gdzie jestes byku? Jak tam giełda?

Nie jest źle - po BOMI pozostał tylko niesmak :)))))))

Oglądałem wczoraj, jak logo BOMI zdejmowali z siedziby bankruta:) Groteskowe...w szczególności, że to firma dobita przez własnych pracowników, którzy teraz jojczą o wypłaty.
Trzeba było wspierać własną firmą, a nie dobijać.

człowieku wsadz se te akcje w d*pe razem z długopisem może dojdziesz wtedy do wniosku że były guano warte jak ty i twoje racje

pewnie się tasowałeś siedząc w aucie i patrzyłeś jak zdejmują szyld...pewnie szczytowałeś impotencie

Gdyby pracownicy byli w stanie doprowadzić taką firmę do bankructwa to zakupy robiłbyś na bazarze bo upadły by wszystkie markety.A pierwsza upadła by ta w której sam pracujesz wnosząc z twojego poziomu intelektualnego, wspierając ją zrobiłbyś jej zapewne krzywdę.
Zastanawia mnie co cię motywuje do prowokowania innych użytkowników tego forum i jest to albo:
a) chore poczucie krzywdy wyrządzonej przez pracowników firmy Bomi w której posiadasz spore udziały
b)uwielbiasz kiedy inni są na ciebie wściekli i wieszają psy i daje ci to rozkosz cielesną, taka wirtualna masturbacja
c)nie koordynujesz swoich ruchów a twoje palce mimowolnie stukają w klawiaturę generując brednie
We wszystkich trzech przypadkach doradzam konsultację psychologiczną.
Z wyrazami współczucia

Ooooo.... I to jest (punkt a) potwierdzenie, że Bomi upadło z winy pracowników, bo pracownicy wyrządzali krzywdę innym pracownikom, a przy tym wyrządzali krzywdę własnęj firmie Bomi nadając jej złą opinię !!

Widze, ze Halewicz nie jestes zbyt lubiany..;)

Halewicz zniknoł jak Bomi

"zniknoł"??? Lepiej też zniknij!!! Chciałeś/aś "zabłysnonć", ale Ci nie wyszło :D

rewelacyjny wpis pozdrawiam ... ten od Harc-Roztworoskiego