palladowe, była raczej przekonana, że rodowane...

Co do obrączek dwukolorowych Łazur pisze tak:

"mają dosyć istotną wadę- w razie potrzeby można je powiększać tylko w profesjonalnym zakładzie jubilerskim w przeciwnym wypadku istnieje poważne ryzyko ich zniszczenia. Dokonując takiego wyboru, musimy się także liczyć z tym, że każda korekta rozmiaru obrączek, może powodować ich nieznaczną deformację. Obrączki wielokolorowe firmy Łazur są produkowane tzw. metodą "na wcisk", bez użycia rodu. Obrączki takie pomimo korekty rozmiarów zachowują swoje kolory przez długie lata."

niektóre dwukolorowe można powiększyć o 1-2 rozmiary i my się decydujemy na takie, w których można zwiększyć rozmiar. Raczej będziemy się decydować na obrączki firmy Stelmach, na życzenie klienta robią białe złoto palladowe, a co do obsługi, która nie wie co za produkty sprzedaje to już żenada i raczej tam bym już nie kupiła, wiele salonów u nas sprzedaje wyroby Łazura jak i Stelmacha

Marecki - czy jest coś na czym się nie znasz?

jest wiele takich rzeczy, a wypowiadam się w tematach w których coś wiem - sam za tydzień odbieram dwukolorowe obrączki i u wielu jubilerów rozmawiałem już o możliwość powiększania :)
pozdr

nasze mimo, że są bez kamienia można powiekszyc tylko raz o 1 rozm.

Ja mam dwukolorowe obrączki od Łazura i nie ma żadnego problemu z ich powiększeniem. Rozmiaru nie można zmienić jeśli w obrączce jest więcej niż 1 kamień.

no w tamtych o które pytałam nie ma żadnych kamieni, a taka informacja o braku możliwości zmiany rozmiaru nie pochodziła tylko z ust pani sprzedającej, ale z jakiegoś wykazu który miała... był numer obrączek, różne dane, oraz zasięg w jakimi można zmieniać rozmiar (do ilu rozmiarów) no i wyraźnie było tam napisane "brak"...

marecki to może się podziel wiedzą, skoro rozmawiałeś z tyloma jubilerami to kogo polecasz?

Spotkałam się z różnymi opiniami na temat zmiany rozmiaru obrączki...

Powiem tak, przed zakupem swojej pytałam u jubilera czy będzie problem z ewentualną zmianą rozmiarówki w naszym modelu (a model mamy dość nietypowy z połączeniem złota żółtego i białego) - zapewniał że nie będzie z tym żadnego problemu... Parę tygodni temu zmniejszałam obrączkę o 3 rozmiary, i wszystko jest w porządku :) Moja koleżanka ma obrączki od tego samego jubilera co ja, z tym, że inny model, i również zmniejszała rozmiar - i jest super :)

niech ktoś poleci mi jubilera gdzie nie robią problemów ze zmianą rozmiarów.. :)

Silje - co to za jubiler?

to po czesci też chyba zależy od kompetencji oraz poziomu odwagi złotnika :)

Jubiler M., na ul. Kołodziejskiej w Gdańsku...

Myślę, że rzeczywiście wszystko zależy od jubilera, jego doświadczenia, odwagi, itp.

Mój mąż wykonuje dość ciężką pracę fizyczną, kiedys do domu wrócił z powyginaną obrączką od sprzętu w pracy. Podeszlam do jubilera, i po 10 minutach obrączka wygladala jak nowa ;) Była okrągła, błyszcząca i czysta nawet w najmniejszych zakamarkach wzoru obrączki :)

Gosiek, może tam podejdź i podpytaj, warto spróbować.