mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

link do poprzedniego wątku: http://forum.trojmiasto.pl/mamusie-listopadowo-grudniowe-2013-16-t509087,1,130.html

Otwieram nowy wątek -może coś ruszy się u nas ;)
ROZPAKOWANE:

PAŹDZIERNIK:
14/10 (02.11) Ageska/córeczka Zosia/2400g/50cm/CC/Redłowo
16/10 (09.11) Tinneraa/córeczki Hania i Basia/2530g i 2590g/CC/Wejherowo
21/10 (06.11) Dorotka86/chłopiec Franek/2960g/55cm/CC
23/10 (05.12) Katya/synek/1700g/SN/Kliniczna
25/10 (14/11) Kiki80/córeczka Natalka/3260g/54cm/CC/Swissmed
30/10 (11/11) Asiulka86/synek Oliwier/3550g/57cm/CC/Zaspa
31/10 (02/11) Agula/synek Kacper/4200g/56cm/Kliniczna

LISTOPAD:
03/11 (02/11) amadea99/córeczka Hania/3945g/57cm/SN/Whiston
03/11 (08/11) anka165/córezka Weronika/4070kg/57cm
04/11 (??/??) Monika/córeczka Marysia/3700g/57cm/SN/Kliniczna
06/11 (04/11) mondar/synek Alan/3850g/53cm/CC/Kliniczna
06/11 (11/11) Ania/synek Łukasz/3305g/54cm/SN/Kliniczna
07/11 (09/11) Mazar/synek/3890g/55cm/CC/Kliniczna
13/11 (15/11) kaja_84/córeczka Matylda/3440g/57 cm/SN/ Wejherowo
15/11 (20/11) Katka_Gdynia/synek Franuś/3100g/53cm/CC/Redłowo
15/11 (20/11) sweetangel171/synek Igor/3390g/55cm/SN/Zaspa
16/11 (19/11) MAMA LISTOPADOWA/córka/3360g/58cm/SN/Kliniczna
17/11 (13/11) agam205/synek Filipek mały Aniołek / 3700g/ 59cm/ Kliniczna
18/11 (23/11) Cyganka Asia/córeczka Ewa/3910g/56cm/ Redłowo
19/11 (16/11) mamazosi/synek Kacperek/ 3450g/ 58cm / Zaspa
19/11 (21/11) MamaMichalka/ Synek Michałek/ 2840g./51cm/SN/Wojewódzki
19/11 (12/11) Cleanna/chłopak Albert/4160g/58cm/ SN/ Zaspa
19/11 (14/11) Lollipop/synek Staś/ 4260g/ 64cm/ CC/Swissmed
20/11 (21/11) paproszysko/córka Zosia/3420g/54 cm/SN/Zaspa
21/11 (19/11) MarcysiaS/córka Matylda/3850g/57cm/CC/Redłowo
21/11 (20/11) dorcia_86/synek Kajtuś/3240g/53cm/SN/Redłowo
22/11 (12/11) Justyna/synek Kubuś/4460g/62cm/SN/Zaspa
25/11 (25/11) Lyneth/synek Franuś/3510g/54cm/SN/Zaspa
25/11 (??/??) Asia/synek Konstanty i córka Pola/3010g i 2860g/56cm i 54cm/CC/Kliniczna
28/11 (30/12) Justyna/synek Jaś/2800g/56cm/SN/Lębork
28/11 (26/11) AniaK/córeczka/3590g/54cm/SN/Zaspa

GRUDZIEŃ:
05/12 (07/12) aagusias81/córeczka Zosia/ 4800g/63cm/SN/Redłowo
05/12 (04/12) muszka/ synek Jaś/ 4300g/62cm/CC/Swissmed

NIEROZPAKOWANE:

LISTOPAD:
04/11 cudzik
30/11 happymum87 - córeczka / Swissmed
30/11 menri13 - córeczka

