Re: PROSZE O POMOC
Witam Janko, przeczytałam o Twoich kłopotach z firmą EKO-POWER. My mieliśmy taki pokaz jesienią 2010, najpierw decyzja zapadła, że kupujemy to "urządzenie", ale po przeczytaniu -po pokazie - bardzo negatywnych opinii o tym sprzęcie, następnego dnia rano nawiązaliśmy kontakt, (czyli po ok. 10 godz.) że rezygnujemy z zakupu, co było zaakceptowane przez firmę telefonicznie z obu stron, a także wysłaniem pisma faxem za potwierdzeniem, że wszystko jest ok. Firma jednak była taka "uczciwa", że sprawę z bankiem dopełniła - czyli zaczęły przychodzić raty do spłacania - za sprzęt, którego nigdy nawet nie próbowano nam dostarczyc ! Umowę ponoć anulowali.
Mieliśmy płacić za odkurzarz, którego nie kupiliśmy!!!!
Cały czas myśleliśmy, że to się wyjaśni, były spotkania w banku, tłumaczenia
- nie pomogło nic. Nie będę się rozpisywać - bo jest to historia długa -
która właśnie teraz zaowocowała zajęciem całego wynagrodzenia naszego konta w banku (oczyszczono co do 0 zll nagle bez uprzedzenia przez komornika, pomimo założonej pod koniec lata 2011w tej sprawie przez nas sprawy sądowej, wygranej zresztą właśnie w grudniu.
Należność do zajęcia, której w takiej wys. nawet nie było na koncie, wyliczona wraz wszystkimi odsetkami jak i kosztami komorniczymi wynosiła ok. 12 tys zl ....
Nie wspomnę, że o mały włos (bardzo choruję na serce!) skończyłoby się dla mnie tragicznie...
To tyle wielkim skrócie. Pozwoliłam sobie napisać o" uczciwości " EKO POWER - ku przestrodze dla innych - no i z ciekawości jak sobie Ty poradziłaś z opisaną we wrześniu sprawą. Dodam, że chyba będzie to wspaniały temat do telewizyjnego programu SPRAWA DLA REPORTERA..... Pozdrawiam - oszukana2
1
0