mama - opinia
Dodzwonienie się do tej przychodni aby zapytać o termin wizyty graniczy z cudem! Zaczęłam od 8 rano cały czas zajęte, godzina po godzinie to samo, a kiedy już jest sygnał ciągły- nikt nie odbiera. Próbowałam nawet o godzinie 14 i 15 i nadal zajęte. Albo telefon jest zepsuty albo zwyczajnie panie w recepcji nie mają ochoty rozmawiać. Skoro już jest tyle zainteresowanych ( a nie wydaje mi sie)że tel jest ciągle zajęty to może warto o pomyśleć o drugiej lini! albo nr tel komórkowego . Są różnie rozwiązania. Tymczasem problem już jest od dawno a Pan kierownik nic z tego sobie nie robi. Dobrze że mam również pracowniczą opiekę prywatną, bo w razie potrzeby na tą przychodnie liczyć nie można. Raz pojechałam z dzieckiem z gorączką nie czekając aż uda mi się zadzwonić- czekałam ponad godzinę bo nie byłam umówiona !! Nikomu nie polecam tej przychodni bo to jakiś żart a nie poważna instytucja . Lekarzom nawet fartucha się nie chce ubrać na wizycie . Gdy byłam w ciąży i było podejrzenie zapalenia oskrzeli zbadała mnie praktykantka,a nie lekarz. Gdyby nie doktor paluszyńska której warto zdanie poznać omijała bym to miejsce długim łukiem .