witam mam pytanie,

mam 1,5 roczne dziecko z podejrzeniem astmy oskrzelowej byłam u pulmunologa i stwierdził, ze wszytko wskazuje że może mieć ale nie może tego stwierdzić bez testów bo dziecko za małe i mam przyjść za półtora roku na testy jak tak dalej będzie chorował a teraz ewentualnie mogę prywatnie zrobić jakieś testy z krwi za 150zł wobec tego nie moge dostać zniżki na stosowane często pulicort i atrovent czyli co mam robić dalej przez półtora roku kupować leki na 100% różnica w cenie kolosalna niż ze zniżką, czy te tesy z krwi zrobić nie mam pojęcia a lekarz w sumie mam poczucie, że zostawiła mnie w niczym wiem tyle ile wiedziałam przed wizytą a zaświadczenia, że choruje żeby dostać zniżkę nie dostałam, może ktoś ma podobnie i doradzi co robić:-( korzystam z tych leków dosyć często:-(

wez od pediatry drugie skierowanie do pulmonologa, i pojdz gdzie indziej, lub wybierz sie prywatnie do jakiegoś i mysle, ze za 2 razem powinnas dostać refundacje, niestety leki na astmę idą jak woda, a jest roznica miedzy 86 zl za pulmicort a 3,2 zł

my robiłysmy te testy jak młoda miala 2 lata na polankach

no właśnie różnica w cenie ogromna, dlatego miałam nadzieje, że uda mi sie dziś coś załatwić i lipa, chyba faktycznie pójdę jeszcze raz do mojej pediatry:-(

ja byłam u pulmonologa na morenie to może ktoś poleci gdzie warto pójść z małym dzieckiem żeby udało się coś załatwić, a długo dziecko musi wysiedzieć przy tych testach, może faktycznie da rade jakoś latem zrobić testy jak będzie miał dwa latka

to sa testy z krwi jezeli chcesz je robić latem to warto już teraz ustawić sie w kolejke idziesz do szpitala na 3 dni i pobierają krew my robiliśmy pod kątem alergii i astmy oskrzelowej u nas wyszły negatywnie,przez pół roku jeszcze młodsa była na pulmikorcie chyba z jedna przerwą,po odstawieniu dwa razy dostała szczepionke na odpornośc isme...coś ostatnie lato przeznaczyłam na "budowanie odporności "odpukać przestała chorowac już tak poważniej

też mam nadzieje, ze mały będzie mniej chorował, póki co teraz sie zaraża od starszego brata przedszkolaka i zawsze kończy sie zapaleniem oskrzeli raz zapalenie płuc boje się tez co będzie jak pójdzie do przedszkola i będzie sie zarażał tam, dlatego zależny mi na załatwieniu wszystkiego i ustaleniu co i jak dalej robić, satrszy mi tak nie chorował jak teraz drugie dziecko:-( też oczywiście hartuje zmieniamy klimat na dwa tygodnie latem w góry ale cóż zrobić jak i tak choruje

Pocieszę cie ze moja mała też wiecznie chorowała na oskrzela,właściwie była bezprzerwy chora,a od wrzesnia poszła do przedszkola i porównując z innym dziećmi ma wzorową frekwencje bo odpadł jej tylko grudzień z bezobjawowym zapaleniem płuc

podobno taką zniżkę może wystawić też alergolog ..
mam podobnie ..
tylko, że mój Młodziak skończył dopiero 6 miesięcy :/
mamy za sobą 4 antybiotyki, jeden pobyt w szpitalu na zap. płuc, drugi na oskrzela .. za nami dwa obturacyjne zap. oskrzeli
w niedzielę wyszłam ze szpitala, przyjmowaliśmy antybiotyk 10 dni, a od wczoraj znowu kaszle i ma zmiany oskrzelowe ..
zaciukać się idzie :(

no i ja idę jutro do alergologa, akurat z alergią pokarmową, ale pediatra specjalnie kazała mi nie robić inhalacji, zeby alergolog wszystko dobrze wysłuchała i dała nam zaświadczenie, że musi takie leki przyjmować ..

