Zmiany, zmiany, zmiany... na gorsze

Kiedyś była to przytulna knajpka stylizowana na tawernę żeglarską, z szantami, muzyką folkową i całkiem przyzwoitymi (jak na lokalizację) cenami. Teraz zrobili wystrój jak w klubie dla nowobogackich, muzyka - wieśrock i techniawa, a ceny z kosmosu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Zmiany, zmiany, zmiany... na gorsze

Wydaje mi się że pomyliłeś(aś) lokale, jestem w contraście średnio 3-4 razy w tygodniu i nigdy nie słyszałem tam muzyki techno a co do zmian to tylko na + i to duży, skoro ktoś się stara żeby Ci w 4litery było wygodnie to chyba dobrze, a ceny jak wszędzie a nawet trozzkę taniej. Oczywiście masz prawo do swojej oceny tylko żeby ona jeszcze miała związek z lokalem o którym piszesz. Dla mnie wielki +
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Zmiany, zmiany, zmiany... na gorsze

pierwszy raz slysze zeby w kontrascie grali techno bardziej szanty kiedys tam chodzilam bylo fajnie ale slyszalam ze sie zepsulo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0