GRUDZIEŃ:
01/12 amaria87
03/12 Iwona84 - córeczka Zuzia / Redlowo / Wejherowo
04/12 jednorozec - córeczka
06/12 AAbym - synek / Zaspa
06/12 Puchatkowa - synek / Wejherowo
06/12 agnieszkaj
06/12 agnieszka25
06/12 muzynia - córeczka / Zaspa
08/12 Asiula85
12/12 JagodowaMama - córeczka Jagódka
12/12 Natala - córeczka / Redłowo
15/12 filipinka - chłopak / Wojewódzki
15/12 Małga / Wojewódzki
18/12 Paniqa
18/12 joahne - córeczka / Kliniczna
20/12 perfectangel - synek / Wejherowo
26/12 Delie
31/12 paulavera89 - córeczka
??/?? GrudniowaMama- Kliniczna/Wejherowo

STYCZEŃ:
9/01 Rauma7
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

jak juz wiemy od kolezanek to moze trwac nawet 46 godzin wiec cierpliwosci :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

ja cały czas w domu. zjadłam śniadanie, skurcze dalej nieregularne, może trochę silniejsze i dłuższe. strasznie mnie zmuliło i trzy godziny się zdrzemnęłam. najdłuższa przerwa w skurczu 40 min (no chyba, że go przespałam). sama nie wiem. już się napaliłam dziś na ten poród;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

joahne trzymam kciuki! To może być to! :)

U mnie specjalnych objawów też nie było, dopiero w szpitalu na kontroli dowiedziałam się, ze idę rodzić, bo to już, także trzymam kciuki!!!

Dziewczyny mam pytanie, czy Wasze maluchy przesypiają noce?
Bo mój to może w nocy spać cały czas! Muszę go budzić na karmienie, ale raz już mi się zdarzyło przespać porę karmienia, nie wiem jakim cudem nie słyszałam alarmu i spałam ja i on; prawie 5 godzin! Aż rano miałam wyrzuty sumienia, że tak długo nie jadł, ale sam się obudził, zjadł i był aktywny do południa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Joahne trzymam kciuki zeby akcja sie rozwinela! :-) powodzenia jakby co!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

dziewczyny u mnie chyba coś się zaczyna dziać... wczoraj po 23 kilka razy bolał mnie brzuch jak na okres. w nocy wstając do łazienki też mnie bolał. obudziłam się przed 5 rano i ten ból się powtarzał co ok 8 min - skurcze? był naprawdę słaby. wykąpałam się - jakby przeszło na pól godziny, ale te skurcze jakby mam ciągle - co 8, 12, 15 czasem 6 min, nie bolą bardzo i raczej nie trwają nawet 30 sekund i ból się póki co nie zwiększa. więc nie wiem czy to przepowiadające czy te prawdziwe... trochę boli w krzyżu.
mojego faceta obudziłam o 6, ale musiał jechać na budowę naszego domu bo dziś nam okna wstawiają, ale jest pod telefonem:P jakby coś 20 min i jest u mnie. kurczę nie wiem, czy to poród? nie chcę za szybko jechać do szpitala. poczekam czy się bardziej te skurcze zrobią regularne i silniejsze. trzymajcie kciuki, może to już dziś:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Hej Dziewczyny,

Melduje się z domu! Nareszcie!

Dziękuję za podnoszenie mnie na duchu w tym trudnym dla nas czasie :) Jakoś tak spokojniej się czułam, czytając Wasze rady i doświadczenia oraz miłe słowa.