ja ogólnie jestem załamana, nie wiem czy to astma, czy coś innego .. to jakoś tak dziwnie wygląda jakby był niedoleczony, albo chory na coś innego co jest nie leczone ..
przecież to niemożlwie że po 10 dniach antybiotyku są 2 dni spokoju i dziecko znowu kaszle :(

Mój synek jak był mały i nie kwalifikował się na testy jeszcze to alergolog wypisała zaświadczenie,że dziecko jest pod opieką poradni alergologicznej i musi przyjmować dane leki m.in pulmicort, zaniosłam ksero tego do przychodni i normalnie pediatra mi wypisuje ze zniżką

zapalenie oskrzeli u dzieci to norma, ale radziłbym pomyśleć o usunięciu tego na dobre, poczytaj o książkach o metodach leczenia alergii ludzi wschodu, np tu - http://www.alergicznie.info u synka bratowej pomogła medycyna naturalna, mały lepiej oddycha i stał się żywszy :)

pulmicort nie jest juz po 3,2 niestety. Nawet na astme kosztuje okolo 23 zł

jest po 3,20, przedwczoraj kupowałam

mój syn jest alergikiem ale moja pediatra powiedziała, że tylko na astme są zniżki na pulmicort..więc zapisała mi na recepte siostry córki ze zniżką też kupowałam za ok 20zł.. ja na Twoim miejscu poszłabym do innego pulmonologa.

są różne dawki 0,125 0,25 i 0,5 każdy ma inna cene

akurat tak do tematu pulmicortu..
http://www.gif.gov.pl/rep/gif/pdf-y/WC/2013/WC_2013-01-11-001.pdf

Polecam lekarzy na polankach pulmonologa.Skierują na 3 dni diagnostyki do szpitala.zrobią testy z krwi-podstawowe,wywiad.Moja córka pierwszą duszność miała w wieku 16 m-c i tak w ciągu roku byliśmy w szpitalu 5 razy.Zero diagnozy,zbywanie,a my płaciliśmy po 400 zł i więcej za leki.W końcu dostałam zaświadczenie astmie .Mamy ustawione leki i od września bez duszności:-))))Wcześniej każdy katar kończył się obturacją oskrzeli /kwestia jednego dnia/ Trzeba swoje przejść tylko dlaczego kosztem naszych dzieci i naszego portfela :-( Sztuką znaleźć jest dobrego lekarza ,a jak już znajdziemy to trzymajmy go rękami i nogami.

u nas podobnie jak u ciebie. maly ma teraz rok i 2 miechy i tez ciagle choruje, bo starsi przynosza ze szkoly i przedszkola wszystko jak leci. tez 2 razy bylismy na polankach na oskrzela. kazali odwiedzic poradnie pulmonologiczna, pediatra dala skierowanie i mamy wizyte, ale dopiero w maju. tydzien temu znow katar i kaszel, inhalacje z berodualu, pulmicortu tez na 100% i atroventu na noc. 3 dni po tym bylo ok, a po nich normalnie deja vu, a piac od nowa. rece opadaja. i tak to sie ciagnie od listopada z malymi przerwami. jakas deprecha mnie przez to dopada, bo wiecznie siedze w domu z chorymi, jak nie jeden to drugi albo i trzeci, czasem trojka naraz...w maju ide do tej cimoszko, zobaczymy co powie. a na polankach maly mial tylko robione badanie krwi na Ige-Uni cap alergeny wziewne i wyszlo ujemne.

