Mieszkańcy dużego bloku na Przymorzu od lat pozostawieni sami sobie. Big Boy mial byc wybodowany wiele lat temu i polaczy z istniajcym blokiem, tak si enie stalo. Od lat nie dostaliśmy wymaganych prawem i wpisanych do akt miejsc postojowych, mamy wady ukryte budynku: cieknąca elewacja, wybijające szambo i w chwili obecnej brak dojścia do budynku! mieszkańcy chodzą po jakiś resztkach trawy, wybojach, błocie pomijając ogrodzoną, pustą dziurę pod Big Boya. Hossa zostawiła nas samych sobie, zero wsparcia, zero odpowiedzialności za swoje błędy. Mamy ogrom problemów wynikających z developera zaniedbań. Brak drogi pożarowej i dojścia do własnego budynku!