Już nie mam siły,pieprzony kraj,powstało tych spółek z.o.o i tylko wypitalają podwykonawców.

Teraz bez projektu,chcieli wycenę,podając błędny przekrój w ilościach metrów,w trakcie wykonywania metrów murów oporowych okazało się,że jest ich dwa razy tyle.Powiedzcie mi po co mi to?dlaczego podwykonawcy,którzy wykonują najgorszą robotę są ciągle na minusie?
Nasze mury,wyfazowane,idealnie..Inwestor je odebrał bez żadnego gadania(dopiero jak się do niego zwróciłam o pomoc) ,a generalny przeciągał nam odbiór 2 miesiące,wymyslając poprawki,dziś miałam odbiór z inwestorem ,tzn przedstawicielem inwestora obiektu Netto i co?Muyry wykonane idealnie,bez zastrzeżeń,ale z generalnym nam nie pomogą w odzyskaniu kilkudziesieciu tyś za dodatkowe metry.
Generalny nas wstrzymywał,robiąc z nas idiotów,a jak zgłosiłam inwestorowi to powiedział,że to my jesteśmy za dokładni!

Zacznę budować domki,łatwo i raczej uczciwie,po co mi duże inwestycje,trudne projekty,wolę mniej,a pewniej.Jestem wykończona,ciągle na minusie.
Podwykonwacy jesteście?Doradzicie?

co można doradzić temat rzeka , sprawy w sadach ciagną sie latami a to tez kosztuje - tak jak piszesz lepiej budować domki szczególnie dużo teraz mam roboty w Niemczech i Norwegi ( muszę sprzedawać zlecenia ) w podwykonawców też sie już nie bawię 150 000 tyś w plecy dało do myślenia Pozdrawiam i życzę powodzenia

Adrian nawet nie ma spraw w Sądzie,za mało kapitału zakładowego by spłacić wykonawców/podwykonawców,przecież najpierw są spłacane instytucje typu us i zus potem my,ci co najgorszą robotę odwalili.
Ale co się dziwić,skoro teraz wystarczy tylko 5tyś kapitału zakładowego by spółkę z.o.o otworzyć?

Teraz bez projektu,chcieli wycenę,
==
Nie wystawia się wyceny bez szczegółowego kompletnego projektu

podając błędny przekrój w ilościach metrów,w trakcie wykonywania metrów murów oporowych okazało się,że jest ich dwa razy tyle.
==
takie właśnie są skutki. Ciesz się, że firma Ci nie padnie od tego bo i takie znam przypadki.

Powiedzcie mi po co mi to?
==
Tez się zastanawiam ;D

Zacznę budować domki,łatwo i raczej uczciwie,po co mi duże inwestycje,trudne projekty,wolę mniej,a pewniej.
==
Budowanie "domków" nie jest łatwe, tak się tylko uważa. Ogólnie poziom wiedzy i umiejętności budowlańców jest żenujący.

Kinga,a co ty wiesz na temat wznoszenia inwestycji wielorodzinnych,stawiania bloków dwie kondygnację pod ziemią,na palach?Na bagnach?O pracach w żelbetach?
W porównaniu do takich inwestycji,stawianie domków to pikuś,chcesz zobaczyć mój?Tradycyjna silka,(murowanie). Zapraszam.

Chcesz mnie uczyć?Nie wystawia się wyceny bez projektu?Kto Ci da projekt,udostępni?Dziewczyno,ceny się liczą,taki projekt głupiego Netto jest wary kilkadziesiąt tys.dostajesz przekroje,albo się dogadujesz.Na podstawie metrów robisz wycenę,u nas akurat były ustalenia telefoniczne,po ławach się wydało ile jest metrów,projekt do wglądu w biurze u kier.bud po przedstawieniu kosztorysu.
Postawiliśmy 3 osiedla w Pr.gdańskim.,na każdym osiedlu po kilka bloków,robiliśmy dla Bilfingera Bergera bezpośrednio w Luxemburgu.
dziewczyno nie masz pojęcia o budowlance w PL.

Chcesz mnie uczyć?
==
Uczyć to można kogoś, kto chce się czegoś nauczyć, a nie szuka w innych winy.

Nie wystawia się wyceny bez projektu?
==
Nie powinno.

