Anonimie, może odpowiesz mi w takim razie, dlaczego zimą drogi są tak słabo odśnieżane? Może wyjaśnisz mi, dlaczego gmina, która z podatków mieszkańców Bojana ma coraz większy przychód, bo mieszka tu coraz więcej ludzi, nie jest w stanie zorganizować normalnej komunikacji i ciągle słyszymy, ze autobus bardzo dużo kosztuje, więc powinniśmy się cieszyć, że w ogóle jest? Jestem mamą uczennicy, która od kilku lat musi dojeżdżać do szkoły w Gdyni, i wierz mi - autobus "prawie co godzinę" to zdecydowanie za rzadko. Wyobraź sobie, że wychodzisz z domu przed 7 rano, żeby zdążyć do szkoły na 8 (nie jedziesz autobusem, bo nie zdążysz - autobus utknie w korku w Chwaszczynie; wiezie Cię rodzic), masz 8-10 lekcji, wleczesz się w korku na Wielkopolskiej pod Tesco i okazuje się, ze autobus 191 właśnie odjechał, a następny będzie za godzinę. Spędzasz tę godzinę, padając ze zmęczenia, w Tesco (bo gdzie?). Wracasz zatem do domu około 17-18 i siadasz do lekcji na następny dzień. Tak wygląda dzień ucznia z Bojana. Zwiększenie liczby kursów, wydłużenie kursów np. do pętli w Wiczlinie i do Chyloni dałoby tym młodym ludziom godzinę do dwóch czasu dziennie. Ale to nie obchodzi naszych włodarzy, bo młodzi ludzie jeszcze nie mają prawa do głosowania. Przykro czytać takie wpisy jak Twój, Anonimie.
16
0