W środę nas wypuścili. Franek przybiera na wadze, bakteria wyleczona, żółtaczki fizjologicznej brak. Co prawda dostaje jeszcze po 1ml antybiotyku, bo czka nas kontrolne badanie nerek i kazali mu podawać, żeby infekcja nie wróciła, ale jest już duuużo lepiej!
Dziś byliśmy na ważeniu i przez dwa dni przybrał prawie 200gram! Sukces! Z karmieniem nadal walczymy, ale też jest już lepiej. Karmię go najpierw piersią, potem dostaje moje mleko odciągnięte laktatorem, a jak dalej jest głodny dostaje bebilon. Stopniowo będę mu zmniejszać ilości bebilonu pod kontrolą wagi, żeby najadał się tylko moim mlekiem, ale na to trzeba jeszcze trochę czasu. I tak już jest lepiej, bo więcej z piersi wyciąga, a miszanki je mniej. Teraz jak się Franek "rozjadł", że tak powiem, to czasem mam wrażenie, że je na siłę, póki wszystkiego nie wyciagnie z butelki, taki się żarłoi z niego zrobił. Pracujemy razem dzielnie nad tym jedzeniem, dużo czasu nam to zajmuje, choć nie powiem, laktator to bardzo nielubiane przeze mnie urządzenie jest! No nic, ale myślę, że dojdziemy do tego, że całkiem go odstawię i pozostaniemy tylko na cycu.

Paproszysko - dobrze karmisz malucha, ja teraz tak właśnie robię, a lekarze sami mówili, że jak nie wyciąga wszystkiego z cyca, bo albo mu się nie chce, albo nie ma tyle siły, to trzeba dokarmić.

Gratulacje dla nowych Mamuś! Szczególnie dla Dziewczyn, które taaak dłuuuugo czekały na Maluszki!
Trzymam kciuki za kolejne nierozpakowane Mamy :)

Ania K - mój Franek miał żółtaczkę fizjologiczną, zeszła dopiero po 2 tygodniach; trzymała go długo, bo jeszcze ta infekcja była i osłabiony był maluszek. Jak coś Cię niepokoi to podjedź do lekarza. Mojemu dwa razy robili badania czy poziom tej bilibruliny, czy jak to się nazywa spada, czy rośnie.

muzynia - pogoń swoją małą ;) coś jej sie nie spieszy ;) Ja nie używałam wiec Ci nie pomogę, ale taki niezbędnik malucha dostaniesz na porodówce na Zaspie. 2 spore kartony z fajnymi próbkami :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Super lista.
Ja coś musiałam wczoraj zjeść nie tak. Mały dzisiaj krzyczał i skrecal się z bólu przez pół dnia. Ja rano sama mialam jakiś atak kolki jelitowej. No i najgorsze są te wyrzuty sumienia, że ten ból brzucha to przeze mnie. Po prostu uwielbiam karmić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

To dobrze napisane :-)
Co powinna jeść karmiąca mama?

Od tego co jesz, zależy dobry rozwój mającego się urodzić dziecka. Dieta w okresie laktacji jest nie mniej ważna, a wszelkie niedobory pokarmowe są niewskazane ze względu na dziecko i na Twoje zdrowie. Badania wykazały, że nawet źle odżywiające się kobiety miały pełnowartościowym składzie, co świadczy o tym, że organizm karmiącej najpierw zaspokaja potrzeby dziecka- maluch czerpie zapasów mamy. Warto pamiętać, że właściwie wszystko, co zje karmiąca kobieta, przedostaje się do wytworzonego przez nią mleka. Wiele matek decyduje się na karmienie naturalne, wiadomo, że karmienie piersią sprzyja szybszemu powrotowi do dawnej wagi. Hormony, które uwalniają się podczas karmienia piersią, pozwalają pozbyć się zapasów tłuszczu zgromadzonych w okresie ciąży, niezbędnych do prawidłowego jej przebiegu. Wydawać by się mogło, że w okresie ciąży zapotrzebowanie kaloryczne powinno być większe niż w okresie karmienia, tymczasem jest inaczej. W ciąży potrzebujesz o 300 kcal więcej, w okresie laktacji zapotrzebowanie kaloryczne zwiększa się o 500 kcal na dobę, co stanowi równowartość posiłku złożonego np. z niewielkiej porcji mięsa gotowanego, jednego ziemniaka, zielonej sałaty z cytryną i oliwą oraz małej filiżanki budyniu z mrożonymi truskawkami. Jeżeli nie dostarczysz organizmowi dodatkowej ilości kalorii i składników odżywczych z pożywienia będą one pobierane z zapasów Twojego organizmu.

