Płyn w chłodnicy własciwie chyba wyparowuje, w przeciągu około miesiąca wlałąm 8litrów, opeócz znikania płynu nic innego sie nie dzieje. W serwisie podobno sprawdzili cały układ chłodniczy, wycieku niema, zdemontowali turbosprężarka, jest ok, kolejnym krokiem ma być demiontaż głowicy, ale tez nie wiadomo czy to bedzie to, a to i tak ogromny koszt. Ktos moze cos na ten temat powiedzić? Polecic kogos? Bo ja już jestem załamana....

Wyspecjalizowane warsztaty stosują markery do wykrywania nieszczelności, jeśli wyciek jest na zewnątrz, to widać miejsce, gorzej jeśli uszkodzona jest uszczelka pod głowicą, lub uszkodzony blok silnika

Marta...zmień serwisanta.

Jeśli ubywa Ci 8 litrów płynu miesięcznie a warsztat nie jest wstanie postawić diagnozy to przede wszystkim zmień warsztat. Możliwe, że to uszczelka pod głowicą, ale przy tej ilości płynu i braku innych objawów to raczej niemożliwe. Na pewno auto się nie grzeje? Nie dymi? Zobacz czy pod korkiem oleju jest coś w rodzaju "majonezu". Zobacz czy na włączonym silniku w zbiorniku do którego wlewasz płyn nie wydzielają się bąble powietrza (samochód musi być nagrzany), Zobacz także czy w płynie nie ma śladu oleju. Posłuchaj czy silnik głośniej nie chodzi. Sprawdź dokładnie wykładzinę pod wycieraczkami. Możliwe, że w nagrzewnicy jest nieszczelność i płyn ucieka przez wyloty powietrza w nogach.

a tak w ogóle to co sądzicie o Oplu Insignia jak tam z awaryjnością ?

Chcesz kupić czy o co chodzi?

Brałem pod uwagę , ale z zasłyszanych opinii to bliżej mu do francuzów niż niemców?

Francuzów...? Ich auta słyną ze słabego zawieszenia, które na polskich drogach wygina się jak szprychy w rowerze, tak więc w to porównanie nie uwierzę. Zazdrośnicy wprowadzili Cię w błąd :D

chodziło mi ogólnie o awaryjność może w Insigni nie narzekają na zawieszenie , ale na elektrykę , silnik i karoserię już tak . Samochód mi się podobał , można go złapać w nawet dobrej cenie , ale jeżeli 3-4 letni opel częściej odwiedza warsztat niż 15 letnia Toyota to coś chyba nie tak (nie tak - z punktu widzenia użytkownika nie ASO )

Słyszałam jedynie negatywne opinie o autach z silnikiem 1.6. Podobno silnik dość głośno pracuje i nierówno na niskich obrotach. To i owo obiło mi się o uszy w kwestii elektroniki, ale o karoserii już nic.
Tak czy inaczej auto nie jest ani specjalnie krzykliwe, ani zbyt nobliwe.

ja mam insignie 2.0 turbo 220KM 4x4 i ogólnie oprócz tej sprawy z płynem chłodniczym, której dotyczy cały watek, nie moge absolutnie narzekac na auto :) rewelacyjnie się prowadzi, jak na takie auto nie pali az tak duzo, niemam problemów ani z elektryką, ani ogólnie z silnikiem , ja polecam w każdym razie :)

Za wyjątkiem tego, że gdzieś płyn daje nogę i nikt nie wie gdzie i dlaczego.

no dlatego mówię, że oprócz tej usterki jestem zadowolona. Ogólnie taka akurat usterka, zdarza się bardzo rzadko z tego co na forach czytałam i rozpytywałam tu i tam, miałam pecha :) ale znam kilku właścicieli insygni i oczywiście zdarza sie, ze narzekają, bo nie da się wszystkim dogodzic :) w każdym razie ja jeśli będę zmieniać auto, to napewno na nowszy modeol tego co już mam, ja polecam ale wybór auta to indywidualna sprawa każdego :)