Dziewczyno,ceny się liczą
==
No widzę :D

dziewczyno nie masz pojęcia o budowlance w PL.
==
Za to ty masz? To dlaczego jesteś na minusie i zakładasz skomlący wątek? :D

Zresztą zacznij budować domki, myślisz że tam nie będzie trudnycvh warunków (kurzawki, bagna itd). Czasem nawet nie będziesz wiedziała na czym budujesz bo inwestor nie zrobi badań geotechnicznych gruntu.
Że cena się nie liczy? Że nikt nie będzie sprawdzał jakości? :D
Idź i buduj to się przekonasz. I mało kto da Ci od razu wiarę bo wybudowałaś swój domek z silki :D czy parę osiedli.
Budowlańcy wracający z Zachodu, mający o sobie wysokie mniemanie no bo przecież budowali w UK, wymiękają po paru technicznych pytaniach i tylko skomlą, że oni chcą budować, a nie się sądzić :D
Powtórzę: poziom budowlańców "domków" jest żenujący, a Ci dobrzy mają komplet zamówień na przyszły rok

Czy ty nie rozumiesz,że obrażasz teraz moich pracowników,dając do zrozumienia,że nie znają się na tym co robią,pracując u mojego partnera po 10-12 lat,a potem u mnie?Stawialiśmy po 14 metrów w dół,sami porawiając geodetów gdy nie zauważyli torfu! Jak możesz oceniąc nasza pracę bez podstaw?
skomlący wątek?Nie,wątek który dotyczy podwykonawców,nie generalnych.
Weź dziewczyno naucz się czytać ze zrozumieniem ok?!
zaczynam rozumieć po co Cross złożył ten wątek na towarzyskim.

Porównujesz prace w żelbetach,kilkatysięcy metrów do domku 100m prawie za kazdym razem tradycyjnie murowanego z ławami i wykopem prostym jak drut.Za domek bierzemy 50tyś przykładowo,a za iwestycję którymi się zajmujemy od kilku lat po kilkaset tysięcy,rozumiesz?więc jakim cudem porównujesz domek z wznoszeniem inwestycji kilku kondygnacjami kilkupoziomowymi parkingami w ziemi ?

Kinga,ale Ty jesteś głupia baba.kogo obwiniam,tych co nam nie zapłacili.K****a Dziewczyno doucz się i wtedy zacznij skakać.Wystawiam fakturę na kilkadziesiąt tyś zł netto,nie płaci mi generalny,bo oglasza upadłosć to nie dość ,że nie mam kasy to musze jeszcze z gnoja vat zapłacić,bo on mi płaci brutto,zazwyczaj netto plus 23%.a jak on mi nie zapłaci muszę za niego oddać Vat plus dochodówka mimo,że mam protokoły odbioru,to nic nie zrobie skoro spółka przestaje istnieć,co Ty mi chcesz powiedzieć,ze co?Robię robotę za darmo,a mam tyle kasy,że zatrudniając po 20 osób płacę im z oszczędności?

Ale Ty jesteś tępa.

Nie dokonczyłam zdania,wystawiam fakturę netto zazwyczaj 23%,a generalny płaci mi brutto,czyli jak nie zapłaci nic to nie dość,że nie zrobie to za gnoja musze oddać 23% z kazej faktury,które powinien oddać mi on plus dochodówka. więc Kinga z całym szacunkiem ale poracuj kilka lat w branży i zacznij się wypowiadać,być moze pracujesz i robisz duże inwestycje i Ci płacą to gratuluję,mnie wywalili na taką kasę,że jakbys wiedziała na ile to bys się zdziwiła. Ale walczę,ratuję firmę,mam dużo inwestycji,dużo zleceń i zero gwarancji czy tym razem trafię na uczciwego wykonawcę.

Czy ty nie rozumiesz,że obrażasz teraz moich pracowników,
==
Sama ich obrażasz

Porównujesz prace w żelbetach,kilkatysięcy metrów do domku 100m prawie za kazdym razem tradycyjnie murowanego z ławami i wykopem prostym jak drut.Za domek bierzemy 50tyś przykładowo,a za iwestycję którymi się zajmujemy od kilku lat po kilkaset tysięcy,rozumiesz?więc jakim cudem porównujesz domek z wznoszeniem kilku kondygnacyjnych z kilkupoziomowymi parkingami z ziemi inwestycji?
==
Najlepszą reklamą jest pozycja na rynku, skoro sobie nie radzisz w sektorze kilkusetysięcznych inwestycji i chcesz "przerzucić" się na takie rzędu kilkudziesięciu tysięcy to chyba mówi samo za siebie.
Poza tym budowa uczy pokory, najgorszy taki wykonawca,który "wszystko wie" i nic nie sobie powiedzieć bo "on nie takie rzeczy budował".

zaczynam rozumieć po co Cross złożył ten wątek na towarzyskim.
==
Ubawiłam się :D Co do tematu budowy ma Cross i oferty towarzyskie? ;D

Zresztą życzę Ci powodzenia na nowym rynku. Przyda Ci się.