Zanim dziecko skończy miesiąc:

Unikaj pokarmów wzdymających, np. gotowanej kapusty, za zwłaszcza bigosu, fasoli, surowej i smażonej cebuli, a także przyprawo wyrazistym smaku: czosnku, ostrej papryki, pieprzu. Nadmiar owoców cytrusowych też nie jest wskazany. Abyś miała pokarm, nie musisz pić dużo mleka. Po miesiącu karmienia stopniowo wróć do diety lekkostrawnej i możliwie urozmaiconej diety. Każde dziecko inaczej reaguje na zjadane przez matkę pokarmy, obserwuj malucha i w razie potrzeby wyklucz ze swojego jadłospisu to, co mu szkodzi.

Jedz pięć razy dziennie:

Powinnaś jadać trzy posiłki zasadnicze: śniadanie, obiad, kolację oraz drugie śniadanie i podwieczorek.
 Owoce lub warzywa najlepiej spożywaj do każdego posiłku.
 Pokarmy mleczne- 3 razy w ciągu dnia. Doskonałym źródłem białka i wapnia, substancji niezbędnych do prawidłowego rozwoju dziecka są: jogurty, sery, twarożki i wszelkie inne produkty powstałe z mleka. Jogurty zawierają więcej wapnia niż mleko, a wpływa on na rozwój układu kostnego i zębów malca. Dlatego dietetycy zalecają spożywanie przez karmiące matki co najmniej jednego jogurtu dziennie. W twoim jadłospisie nie może zabraknąć białego sera, serów żółtych najlepiej 1-2 plasterki dziennie.
 Mięso, drób, ryby: Najlepiej spożywaj chude mięso drobiowe (indyk, kurczak) gotowane lub duszone. Unikaj potraw smażonych, gdyż są ciężkostrawne. Przynajmniej 1-2 w tygodniu jedz ryby, które są doskonałym źródłem witamin z grupy B i fosforu; soję, fasolę lub soczewicę spożywaj 2 razy dziennie.
 Jaja- 4 razy w tygodniu.
 Pieczywo, kasze, ryż, ziemniaki, kukurydzę- 5 razy dziennie Dietetycy zalecają pieczywo pełno ziarniste, ciemne, mieszane. Zawiera ono dużo błonnika, którym ułatwia trawienie. Wartościowym składnikiem diety karmiącej mamy są kasze, zwłaszcza gryczana i jaglana.
 Oliwę z oliwek lub dobrego gatunku oleje roślinne oraz niewielką ilość masła- 3 razy dziennie.
 Pij herbatki owocowe, napary z kopru, anyżku, rozcieńczone soki, mało słodkie kompoty, niegazowaną wodę mineralną. Powinnaś wypić około 2 litrów dziennie. Przed karmieniem postaw koło siebie szklankę napoju.

Czego potrzebujesz najbardziej:

Jedz to, co lubisz, dbaj o to, by niezbędne witaminy, wapń i żelazo były w twojej diecie w zwiększonych ilościach.
 Wit i prowitamina A- jaja, mleko, sery, niektóre gatunki ryb (halibut, makrela), marchew, morele, papryka, ciemnozielone liście warzyw.
 Wit E- oleje roślinne, kasze i pełnoziarniste pieczywo, jaja, zielone warzywa, orzechy.
 Wit z grupy B- mięso, ryby, jaja, mleko, drożdże, warzywa, fasola, groszek, produkty z pełnych ziaren.
 Wit C- owoce czarnej porzeczki, owoce dzikiej róży, cytrusy, kiwi, brokuły, zielona pietruszka, jarmuż.
 Żelazo- mięso, ryby, fasola, groch, ciemnozielone warzywa.
 Wapń- przede wszystkim mleko i jego przetwory.
Mleko kobiece nie jest wystarczająco bogate w witaminę E, dlatego powinnaś uzupełniać dietę o zielone warzywa liściaste, chleb pełnoziarnisty i olej słonecznikowy. W istocie niedobór dotyczyć może i innych witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, na przykład witaminy D. z twego powodu u niemowląt zaleca się jej dodatkową suplementację. Co prawda mleko kobiece jest ubogim źródłem żelaza, ale organizm człowieka doskonale je przyswaja i przez pierwsze pół roku życia taka jego ilość całkowicie niemowlęciu wystarczy. Jednak w drugim półroczu malucha trzeba już wprowadzić do jego diety inne pokarmy zawierające ten pierwiastek. Najbogatszym źródłem w naszej diecie są tzn. mięsa czerwone czyli wołowina, ponadto żółtko jaja, a z produktów roślinnych szpinak czy nać pietruszki. Dla noworodka najlepszym źródłem wapnia jest mleko matki. W sumie karmiąca mama potrzebuje dziennie od 1100 do 1200 mg wapnia. Zachowując prawidłową dietę, wystarczy wypić dodatkowo 2 lub 3 szklanki mleka, kefiru czy jogurtu.

Unikaj:

 Mocnej kawy i herbaty, alkoholu, gdyż te używki przechodzą do pokarmu i mogą mieć negatywny wpływ na dziecko. Przy wyjątkowych okazjach możesz pozwolić na kieliszek wina.
 Żywności zawierającej konserwanty, stabilizatory, zagęszczacze, słodziki.
 Cukru, słodyczy, słodkich i tłustych ciastek. Aby zaspokoić chęć na coś słodkiego, zjedz świeży owoc, kilka rodzynek, suszone śliwki, schrup parę migdałów. Karmienie
Piersią tylko wtedy ułatwi ci utratę zbędnych kilogramów, jeżeli nie będziesz przejadała się słodyczami.

Gdy dziecko ma alergię:

Dzieci reagują bardzo indywidualnie na dietę matki. Jeśli więc po zjedzeniu przez ciebie jakiegoś pokarmu maluch stanie się niespokojny, pojawi się u niego kolka jelitowa lub wysypka, zrezygnuj z tego produktu. Jego organizm może zareagować w ten sposób na pokarmy wzdymające (kapusta, rzodkiewka, kalafior, fasola) lub te, które mogą je uczulić (mleko krowie i jego przetwory, owoce cytrusowe, orzechy, czekolada, jaja, ryby). Pamiętaj, że nadwrażliwość na pokarm może wiązać się z nietolerancją lub alergią. Pamiętaj również, że wiele leków przenika do mleka matki i tą drogą może oddziaływać na dziecko. Jeśli lekarz przepisuje ci leki, zapytaj go, czy możliwe jest ich przyjmowanie w okresie karmienia piersią. Niektóre alergeny przenikają do pokarmu matki. Najczęściej winowajcą jest mleko krowie i jego przetwory, rzadziej owoce cytrusowe, czekolada, orzechy, ryby, jaja. Nie pozostaje nic innego jak wyeliminować z jadłospisu matki uczulające pokarmy. Prawdopodobnie lekarz zleci ci przyjmowanie wapnia i jakiegoś preparatu witaminowego.

Przykładowy jadłospis:

I śniadanie: płatki kukurydziane z mlekiem, kromka ciemnego pieczywa z twarożkiem lub żółtym serem i pomidorem, ewentualnie 1 jajko.
II śniadanie: owoce, jogurt.
Obiad: Zupa pomidorowa z ryżem lub kluskami (może być barszcz lub jarzynowa), kotlet z piersi indyka, ziemniaki, surówka z marchwi lub selera (może być także z cykorii lub duszona marchew), kompot lub sok.
Podwieczorek: kawałek ciasta, szklanka mleka lub koktajlu mlecznego, ewentualnie kromka ciemnego pieczywa z dżemem lub miodem.
Kolacja: sałatka jarzynowa lub z kurczaka i ryżu, kanapka z wędliną i pomidorem lub ogórkiem, kakao lub herbata (najlepiej ziołowa).

