mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

ROZPAKOWANE:

PAŹDZIERNIK:
14/10 (02.11) Ageska/córeczka Zosia/2400g/50cm/CC/Redłowo
16/10 (09.11) Tinneraa/córeczki Hania i Basia/2530g i 2590g/CC/Wejherowo
21/10 (06.11) Dorotka86/chłopiec Franek/2960g/55cm/CC
23/10 (05.12) Katya/synek/1700g/SN/Kliniczna
25/10 (14/11) Kiki80/córeczka Natalka/3260g/54cm/CC/Swissmed
30/10 (11/11) Asiulka86/synek Oliwier/3550g/57cm/CC/Zaspa
31/10 (02/11) Agula/synek Kacper/4200g/56cm/Kliniczna

LISTOPAD:
03/11 (02/11) amadea99/córeczka Hania/3945g/57cm/SN/Whiston
03/11 (08/11) anka165/córezka Weronika/4070kg/57cm
04/11 (??/??) Monika/córeczka Marysia/3700g/57cm/SN/Kliniczna
06/11 (04/11) mondar/synek Alan/3850g/53cm/CC/Kliniczna
06/11 (11/11) Ania/synek Łukasz/3305g/54cm/SN/Kliniczna
07/11 (09/11) Mazar/synek/3890g/55cm/CC/Kliniczna
13/11 (15/11) kaja_84/córeczka Matylda/3440g/57 cm/SN/ Wejherowo
15/11 (20/11) Katka_Gdynia/synek Franuś/3100g/53cm/CC/Redłowo
15/11 (20/11) sweetangel171/synek Igor/3390g/55cm/SN/Zaspa
16/11 (19/11) MAMA LISTOPADOWA/córka/3360g/58cm/SN/Kliniczna
17/11 (13/11) agam205/synek Filipek mały Aniołek / 3700g/ 59cm/ Kliniczna
18/11 (23/11) Cyganka Asia/córeczka Ewa/3910g/56cm/ Redłowo
19/11 (16/11) mamazosi/synek Kacperek/ 3450g/ 58cm / Zaspa
19/11 (21/11) MamaMichalka/ Synek Michałek/ 2840g./51cm/SN/Wojewódzki
19/11 (12/11) Cleanna/chłopak Albert/4160g/58cm/ SN/ Zaspa
19/11 (14/11) Lollipop/synek Staś/ 4260g/ 64cm/ CC/Swissmed
20/11 (21/11) paproszysko/córka Zosia/3420g/54 cm/SN/Zaspa
21/11 (19/11) MarcysiaS/córka Matylda/3850g/57cm/CC/Redłowo
21/11 (20/11) dorcia_86/synek Kajtuś/3240g/53cm/SN/Redłowo
22/11 (12/11) Justyna/synek Kubuś/4460g/62cm/SN/Zaspa
25/11 (25/11) Lyneth/synek Franuś/3510g/54cm/SN/Zaspa
25/11 (??/??) Asia/synek Konstanty i córka Pola/3010g i 2860g/56cm i 54cm/CC/Kliniczna
28/11 (30/12) Justyna/synek Jaś/2800g/56cm/SN/Lębork
28/11 (26/11) AniaK/córeczka/3590g/54cm/SN/Zaspa

GRUDZIEŃ:
05/12 (07/12) aagusias81/córeczka Zosia/ 4800g/63cm/SN/Redłowo
05/12 (04/12) muszka/ synek Jaś/ 4300g/62cm/CC/Swissmed
06/12 (12/12) jagodowamama/ córeczka Jagódka
08/12 (03/12) Iwona84/córeczka Zuzia/3220g/58cm/SN
10/12 (30/11) happymum87/córeczka Marysia/4700g/61cm/CC/Swissmed
10/12 (12/12) Natala/córeczka Marysia/2800g/50cm/SN/Redłowo
11/12 (06/12) Puchatkowa/synek Jasiek/4007g/57cm/SN/Wejherowo
11/12 (06/12) agnieszkaj/córeczka Kinga/4750g/61cm/SN/Redłowo
12/12 (04/12) Jednorożec/córeczka Amelia/4100g/56cm/SN/Zaspa
12/12 (06/12) AAbym/synek Kubuś/3570 g/59 cm/CC/Zaspa
14/12 (06/12) muzynia/córeczka Zuzia/3750g/57 cm/CC/Zaspa
15/12 (18/12) joahne/córeczka Pola/3750 g/54 cm/SN/Kliniczna
19/12 (20/12) perfectangel/synek Kostek/3530g/56 cm/Wejherowo
19/12 (15/12) Małga/córka/4270g/60 cm/SN/Wojewódzki
20/12 (15/12) filipinka/synek Wojtek/3860g/59 cm/SN/Wojewódzki
29/12 (18/12) Paniqa/synek Antoś/3740g/59cm/CC/Kliniczna
01/01 (26/12) Delie/synek/CC/Zaspa

