Re: artroskopia kolana - prosze polecić dobrego chirurga
Po pierwszej artroskopii nie mogłam zgiąć kolana wogóle, miałam sztywna nogę!!!!!!!!!! Ciągłe rehabilitacje, nawet 2 razy dziennie( na NFZ i prywatnie). Na rehabilitacji zginanie nogi na siłę. Ból porodowy nie jest tak silny, jak jest wielki ten ból przy takim zginaniu.Tyle kasy, płaczu aż wkońcu tak jak pisałam trafiłam do dr Szandorowskiego. Na operację czekałam 3 dni. Po tej artroskopii miałam maszynę do zginania nogi w szpitalu a później na własną rękę wypożyczyłam ( wtedy w Polsce był tylko jeden punkt z wypożyczalnią tego typu sprzętu ). znowu rehabilitacja, później siłownia. Nogę zginam do końca, ale nie biegam (śmieje się, że zapomniałam jak to się biega ). Gorzej, że muszę jakoś mojego malucha łapać. Ale obsesja wypadającej rzepki została :-)
0
1