Re: alarm
~eminem ,to wspaniały pomysł zaprosić złodzieja wcześniej do domu i oprowadzić go po domu i powiedzieć mu gdzie co jest,a najlepiej to zostawić mu list o takiej oto treści.
Drogi Panie złodzieju.
Witam Pana serdecznie w mym domu ponownie.
Skoro uporał się Pan już z zamkiem do drzwi,to proszę wytrzeć buty w wycieraczke i się rozgościć .(może Pan również ubrać kapcie).
W lodówce jest smalec że skwarkami i wędzona makrela,proszę sobie zrobić kanapki albo jajecznice na maśle,kawę można zrobić z nowiutkiego expresu do kawy ,którego napewno Pan ,już zauważył. W barku jest alkohol,ale proszę nie pić,gdyż jest Pan w pracy,może Pan sobie wziąść butelkę whisky do domu na wieczór .Brudne naczynia proszę włożyć do zmywarki i zabrać razem ze zmywarką,narzędzia potrzebne do wykręcenia zmywarki znajdzie Pan w garażu.
Wszystkie karty gwarancyjne i instrukcje obsługi do sprzętu RTV AGD znajdzie Pan w pokoju obok w szufladzie na dole.
Bardzo drogi obraz ,który wisi w salonie,gdyby się Panu nie spodobał ,proszę sprzedać u znajomego pasera.
W sypialni znajdzie Pan trochę gotówki i złotej biżuterii.Proszę tylko nie narobić bałaganu w garderobie,bo i tak nie mogę tam nic znaleźć!Jak będzie Pan wychodził proszę podlać kwiaty i opróżnić z reklam skrzynkę na listy. Gdyby było to w czasie świąt,to można życzyć złodziejowi na przykład "...bogatego Mikołaja,czy tam zająca "
P.s Jak chcemy trochę zdenerwować Pana złodzieja,to napiszmy mu,że wszystko mu ofiarujemy,to wtedy nie jest już złodziejem. :) :) ;)
7
5