NIEROZPAKOWANE:

LISTOPAD:
04/11 cudzik
30/11 menri13 - córeczka

GRUDZIEŃ:
01/12 amaria87
06/12 agnieszka25
08/12 Asiula85
31/12 paulavera89 - córeczka
??/?? GrudniowaMama- Kliniczna/Wejherowo

STYCZEŃ:
9/01 Rauma7
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Dziewczyny polecicie jakiś środek do pielęgnacji i konserwacji skórzanych mebli? :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Katya my właśnie zaraz zaczynamy 4 miesiąc :D Tak myślę, że zęby mu idą bo ślini się strasznie i rączki gryzie i wieczorem marudzi. Ech a było już tak fajnie i spokojnie :)

Staś też czasami sam potrafi smoczka włożyć albo go sobie przytrzymać, a jak spadnie na bok to pieluchę wpycha do buzi :) Ale smoczka też czasami sam sobie wyrzuca i płacze że go nie ma.

Happymum87 mam tak samo z wychodzeniem z domu bez Małego... Zawsze w biegu i co chwilę na telefon patrzę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

też walczyłyśmy z ciemieniuchą i u nas najlepiej sprawdził się szampon w piance MUSTELA i żeł na ciemieniuchę EMOLIUM. Zeł nakładałam pół gpdziny przed kapielą i póxniej szampon w kąpieli i schodzi pieknie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Aabym: u nas z tym smokiem różnie, w nocy nie ma problemu, wypluje i dalej śpi. A w dzień, jak za szybko sobie wypluje to jest krzyk i czasami ze trzy razy muszę mu go z powrotem włożyć zanim zaśnie. Ale staramy się go usypiać tak, żeby tego smoka mu wyjąć zanim sam wypluje - w nocy się udaje, w dzień rzadko. Ale jak Ci płacze za każdym razem jak wypluje to chyba trzeba go odzwyczaić - zgodnie z opinią 'Zaklinaczki'.. A w becik (tzn. już w śpiworek) go układamy zanim zaczniemy usypianie, żeby go nie rozbudzić. A może niekoniecznie powinnaś go dokarmiać jak się przebudzi? Bo sobie zakoduje, że jak się obudzi to dostanie jeść, więc warto się obudzić? ;)

Nasz skok chyba się wreszcie zakończył, bez jakiegoś szału odnośnie nowych umiejętności, ale przynajmniej mniejsza maruda jest ;)

A miałyście styczność z 'nawykowym budzeniem'? Żabek chyba właśnie sobie taki nawyk wyrobił, bo od kilku dni budzi się PUNKT 3. I wcale nie z głodu, bo jak mu dam smoka to jeszcze do 4 pośpi. Jakby miał budzik nastawiony! Dzisiaj w nocy zacznę go odzwyczajać, wstając o 2 i go budząc. Zobaczymy co z tego wyjdzie. I czy się sama o tej 2 obudzę, bo jak nie płacze to śpię jak zabita ;)

A teraz na szczepienia marsz! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Cześć dziewczyny:)
Od soboty jestem sama, bo mąż w delegację wyjechał i ma wrócić dopiero w środę wieczorem. Także maluch jest zdany tylko na mamę:)
Zazdroszczę, że Wasze maluchy chodzą spać koło 20. Mój choćby nie wiem co nie zaśnie wcześniej niż 22, ale za to śpi ładnie do 5 czasem 6. Ale pewnie jak podrośnie, to pewnie zacznie chodzić wcześniej spać.
Fajnie, że teraz taka ładna pogoda jest i można na długie spacery wychodzić.
U mnie teraz na tapecie ciemieniucha. Myję mu główkę tym płynem ziajki i smaruję ciągle oliwką i nie pomaga zbytnio. Muszę poczytać co z tym zrobić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Dzięki :-) moja mała miłość lulala grzecznie od 20 do 4. Potem karmienie i znów spanko do 7:30. Wolałabym 8:30 ale już nie będę marudzić :-P szkoda że to nie na stałe ale będziemy pracować.
Pewnie uspalabym go jeszcze trochę ale już było jasno i tak pięknie mnie przywitał uśmiechem że już nie chciałam się z nim rozstawać. :-)
Ciekawe czy latem jak będzie jasno już o 5 dzieci będą się szybciej budzić... w razie czego wymienię roletę na ciemna :-P