A no fakt, człowiek czasem ma klapki na oczach i nie widzi czarnego na białym :-)

Wiem że to było 3 lata temu ale na przyszłość się przyda. W isiach pada obudowa chlodniczki egr, koszt 150zl. Plyn leci jak głupi. Na allegro ta część idzie jak ciepłe bulki

ja bym auto poddał badaniu na obecność co2 w układzie chłodzenia,daje to wykluczenie nieszczelności pomiędzy komorą spalania a układem chodzenia(uszkodzona uszczelka lub pęknięta głowica)

Gratulacje dla warsztatu, który demontuje i diagnozuje turbosprężarke, ponieważ płyn chłodniczy ubywa. To tak jakby samochód nie odpalał a mechanik wymienił wycieraczki.

to egr

Zmieniłam mechanika, szuka, jest trochę płynu w spalinach wiec demontuje głowice, podejrzewa ze to mikropęknięcie albo nieszczelność w któryms miejscu, bo na uszczelkę to nie wyglada. Olej był czysty samochód się nie grzał, nie dymił, nie miał spadków mocy, przyspieszał i chodził dosłownie bez zarzutu, gdyby nie ten ubywający plyn powiedziałabym, że jest w 100% sprawny. Czekam co mi powie w najbliższych dniach, ale jedno jest pewnie moja noga nigdy już nie postanie w serisie OPEL HALLER w Gdańsku.

A demontaż turosprężarki motywowali tym, że jest to silnik turgo 220KM 4x4, więc przy takim obciążeniu mogła puszczać turbina... Ja się nie znam więc polegałam na serwisie, no i wybuliłam 1500zł, a zabierając auto nie wiedziałam nic, a panowie w serwisie powiedzilei ze mogą szukac usterki metodą prób i błędów... Żenada kompletna...

i to są te nowe wypasione auta. kiedyś taki problem możnabyło rozwiązać jedną kawą. Kawe wypić fusy do chłodnicy i po problemie. Ach, to były czasy prawdziwych maszyn, nie zabawek bez duszy

MARTA TO POJEDŹ DO SERWISU I NIECH CI POKAŻĄ GDZIE W SPRĘŻARCE ZNAJDUJĄ SIĘ PRZEWODY CHŁODNICZE. moim zdaniem zrobili cie w bambuko. Jak ci płyn ucieka to moze kupisz środek do zalepiania dziur, wsypuje się go do chłodnicy. Może uda się zalepić miejsce gdzie ucieka ci płyn chłodniczy. Pozdrawiam

okazało się, że na 90% to wina głowicy, właśnie jest sprawdzana, a co do turbo sprężarki to ta sprawa jeszcze nie jest zamknięta, wiec na ten temat jeszcze prawdopodobnie napisze tu, ku przestrodze...

Marta życzę ci powodzenia z tymi cwaniakami z serwisu. Pozdrawiam

No i okazało się, ze to była uszczelka pod głowicą...

Źle przykręcony korek zbiornika wyrównawczego kolego.

Dziękuję sopel zaraz sprawdzę od ostatniego wpisu minęło sześć miesięcy. Wszyscy czekaliśmy na tak błyskawiczną i błyskotliwą podpowiedź.

No cóż, płyn niestety nadal znika i to dalej w takim szybkim tempie... Niestety pozostało mi tylko wymienić silnik, a na razie jeżdzę tak jak jest i dolewam hektolitry BORYGO :)

może będzie wydawało się to śmieszne ale proponowałbym kilka drobiazgów sprawdzić. Korek zbiorniczka wyrównawczego jest tam termostat i jeśli jest uszkodzony nagrzany płyn wylatuje sobie jak, z czajnika. kolejna sprawa czy, ilość oleju silnikowego zwiększa sie czy po kilkudniowym postoju jest utrudniony zapłon czy po włączeniu grzania parują mocno szyby

wszystko to co "ręce które leczą " wymieniłeś to zostało sprawdzone. Olej jest w porządku i poziom i konsystencja, samochód pali i jeździ bez absolutnie żadnych problemów, bez znaczenia ile czasu stoi bez odpalania. Nagrzewnica też była dokładnie sprawdzana, oraz mnóstwo innych mniejszych i większych spraw, kilku mechaników nie pozostawiło mi złudzeń - silnik do wymiany.