Dieta karmiącej matki:

Pamiętaj wykaz poniższych produktów
może wydać się Ci nieskończenie długi
i kojarzyć się z wszelkimi ograniczeniami
ale niestety- te produkty, mogą uczulać niemowlę
i w momencie gdy wystąpi alergia należy
wziąć pod uwagę poniższy wykaz

Może uczulać: Zalecane:
mleko Ser
Jaja Twaróg
Ryby Kefir
Orzechy Jogurty
Fasola Ryby
Groch Wędliny
Seler, pietruszka Drób
Kapusta Pieczywo ciemne
Kalafior Kasze
Rzodkiew Oleje (NNKT)
Pomidory Soki
Truskawki Warzywa/ owoce
Makarony
Ciasta
Słodycze- czekolada
Cytrusy
Mięso (wołowina, cielęcina)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

no wlasnie mowia ze podczas karmienia: wszystko ale z glowa :-)

znalazlam taka liste
PRODUKTY NIEWSKAZANE

OWOCE
 cytrusy2(gó..e pomarańcze)
 pestkowce1 (śliwki, morele, wiśnie, czereśnie)
 truskawki2, maliny2, jagody2, poziomki2
 gruszki1
 kiwi

PIECZYWO
Wszystkie zboża prócz ryżu i kukurydzy trzeba wyeliminować w przypadku
uczulenia na gluten i celiaklii

MIÊSO I WÊDLINY
wyeliminować w przypadku uczulenia na białka krowie
 cielĂŞcina, wołowina
 baranina
 zupy gotowane na kościach
 podroby (parówki, pasztety, konserwy)
RYBY I JAJKA
 wĂŞdzone1, smażone1 i marynowane1
 owoce morza 2
PRODUKTY MLECZNE
wyeliminować w przypadku uczulenia na białka krowie
 mleko w czystej postaci,
 sery pleśniowe, śmietana
WARZYWA
 kapusta1, kalafior1
 groch1, bób1, fasola1
 cebula1, czosnek1 ( ponadto zmieniają smak mleka)
 nowalijki1
 kukurydza z puszki1
 papryka1
 chrzan1
 soja przy skazie białkowej bardzo uważać !

PRZYPRAWY I DODATKI
 ostre przyprawy: papryka1 chili1, pieprz1, kurkuma,
 aspartam2, benzoesan sodu2, wzmacniacze smaku,
 musztarda1, chrzan, ketchup, ocet1
 orzechy2
 kakao2, czekolada2
 kawa i mocna herbata parzona ponad 5 mituty

1 - produkty mogące wywołać kolkĂŞ, wzdymające
2 - produkty mogące wywołać uczulenie

UWAGA Każdy produkt może spowodować reakcjĂŞ alergiczną u dziecka. W
przypadku podejrzenia alergii należy wyeliminować wszystkie produkty
pochodzące od krowy ( w tym miĂŞso i masło), surowe owoce i warzywa, sojĂŞ,
przyprawy i dodatki, jajka, kupne soki owocowe, białe pieczywo. Nie pić
herbaty owocowej ani mieszanek ziołowych. Należy bacznie czytać etykietki na
produktach. Uzupełnienie wapnia i witamin rozpocząć po konsultacji z
lekarzem. Koperek i anyżek jako ziółka przeciw-kolkowe stosować z wielkim
umiarem.

