Syn dzięki pomocy p. Rosadzińskiego już po 3 miesiącach po zdjęciu gipsu, po dość poważnej kontuzji, wrócił do pełni sprawności i do ukochanej gry w piłkę. Profesjonalizm, super sprzęt i nowoczesne metody wykorzystywane w rehabilitacji, upór i doświadczenie ale i cel syna pozwoliły na taki sukces. Nie pozostajemy bierni, ćwiczymy dalej :)