ok jeszcze raz sprawdź ten korek wlewu tzn. wymień Miałem taki banalny przypadek w Audi, mechanicy stawiali takie diagnozy że chętnie przesiadłbym się do malucha

Korek wlewu płynu chłodniczego wymieniałam również, niestety nic nie pomogło.

cóż pozostało mi tylko współczuć

Witam Panią, mam ten sam problem. Jeden z mechaników też od razu stwierdził uszczelka, ale to jest tylko naciąganie kasy. W serwisie ASO powiedzieli mi że jeszcze nie spotkali się żeby w tym silniku poszła uszczelka. Przynajmniej u nich. Kolega też ma Insignię i również traci mu się płyn. Wydaje mi się że trzeba pojechać do odpowiedniego serwisu i niech zlokalizują wyciek. Może to być ta obudowa EGR, lub wężyk odgazowania (też jeden z użytkowników to miał) jakaś mikro dziurka.

Miałem kilka takich przypadków przez ostatni rok. Zawsze kończyło się wymianą korka na zbiorniku wyrównawczym płynu chłodzącego. Gdy zbierze się troche nagaru zaworek odpowietrzający znajdujący się w tym korku popuszcza płyn z powietrzem szczególnie na wzniesieniach, mocnym przyspieszaniu....

miałem ten sam problem, lecz warsztat odkrył problem. Niewielki ubytek płynu spowodowany był nieszczelnością przy zaworze EGR przy mocowaniu brak uszczelnienia oraz wyciek z chłodnicy za intercolerem w obu przypadkach wysoka temperatura silnika wysuszała miejscowe wkroplenia które są doskonale zakryte.

tyle tylko że tutaj tego płynu idzie bardzo dużo jak wynika z opisu, ja bym zwalał głowice dął na sprawdzenie szczelności potem szlif oryginalna uszczelka pod głowice i przede wszystkicm sprawdzony warsztat który np nie użyje używanych śrub do głowicy i dokręci je z odpowiednim momentem
peace

Jezdze Insignia od roku... a ma juz 5 lat. Odpulac w nie malowane. Nic sie nie dzieje. A jak kolega pisal to sa barwniki uszczelniacze. No I zmien mehanika bo ten cie oszukuje. I na kase robi... powodzenia oby autus jezdzil dobrze. Pozdrawiam.

Witam. właśnie miałem ten sam problem, który okazał się błachostką dla dobrego mechanika, po 1 godzinie zlokalizował awarię: obudowa EGR, koszt 250 zł

Marta, ale tak naprawdę za co w serwisie zapłaciłaś 1500zł?
Aż dwa razy musiałem przeczytać Twój post, bo myślałem, że mnie wzrok myli.

witam,
dominic czy mozesz mi cos wiecej powiedziec, dlaczego to byla obudowa EGR?

Witam czy w benzynie 2.0T tez jest ten egr

A ja kupilam insignie.2.00 disel i tez mam problem wyświetla się komunikat uzupelnij plyn chłodzący. Wyrzuca zbiornikiem wyrównawczym. Dodam wymieniony korek wymieniony rozrząd z pompą., termostat i dalej jest problem... Szklanka na 100km.
Moze ktos cos pomoże...

Uszkodzona głowica.

Dziekuje za odp. Zaden warsztat mi nie daje gwarancji ze to glowica. Jeden postawil blok i uszczelka pod glowica.

Uszczelka pod kolektora ssacy poszła

Siwy : gratulacje refleksu i pisowni.