hej byłem na RTG opis.. zniesienie fizjologiczne lordozy kręgosłupa szyjnego.. ból.. niemiłosierny az ciemno przed oczami się robi.. mam naprawdę sporą tolerancje na ból.. i nie mam uczulenia na prace.. ale ide do lekarza niech mi da coś przeciwbólowego i zwolnienie chociaż na 2 dni.. bo ledwie żyje.. a ta mi ketanol i powiedziała ze nie widzi potrzeby zwolnienia.. a ja ledwie żyje.. kłócić sie o to zwolnienie czy faktycznie przesadzam.. i z z takim bólem mam chodzić do pracy.. zwłaszcza do fizycznej ciężkiej roboty

Miałam identyczny opis po kolizji - ortopeda stwierdził, że do zdjęcia rtg człowiek się nienaturalnie prostuje, stąd taki zapis...

no dobra ale to nie jest chyba normalne zjawisko jak tak boli... i chociaż te 2 dni powinna kobita zwolnienia mi dać... nie mówię ze mi strasznie zależy na zwolnieniu ale średnio to widzę dźwigać elementy po 50kg z takim bólem..

Radziłabym zmienić lekarza lub pójść do specjalisty (ortopeda), tyle że na wizytę będziesz musiał jakiś czas poczekać.

mam kredyt i średnio mi sie chce po ortopedach biegać ale pracodawca raczej nie zrozumie ze mnie boli bo boli.. ale lekarz stwierdził inaczej... dlatego juz sam nie wim co robić..o 18 powinien być w pracy i nie wiem czy brać na żądanie ale to pozbawi mnie premii czy iść opierdzielić lekarkę

Pójdź drugi raz, powiedz, że mimo leków bardzo boli i chcesz zwolnienie, bo nie jesteś w stanie wykonywać wysiłku.

to jest paranoja.. jedni symulują sr*... za przeproszeniem. i dostają 2 tyg... ja mam wyniki rtg ze do końca nie mam ok z kręgosłupem... ostatni raz na l4 byłem z 4 lata temu.. a muszę się płaszczyć .. jak bym chciał wyłudzić zwolnienie

To się nie płaszcz, tylko spokojnie uzasadnij. Ja bym zmieniła lekarza na innego.

Tak akurat się wyprostowałeś do zdjęcia. U mnie przy bólach odcinka lędźwiowego akurat też był podobny opis więc od tego wyprostowania tej lordozy Ciebie boli. Musisz iść do lekarza i może jakaś rehabilitacja?

Udaj się do dobrego fizjoterapeuty, kilka wizyt i szyja będzie jak nowa. Polecam P. Jakuba Skowron, kontaktu poszukaj w necie bo mi telefon się rozkraczył i straciłem kontakty.

Poza zniesieniem lordozy cos innego też było w opisie? Bo to jeszcze nic nie znaczy...