Dobrze ze teraz jest rok macierzyńskiego... od września pewnie będę rozglądać się za praca bo wiadomo jak jest na rynku...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Gratulacje. Mój mały Jaś to jakiś żarłok. koło 4.30 jest głodny a potem śpi do 7.30.
Moja firma jest w trakcie likwidacji także wzięłam z góry rok macierzyńskiego. Ale może po wakacjach zacznę się rozglądać. Na razie też muszę podgonić szkolenie. Mój mąż jest przerażony wizją weekendu z dwójką dzieci.
Mamazosi, a twój mąż był z dwójką, czy starszą gdzieś oddałaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Kostek spał dzis 8 godzin bez przerwy pierwszy raz... Weekend sam na sam z tata go wykonczyl... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Ja miałam umowę do porodu więc najpierw będę musiała znaleźć nowa, a w moim zawodzie to niełatwe... No o na początku był pól etatu chciała...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

no wlasnie, z tym powrotem do pracy...nie chce mi się wracac :) a Wam?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

dorcia - chyba konsekwencją, hehe...w kazdym razie wyciszam go wieczorem - najpierw kąpiel, potem karmienie po ciemku, potem smok i ok 5-7 min przytulam go mocno i lulam mowiac ciiiiii, albo puszczając szum suszary...na początku walczy i wygina się, oczywiscie smok ciągle wypada co wqrza na maxa, bo nie mam tylu rak żeby go przytrzymywac ;) ale jakoś ogarniam, maly się uspokaja, ja wtedy go w becik i hyc do łóżeczka :D czasami budzi sie po 30 min , to go wyciagam, podkarmiam i znowu do lozeczka...tak to dziala, ale nie dziala na niego odkladanie do lozeczka od razu, bo jest ryk na maxa, nie potrafi od razu zasnac w lozeczku sam...ale wszystko przed nami ;)

happymum - a w jaki sposob zakladasz jej tą pieluszkę że smoczek po wypluciu sama sobie wklada? zdolna bestia ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Happymum dasz radę! Ja tez robię studia podyplomowe specjalizacyjne właściwie i mam jeszcze dwa i pól roku. Moje chłopaki zostają sami na 10 godzin w sobote i niedziele raz w miesiacu i nic im nie jest. :) Dobrze jest wychodzic do ludzi Bo inaczej po takim rocznym macierzyńskim człowiek sie dziki zrobi. Zreszta tak czy inaczej kiedyś do pracy wrócisz i wtedy traumy nie będzie takiej wielkiej. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Katya więc sposób z łyżeczką jest jednak najlepszy na sprawdzenie ząbków :)

U nas sukces :) przełożyliśmy małą wczoraj spać z jej kołysko--leżaczka do łóżeczka i się oswaja dziecko z tym że ma swoje łóżko... noc przespała...teraz stara się usnąć i idzie jej to całkiem dobrze... :)

Asia mam nadzieję że znajdziesz kogoś rzetelnego do pomocy nad dziećmi...bliźniaki to wyzwanie nie ma co... Tinnera coś nam też ucichła...pewnie też ma więcej roboty niż mogła to sobie wyobrazić... Asia powodzenia w szybkim znalezieniu pomocy...

co do smoczka to ja też go przytykam pieluszką ale moja córcia wygwiazdowała ostatnio nam i wpadła na pomysł że jak smoczek wypluje do pieluchy to potem może go sama wsadzić....a jak nie da rady to potrafi sobie prawą rączką pomóc... nie zawsze jej wychodzi ale co raz częściej daje radę... a jak nie ma smoka to są dłonie w buzi albo paluchy wkłada głęboko... te nasze dzieciaki są niemożliwe :)

Mamazosi 8h sami hihi brawo dla was...ja to znikam maks na 2-3 potem się już jakaś podenerwowana robię... w ogóle kurczę od porodu jeszcze na żadnych zakupach takich dla siebie nie byłam... raz próbowałam ale kręciłam się między regałami nerwowa i myślami byłam w domu i tak mi wyszły te zakupy że wróciłam z niczym... nie wiem czy mi minie to takie poddenerwowanie jak wychodze z domu... chciałam od czerwca/września zacząć specjalizację dwuletnią...mąż i mama mnie namawiają ale kurcze czy ja dam radę psychicznie wyjść z domu na sobote i niedziele czasem też piątek i zostawić z mężem lub mamą dziecko... aaaaaaa na samą myśl czuje się dziko i jak wyrodna matka co to chce już uciec od swej pociechy... sama nie wiem iść nie iść :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Iwona84, mój mały przybiera 21 gram dziennie i podobno w normie, a je mniej i co 4 godziny.

Lollipop, na zęby jeszcze poczekasz,od 4 miesiąca się może zacząć.Dobry sposób na sprawdzenie czy idą zęby jest stare jak świat ostukanie dziąsełek łyżeczką.Jak ida zęby to słychać dźwięk, ale na razie to i tak za wcześnie.

