Nie wiem jak oni to rozpatrują. U mnie równo miesiac jak zlozylam pit. Moja tesciowa zlozyla 4 dni przede mną i pieniadze miala juz 2 tygodnie temu. Najbardziej mnie zastanawia dlaczego status jest usatwiony ze pieniadze zostaly wyslane. A od 2 tygodni cisza.
Sama się rozliczałam. Napisałam e-mail do nich dołączyłam screena że dalej widnieje że zostały wysłane. To odpisali że urząd rozliczył już mojego pita i najprawdopodobniej zostały zabrane na poczet długów. Jest jedno ale. Nie mam żadnego komornika na koncie.
Powiem Wam że ja czekam już ponad miesiąc. Od 2 tygodni mam status że pieniądze są wysłane na konto. Dodzwonić się do nich graniczy z cudem. "jesteś 113 w kolejce" już sama nie wiem co o tym sądzić. Ktoś tak miał ?