Mieszkam na gdańskiej Morenie. Kilka placow zabaw w okolicy wylozonych jest piaskiem. Nie wiem co z nim jest nie tak, ale córka po każdej zabawie na żółte plamy na ubraniach. Piasek tak farbuje ciuchy, że nie mogę ich doprac. Wszystkie skarpetki itd są żółte.

Wiem wiem, można ubrac coś podwórkowego itd ale nie zawsze mam pod ręką coś co mogłoby pójść na zmarnowane a przecież nie będę kupowała po dwie pary adidasow bo wiadomo że jedne i tak będą ubrudzone.

Macie/znacie jakiś super środek co spierze plamy niemożliwe do usunięcia?

Ja mam ten sam problem, nic nie pomaga. Nawet domestosu użyłam i plamy są nadal.

U nas sprawdza się takie mydełko na plamy w kostce Dr. Backmann do nabycia w hipermarketach i rossmanie jak wyjmuje z pralki i widzę że jest nie doprane to nacieram i zostawiam na kilka godzin potem zapieram i ono daje radę

Niestety mydełko nie pomogło, inne odplamiacze tez nie dały rady.

U mnie na wszystkie plamy działa odplamiacz Amway'a. Na uporczywe plamy trzeba trochę pomoczyc, ale zawsze schodzi.