Poczytaj to się dowiesz.(mam na mysli Cross i wątek dotyczący trolli)



I naucz się czytać ze zrozumieniem ,to się przydaje wiesz? Duże inwestycje,a zwłaszcza żelbety i trudne inwestycje to masza pasja,a przy budowie domków,małych domków jest bezpieczniej,bo to prywaciarze i po prostu jest większa gwarancji płatności,

Oj Kinga wkładasz mi do ust słowa kórych nie wypowiedziałam,nie chodziło że sobie nie radzimy,postawiliśmy tyle inwestycji i nigdy nie mieliśmy problemu z odbiorem czy problemami w terminie gwarancji,chodzi o zwykła ludzką nieuczciwość.



Naprawdę jesteś głupia,dałabym ci zrobić wycenę z projektu na głupią galerią bałtycką i byś się p******a.



Przestań szczekac,bo ci żyłka pęknie,zobacz mi nie pękła do tej pory,mimo że tyle straciłam,jakoś to na klatę biorę.bo nic mnie tak nie robi jak wysoko postawione poprzeczki.

Naprawdę jesteś głupia,dałabym ci zrobić wycenę z projektu na głupią galerią bałtycką i byś się p******a.

==

Od takich rzeczy jest odpowiedni dział w firmie i ludzie, którzy znają się na swojej robocie.

Zresztą Galeria Bałtycka nie robi na mnie wrażenia, jest tak fatalnie wykonana, że postoi krócej niż większość prywatnie budowanych domów.



A tak na marginesie; zawsze jesteś taka agresywna wulgarna?

Tu też może kryć się przyczyna Twoich biznesowych porażek.

Wyluzuj :)

No właśnie,a ile podwykonawcow co robili galerię zostalo oszukanych,jest niezgodna z projektem.Na szczęście w to nie wchodziliśmy.

nie jestem agresywna:) ale też bys miała dosyć gdybyś kilka razy pod rząd zostala oszukana...

I mi nie chodzi o brak zleceń,tylko o nieuczciwych kontrahentów(pośredników),dlatego myślę o budowie domków,mniejsza kasa ale i mniejsze ryzyko ,że zostaniemy oszukani.

Robi się coraz gorzej w budowlance jeżeli chodzi o jakość,płatność i normalne ludzkie zasady.

I naprawdę nie potrzebuję Twoich ocen,jeżeli nie masz pojęcia o sytuacji.

Cześć.

A i Kinga mam kilkanaście zleceń dotyczących budowy domków dla prywatnych osób i do tej pory komuś oddawałam zlecenie bądź rezygnowałam,więc może to jest wyjście by definitywnie nie rezygnować z branży.

A za granicą jest o wiele lepiej,porządny materiał,dotrzymywanie terminów,wiem bo współpracowaliśmy z firmą Bilfinger Berger.Zupełnie inne zasady niż w PL.

Ja odpowiem w kwestii którą zarzuciła Kinga autorce wątku.
A chodzi o dochodowy biznes ,a w rezultacie wychodzi się na minus.
Kingo niestety rozumiem Czekoladę doskonale.
Kolega ma firmę bardzo prężnie działającą w dziedzinie ekranów dźwiękoszczelnych . Oczywiście inne rzeczy też robi ,ale na tym
właśnie się "przejechał".
Był czas ,że musiał zaciągnąć kredyt by wypłacić pracownikom pensje,by pociągnąć roboty dalej. Gnębiło go to niemiłosiernie .
Co byłoby gdyby nie miał możliwości wzięcia kredytu,
bo mu nie płacili przez kilka miesięcy?

Czasem dobrze prowadzona firma znajduje się w opałach przez nieuczciwych podwykonawców,braku zapłaty za wykonane prace.