Też mam trójkę dzieci i wiem co to znaczy.Trzeba mieć nadzieje że w końcu wyrosną.Do maja daleko może spróbuj znaleźć szybciej pulmonologa np na polankach czeka się ok m-c w zależności co dzieje się z dzieckiem.Jak trzeba to dopisują.Płaciłam 100% leki przez prawie rok. Pulmicort każą dawać do 2 lat ,a później flixotide ,więc znów musiałam wydać kase na tube i zakupić leki ech brak słów.Wymagajmy diagnozy i zaświadczenia,bo to należy się naszym dzieciom i nam.Uszy do góry.

Ps polecam dr Wasilewska alergolog na Morenie na NFZ ja dostałam pulmicort na zniżkę dziecko 9 miesięcy, na polankach powiedziano mi jak chciałam sie zarejestrować że dziecko jest za małe takich nie przyjmują w przychodni

a ja polecam dr Rytlewską-alergolog pediatra, chodziłam do niej kiedyś z córką na nfz, teraz już nie muszę całe szczęście, ale do rzeczy-przyjęła córkę bez problemu od ręki mimo iż na wizyty do niej czeka się tygodniami, na następny dzień kazała przyjechać do siebie na oddział dzienny do szpitala i porobiła wszystkie badania! Łącznie te z krwi o których piszesz. Na pewno poszłabym na Twoim miejscu do innego lekarza.

Kitosia możesz proszę polecić tego dobrego lekarza? mam problem z synkiem (co rusz to zapalenie oskrzeli)

właśnie byłam u Wasilewskiej na morenie :-( i nic sie nie udało ustalić

Chodzimy do dr Żywickiej jest bardzo sympatyczna , zna temat i można z nią porozmawiać. Slyszalam , , że dr Blawat też jest oki.Dr Kapiszka jest ordynatorem ale ma full pacjentów i pewnie nie zapisują , ew.mozna iść prywatnie. Jakie leki podajesz synkowi ?

pulicort lub nebbud ale to zamienniki i atrovent teraz jak bylam to był osłuchowo czysty 7 dni bez inhalacji ale juz zaczyna pokasływac zawsze zaczyna sie od kataru i kończy na oskrzelach:-( a katar pojawia sie jak zęby wychodzą teraz aktualnie czekamy na kiełki:-( wiec nie wiem jak dalej, w poniedziałek zadzwonię do pediatry i pójdę porozmawiać i ewentualnie po kolejne skierowanie do pulmonologa a jeszcze tez przy okazji lekarz powiedziała, że widać, że dziecko alergiczne ma zawsze takie lekkie krostki na polikach bo miał skazę białkową ale juz ma normalne mleko jak skończył roczek więc naprawdę nie rozumiem dlaczego tak nas potraktowano :-(

idź do innego pulmunologa.zadzwon na polanki lub do tej co okruszek polecila i umów sie na wizyte .leki p. alergii dajesz ? typu zyrtek ,xyzal .lekarze zbywaja nas, dlatego trzeba szukać kogos kto nas wyslucha i pomoże. kaszel moze byc od nabialu.Nie poddawaj się.

Ja bylam z synem prywatnie u arelogologa,podejrzenie astma oskrzelowa.
Alergolog wystawila mi zaswiadczenie dla pediatry i teraz place mniej za pulmicort.
Wiec na pewno mozna w ten sposob to rozwiazac ,bo maja takie mozliwosci.Takie zaswiadczenie wazne jest przez rok.

a czy prywatnie możecie mi kogoś polecić i czy muszę wtedy mieć skierowanie?

innych leków nie dostawał synek tylko pumicort, nebbud atrovent i antybiotyki ma 1,5 roku

Byłam też u dr Raczkowskiej wizyta 150 zł ,miła ,ustawia leczenie.Można też zrobić dziecku testy ale za wszystko płacisz.Nie wiem czy wystawia zaświadczenia.Wybrałam w końcu polanki dr Żywicką,wysłała nas na 3 dni na diagnostykę do szpitala.Nie doczekaliśmy terminu ,bo miała znów duszność ale to już inna historia.Sporo przeszła a ja z nią.Teraz podaje jej flixo i od września nie miała duszności.Zastanawiam się nad obniżeniem dawki i powoli wyjście ze sterydów.25 lutego mamy wizytę więc porozmawiam.W lipcu testy bo już skończy 3 latka.