Pozdrawiamy z Arturkiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Aabym, jak Ci się to udało usypiać Synka wg "zaklinaczki" :) Mój to chyba jakiś szczególnie oporny, bo na niego żadne metody nie działają. Owszem, poleży sam w łóżeczku, nawet wejdzie w tą fazę niewidzącego wzroku :) ale potem niestety zaczyna się wrzask. I tylko wzięcie na ręce go uspokaja, albo ten nieszczęsny smoczek. A co do smoczka, to ja robię tak, że daję małemu jak zaczyna płakać, jak się uspokoi i zasypia, to mu wyciągam. Czasem wystarczy i sam uśnie, a czasem muszę mu smoczka podawać w taki sposób kilka razy, ale zawsze mu wyciągam, nie zostawiam mu na noc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

w kwestii smoczka nie pomogę bo wciąż nie używamy.
Lollipop poznasz po tym, że mały będzie wkładał paluchy do środka jakby chciał je wepchnąc na siłe no i ślinienie. Możesz też mu w buzię zajrzeć -dziąsełka powinny być rozpulchnione.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

hej
u nas też fajnie. Mały póki co nie przechodzi żadnych skoków rozwojowych, jest raczej wesoły i uśmiechnięty. Marudzi jak jest śpiący,ale wtedy odkładam go do łóżeczka i zasypia. W nocy różnie i o ile dzień mamy rozplanowany i jestem w stanie małego zachowania zrozumieć to nocka pozostaje zagadką. Zwykle zasypia najpóżniej o 19.30-więc zjada o 19,00 i potem pobudki różnie raz o 24.00 i 3.00 i 6,00 a za chwilę śpi od 19.30 do 6.00 rano. Od czego to zależy nie wiem. Stwierdzam tylko, że nie są to pobudki na jedzenie-biorę go do łóżka do nas i mały automatycznie zasypia. Pierwszy posiłek 6.00 rano. Wtedy łapczywie rzuca się na jedzenie. U nas problemy z krostkami na twarzy samoistnie się skończyły. Kupki też rzadziej mały robi zwykle raz-dwa razy dziennie.
W piątek szczepiłam go na pneumo i meningokoki i było ok, żadnych reakcji.
Dziś został prawie 8godzin sam z tatą-myślałam że będzie dramat a tu nic obaj Panowie zadowoleni i uśmiechnięci. Jakoś się nie cieszę...ALe chyba powinnam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

A kupa też w każdej pieluszce.... mógłby troche przystopować :-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Aabym nic nie napisze o moim skarbie bo potem mi się psuje :-P
A tak serio to u nas całkiem całkiem... Kostus dziś pierwszy raz sam zasnął po karmieniu w swoim łóżeczku, ale nie łudzę się że tak już będzie... w nocy budzi się różnie, czasem co 3 godziny, czasem potrafi 6 przespać... ale po karmieniu zasypia bez problemów przy cycku. W dzień parę 20 minutowych drzemek, dłuższa tylko na spacerze, ale nie zmuszam go bo dzięki temu ładnie śpi w nocy bo od ok 20 do 8-9.
Z brzuchem też lepiej (odpukać! ) od kiedy jest bardziej ruchliwy, intensywnie macha rączkami i nóżkami... w sumie ma skurcze już tylko ok5 w nocy i wtedy przekładam go na brzuszek i śpi tak do rana...
Główkę trzyma ładnie i już parę ładnych minut, zabawki zaczyna zauważać, cieszy się jak kopie nóżkami grzechotki na macie i w ogóle taki chłopiec się z niego robi fajowski :-)
jeżeli chodzi o smoczek to nadal wkładam jak się drze, jak zaśnie to sam wypluwa...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)

Happymum rowerki, masaże, herbatki już przeszłam:( nawet odstawienie nabiału nie pomogło:((

Ta maść na chropowate nóżki o której pisze Mazar to maść chłodząca - też miałyśmy (chyba jako wynik jedzenia przez mnie jajek) i po niej zeszło, a teraz po kąpieli w oilatum smaruję ciałko kremem z tej samej serii i jest już ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Trening siłowy w ciąży (6 odpowiedzi)

Witajcie. Jestem w 9 tygodniu pierwszej ciąży. Do tej pory ostro trenowałam - treningi siłowe -...

Przedszkole 49 Miś, ul. Śląska - proszę o opinie. (28 odpowiedzi)

Drogie mamy, napiszcie proszę jakie są Wasze doświadczenia z tym przedszkolem. Będę bardzo...

Basen ogrodowy - gdzie kupię? (11 odpowiedzi)

Gdzie w Gdańsku dostane basen ogrodowy dla 3 latka, nie musi byc mega ale też nie miska wody ;)