mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2

crazy. 2.09 (chłopiec)
~_S_ 2.09 (prawdopodobnie dziewczynka)
~Anna 9.09
~MS 10.09
Karo_lajna 12.09 (dziewczynka)
~żyrafa 14.09
Zochna 01.10
domi.x 02.10 (chłopiec)

ponawiam prośbę o dopisanie płci ;-)

dziewczyny czy macie jakąś super magiczną listę do szpitala? albo jakieś własne doświadczenia do podzielenia się?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

U mnie w dmieszkaniu skwar niesamowity. A rece mi puchna az bola. Zawijam sobie lod w sciereczke i trzymam. A wiatrak z nawilzaczem powietrza chyba kupimy w przyszlym tygodniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak, odsyłają z Zaspy. Ale położna na szkole rodzenia mówiła, ze odsyłają jak nie ma odpowiedniego rozwarcia. Jak lrzyjedziesz z 3 cm to nikt Cię nie odeśle, bo nie mogą - akcja rozpoczęta. Dlatego ważne jest, by nie spieszyć się na izbę przyjęć i jechać dopiero jak zaczną się regularne skurcze (wiem, że łatwo mówić w teorii, a stres pewnie zrobi swoje, ale mimo wszystko mam nadzieję nie spanikować i spokojnie siedziec w domu zanim się akcja porządnie nie rozkręci).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj upał w nocy to najgorsze co może być... mam sypialnie na poddaszu i tam cały dzień i noc jest goraco. Tez musimy kupić jakoś wiatrak choćby. Chociaż ja myślałam nad klimatyzatorem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A stopy puchna mi codziennie, czasem budzę się nawet ze spuchnietymi dłońmi...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Faktycznie spanie to wyczyn, mnie albo wystarcza rogal i śpię jak zabita, albo cała noc się wierce. Również śpię w staniku sportowym i na majtkach, używamy samej poszewki bez kołdry, brzuch muszę przykrywac, bo inaczej mała szaleje i nie daje mi spać, ale kupiliśmy wentylator w Leroy Merlin za 45zl i wietrzny cała noc...
Im dalej w las tym mniej stresuje się tym porodem, ważne by obyło się bez komplikacji i by mieć to za sobą. Wczoraj czytam, że któraś jest w 35 tygodniu i myślę sobie, że wow - ostatnia prosta, po czym sobie uświadomiłam, że u Nas już 34... Czas leci jak szalony. Chciałabym już Święta :-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Haha wyszlo stopy nie pachną a mialo byc puchną ;))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie straszcie!!! Przyjmą nas gdzie sobie wybierzemy rodzić!!!!

Dziewczyny jak spicie w te upaly? Ja na polsiedzaco dzis bo ciezko z oddechem mialam. poduchy warstwowo rogal pod nogi tylko stanik sportowy i gacie. duszno w nocy u nas zadnego przeciągu, powietrze stoi, ja upocona!! Stopy gorące takie mam ale nie pachną. mlody sie kopie nocą strasznie. W dzien sie tak nie umecze jak nocą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No we wrześniu rodzi się duuuzo dzieci wiec mogą odsyłać. Mam nadzieje ze w październiku już luzik będzie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Podobno z Zaspy duzo kobitek odsylaja, bo taki maja tlok.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Magda ja.jakos nigdy nie zaglebialam sie w to znieczulenie. Niewiem jak to wyglada i jak dziala.
Mam kolezanke ktora rodziła i na.zaspie i kolezanki co w wojewodzkim i nie ma reguły kazdy porod inny i opieka zalezna na.jaką zmiane sie trafi poloznych. Wszedzie jest i zle i dobrze.
Jesli jest taka mozliwosc z tą wykupiona położną na zaspie rodzic a zalezy ci na tym to dzialaj!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja jestem w 32, chciałam właśnie się pakować około 36 tc, wiec jeszcze mam trochę czasu :)

Wiesz, że ja byłam przekonana na Swissmed, a teraz jakoś coraz bardziej myśle o Zaspie? 2 koleżanki mi bardzo polecały. Teraz jest tez możliwość wykupienia porodu z konkretna położna, myśle czy dziś nie zadzwonić do wybranej i nie porozmawiać jak to wyglada. Chyba czułabym się bezpieczniej, raźniej jakbym mogła rodzic z kimś, kogo wcześniej choć raz widziałam. A wiesz może jak wyglądają opcje znieczulenia zzo na Zaspie?

Mam koleżankę, która rodziła w Wojewódzkim w zeszłym roku i mocno sobie chwaliła. Ostatnio rodziła u nich także Julia Pietrucha - ale nie wiem jak to jest, gdy jest się sławna piosenkarką i czy to wpływa na traktowanie przez położne hehe :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja jestem w 35tyg i spakowalam ja teraz. Na koniec jak bedzie to JUZ dorzuce komplet badań i kosmetyczke.
Bylam zdecydowana na.porod w wojewódzkim a tetaz cos mnie tknelo i zastanawiam sie nad zaspą :-/ na zaspie rodzilam 1sza córkę i poprostu "znam" teren. Ale wojewodzki mam tak bliziutko ze 5min mąż pieszo ma zeby cos mi podrzucić. No niewiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja też aż boję się wyjść z domu w to gorąco! Dlatego zrobiłam wczoraj zakupy do wyprawki - matko jak się umoczyłam żeby wybrać te wszystkie siatkowe majtki, podkłady, pieluchy, maści na obolałe sutki! Strasznie dużo tego - wciąż nie wiem gdzie będę to wszystko trzymać!

