fatalna obsługa
Dzisiaj wraz z przyjaciółką i dziećmi wybrałam się do pizzerii Margherita. Była godzina 11:08 a lokal jest czynny od 11. Do stolików na zewnątrz można wejść bramą wjazdową (była zamknięta) lub wejsciem obok które było otwarte. Restauracja miała drzwi otwarte, na zewnątrz przygotowane na przyjście klientów stoliki. Dodam, że nigdzie nie ma jasnej informacji, którym wejściem klient powinien wchodzić. Zaraz po wejściu do lokalu zmroziła nas atmosfera. ANi dzień dobry, ani czym mogę slużyć..tylko rozmwy personelu między sobą "otworzyłeś bramę??" Nie będę się rozpisywała, powiem tylko, że Pan dał mi jasno do zrozumieniam, ze nie miałam prawa wejśc bocznym wejściem...nie wiem z czego to wynika, bo nigdzie nie ma jasnej informacji, ktorędy się wchodzi a od 8 minut restauracja powinna być czynna. Foch wśród całego personelu towarzyszył nam do końca. Mimo, że parę minut później i tak brama wjazdowa, zwana wejściem głównym i jedynym została łaskawie otwarta. Gewneralnie nie czepiam się, ale dzisiejsze zachowanie zmusza do komentarza na tej stronie