PRODUKTY ZALECANE

OWOCE
 jabłka ( lepiej obrane)
 banany ( umyte przed obraniem)
 rozcieńczony sok z czarnej jagody i z aronii
 kisiele i kompoty domowe ( np.. z suszonych śliwek)
PIECZYWO
Wszystkie gatunki pieczywa ciemnego i jasnego.
PRODUKTY ZBOÂŻOWE
 wszelkie kasze
 ryż
 makarony - uwaga na jajka !!
MIÊSO I WÊDLINY
 drób ( indyk, kurczak)
 królik
 wieprzowina chuda
 miĂŞso gotowane lub duszone
RYBY I JAJKA
 ryby najlepiej gotowane 1 raz w tyg.
 jajka gotowane 1 - 2 w tyg.
 zamiennie 1 jajko kurze = 5 jajek przepiórczych
PRODUKTY MLECZNE
 jogurty w tym owocowe
 kefiry, maślanka
 żółty i biały ser
WARZYWA
 ziemniaki
 marchew, buraki
 pietruszka, seler, szpinak, brokuły, szczaw
 koperek
 soja przy skazie białkowej bardzo uważać !
 sałata, cykoria, kapusta pekińska, ogórki
TÂŁUSZCZE
 oleje, szczególnie oliwa z pierwszego tłoczenia na zimno
 masło
PRZYPRAWY I DODATKI
 sól
 majeranek, kminek, koperek, anyż, natka pietruszki,
 cukier
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

witam, dlugo mnie nie bylo ale nie mam czasu:) przy karmieniu mozna jesc wszystko oprocz surowego i plesniowych serow, oczywiscie alkohol tez nie wchodzi w gre:) nawet cytrusy mozna w niewielkiej ilosci na poczatek zeby dziecko mialo szanse pokazac czy ma na to alergie czy nie:) cebuli powinno sie unikac bo wzdyma, ogolnie wszystko co wzdyma powinno sie ograniczyc bo po co dziecko meczyc:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

ja tez obstawiam 27ego :-) zobaczymy :-) przynajmniej sie najem swiatecznych pysznosci :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Hej karmiace mamy; znacie moze jakas fajn astrone z produktami ktore mozna jesc w ciazy i z zakazanymi??? i np z przepisami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Ja myślę, że urodzę po świętach dopiero. Obstawiam 27.12:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

joahne: jeszcze mi się te dziurki nie zapchały, a w razie czego myślę, że można jakąś szczoteczką przemyć i się przepchają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Ja będę ostatnia :) na bank ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

paproszysko a jak z myciem calmy? smoczek ma te małe dziureczki - nie zapychają się?

ciekawe która z nas będzie ostatnia? obstawiamy? :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Dokladnie Filipinka tak sie pocieszam :-)
i jedyne czego bym chciala to nie spedzic calych swiat w szpitalu ani sylwestra...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Dziewczyny i na nas przyjdzie pora i w przeciągu 2 tyg każda z nas będzie tulić swoje maluchy:) Teraz trzeba korzystać z tego, że możemy się wylegiwać ile chcemy, jeść też większość rzeczy, które chcemy i robić, co nam się podoba, bo po porodzie, to maluchy będą o tym decydować:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

perfectangel dzięki za podniesienie na duchu....
na Ciebie też przyjdzie pora -mam nadzieję, że nie będziesz musiała czekać dodatkowych 2 tyg.
Zazdroszczę tym, które już mają swoje Maluszki przy sobie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Puchatkowa i Aabym rozpakowane pewnie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

dr Maciej Krynicki - endokrynolog - ktoś zna??? (66 odpowiedzi)

j.w. przyjmuje prywatnie w Pruszczu Gd., zastanawiam się, czy warto iść??

rośliny na balkon - jakie? (18 odpowiedzi)

Może pomożecie... Chcę coś posadzić na balkonie, tylko w lato tak strasznie tam praży słońce...

Adwokat- rozwód- podział majatku (63 odpowiedzi)

Szukam bardzo dobrego adwokata z trójmiasta, który zajmuję się rozwodami i podziałem majątku....