W którym tygodniu pakujecie torbę do szpitala? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ucichlo u nas. Aleeee pogoda nam nie sprzyjaaaa. Ja sie kiepsko czuje na dworze jak tak grzeje.Powiem wam szczerze ze siedze w domu ciągle. Corka na koloni wiec mam luzik mąż wraca ok 18 raz obiad zrobie raz nie. Nie daje rady spacerowac bo mnie zdyszka bierze i brzuch sie napina. Siedze w domu juz trochę doła mam przez to. Znajomi i rodzinka na urlopach. Zaczynam sie nudzic kurcze co moglam to obejzalam, doczytalam, posprzatalam.
Wszyscy mówią lez, odpoczywaj, bo juz za miesiac bedziesz malo spała. Ale nie da sie wyspac na zapas przeciez :-((
Ciuszki dzis prasuje i mam koniec przygotowań, wyprawka gotowa, torba spakowana.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja olalam plan porodu. I tak o wszystko Polozna pyta w wywiadzie. Dziecko przystawiaja do piersi tez od razu. O konieczności nacięcia mówią jeśli trzeba. O szczepienia pytają wiec ten plan porodu to dla mnie troche wymysł. Będzie co ma być a Polozna wydaje mi się ze są świadome i robią swoją pracę najlepiej jak potrafią
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nam położna w szkole rodzenia powiedziała, ze omawia się w szpitalu plan porodu aby w razie co położna wiedziała jakie mamy preferencje. Oczywiście sa różne sytuacje i zależy od stopnia zaawansowania akcji porodowej jak jakaś nagła sytuacja to lekarz nie będzie patrzył na plan tylko robił swoje wiadomo ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ta siara wyplywajaca z piersi tak samo jak sie pojawiła nagle to i nagle moze sie nie pojawiac wiecej. Mozesz miec tez ja do porodu. To juz samo działa jak chce :-)

Poczytane przeanalizowane http://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Plan-porodu.html
Niektóre podpunkty są jakby oczywiste inne calkowicie nie zależne ode mnie. Niewiem.... ciekawe jak inne dziewczyny sie do tego odniosą. I zapytam poloznej na kolejnej wizycie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja wczoraj siedzialam w domuz zaluzjami w dol. Nie lubie jak mi jest za goraco ;/ A pierwsze lato odkad mieszkam nad morzem a w takim stanie :D
Dziewczyny jaka akcja! :D 2-3 dni temu pisalysmy o tych piersiach, karmieniu i wydzielinach i pisalam ze ja jeszcze nic nie mam.. az do wczoraj rano. Tak sie przygladalam bo mnie zaczely brodawki troche swedziec... i jakies kropelki czegos zoltawego wyplywaly :D Az sie zaczelam sama smiac. Powiedzcie mi, to ma sie tak utrzymac do porodu teraz? Czy to tylko raz na jakis czas?

Torbe tez pomalu kompletuje chociaz nie mam dla siebie koszul, szlafroka ani buistonoszy do karmienia. Ale kosmetyczne cos jest :)
Kiedys widzialam gotowe druczki planu porodu, ale w szkole rodzenia polozna mowila ze tak naprawde to jest tylko dla Ciebie. Bo lekarze i polozne i tak zrobia to co musza jak sie akcja rozwinie. Ja mam taki dosyc dlugi na kazdy etap porodu zebym wiedziala co dalej bedzie i jakie sa opcje badan, zabiegow itp. Ale tak zeby z polozna siedziec przed porodem to ja chyba raczej nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czesc dziewczyny jak minął weekend? Upaly maja sie teraz utrzymywać ehh!!

Moja corka pojechała dzis na kolonie-11dni.
A ja wkoncu wezme sie za pranie ciuszkow bo nic nie mam ruszone i ulozone, wszystko w siatkach i po katach rozłożone :-) Plan to tez spakowac walizkę.
A wlasnie pytanie mam czy robicie i bierzecie na kartce plan porodu? Ktory podobno potem z położną przy porodzie sie analizuje. Czytalam o tym ale sama niewiem co myśleć i czy rzeczywiście polozna ma na to czas? Sa jakies gotowe druczki planu porodu w necie. Jakie wy macie zdanie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Właśnie czytałam ze pod wpływem pierwszego płaczu dziecka uaktywnia się laktacja bardzo :)
Mnie tez bardzo pasuje wygoda karmienia piersią szczególnie w nocy bez biegania do kuchni czy podgrzewania butelek :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Ginekolog - Głodek Piotr - proszę o opinie (60 odpowiedzi)

W medicoverze pracuje lekarz jak w temacie. Czy którać z Was korzystała z Jego usług? Co o Nim...

Dieta cukrzycowa- co jeść? (20 odpowiedzi)

dostałam od lekarza zalecenia: - żadnych cukrów, słodyczy, miodu, dżemów - bez węglowodanów...

Teściowie. Nie mam siły już. (9 odpowiedzi)

Jestem 6 lat po ślubie. W trakcie narzeczenstwa wszystko słodko, co niedzielne obiadki,...