Moja po mimo że miała sporo zapaleń oskrzeli-obturacyjnych to nie była leczona antybiotykiem tylko inhalacje.Antybiotyk miała dwa razy.Godną polecenia jest dr Bałanda -pediatra ,przemiła ,wszystko dobrze wytłumaczy rozpisze.Polecam

byłam wczoraj u alergologa i dostałam zaświadczenie ze zniżką na pulmicort, także da się ..
u nas jest podejrzenie astmy, ale no widocznie za mało przeszliśmy i potrzeba więcej czasu :)

proponuję z takimi rzeczami jeśli długo czekacie, do alergologa właśnie, ja teraz dostałam 4 opakowania pulmicortu, bo mamy póki co na "stałe" do końca marca się inhalować ..
zbankrutowałabym a teraz za opakowanie zapłaciłam 3,20.
Do Żywickiej pulmonolog idę właśnie 20 marca bo wcześniej terminów nie było ..

u nas właśnie się okazało, dobrze że jestem świadoma tych chorób i przebadałam na własną rękę bo na polankach mimo mojego sugerowania mnie olali, badanie i okazało się, że Młody przeszedł pneumocystozę także od dzisiaj mamy bactrim ..
mam nadzieję, że to jednak nie astma albo inne cholerstwo tylko ta pneumocystoza nam dokuczała :/

Kasi czy byłaś u dr Wasilewskiej alergologa pediatry czy pulmologa bo to chyba dwie inne lekarki

wasilewska zienkiewicz pulmonolog wasilewska pediatra, alergolog

byłam u Wasilewskiej zinkiewicz a jutro mam wizytę u mojej pediatry i będziemy myśleć co dalej póki co dziecko bez leku i kaszle :-(

hej, umowilam mojego na kwiecien do dr blawat na polankach, pulmonologa. mam na te wizyte zeobic malemu rtg klatki piersiowej, morfologie z rozmazem i ocene 3 migdalka u laryngologa. a w maju mamy wizyte u alergologa u tej cimoszko w klinice vitae. zobaczymy co wymysla...

witam,
pochwale się , że jednak się udało załatwić poszłam po jeszcze jedno skierowanie do pediatry, była zdziwiona jak opowiedziałam jak wyglądała wizyta u pulmonologa i że zlekceważył wszystkie rzeczy i choroby o których mówiłam i że synek za mały aby cokolwiek zrobić czy stwierdzić i poszłam do dr Moszyńskiej terminy co prawda dopiero na czerwiec ale udało się szybciej bo ktoś wypadł z kolejki bardzo kompetentnie zbadała synka zrobiła wywiad zobaczyła krostki, które ma jeszcze po skazie poradziła wiele rzeczy i następna wizyta w czerwcu synek do obserwacji a w przyszłości jak podroście testy serdecznie polecam Panią doktor jestem bardzo zadowolona z wizyty:-) i dziękuje wam za porady i zmotywowanie do dalszego działania:-) musimy się wspierać w tym zwariowanym świecie i walczyć o swoje dzieci

Gratuluję i zdrowia życzę dla Dużych i Małych :-)

Mrenda, na Polankach zawsze na pierwsza wizyte w poradni prosza o zrobienie badan moczu, morfologii z ob, a u pulmonologa dochodzi rtg klatki, ale jak wchodzisz do lekarza, to pyta czy masz jakies badania, jak nie masz, to nic sie nie stanie :) ja za pierwszym razem szalalam i klulam specjalnie przed wizyta dziecko, ale za drugim juz nie, bo to i tak to niczego nie wnosi. Rtg mialam zrobiony pol roku przed wizyta, wiec nie powtarzalam.