Witam.
Chciałabym zgłosić to ze żaden autobus dzisiaj który jedzie w strone cmentarza nie raczył sie dzisiaj zjawic.Normalnie jest to przegięcie a dzisiaj stojąc na hucisku i czekając na autobus myslałam ze zwariuje ani 175 sie nie pojawił ani 195,174 także nie natomiast w strone auchanu co chwile był wiec prosze mi wytłumaczyc dlaczego wystawiacie rozkłady takie ze nawet te 174,174,1965 autobusy nie jeżdża?Co nagle wszystkie sie rozwaliły?? w przeciwna strone to jechaly ale w ta co czekałam żaden wiec wychodzi na to ze lepiej isc na tramwaj bo ci kierowcy co maja dana godzine przybycia wg sie nie pojawiaja w kulki se leca ,patrzac na to ile cze3kałam ponad 1 h zrezygnowałam ponieważ skoro zatrudniacie takich debili za przeproszeniem którzy nie racza ruszyc sie to kto im płaci do cholery???i za co???Za nie róbstwo??jak ktos nic z tym nie zrobi to trzeba bedzie do kogos innego napisac aby ta sprawe załatwił!!!kazdy po wyjsciu z pracy mysli o powrocie i byciu w domu a tak to stoisz i czekasz na łaske ze jakis kierowca sie zjawi!!!!

chodzi o autobysy 175,174,195

wszystko jest zalezne od rozkladu jazdy. nie wiem kto je wymysla. kierowca ma prawo do 45min przerwy. A on ma 45 min rozlozone na calą zmiane. Zalozmy ze stoi w korku na kartuskiej, lostowickiej i juz mu przerwa ucieka. to nawet nie jest czas wyrownawczy bo z koncowego wyjezdza 15 min opozniony. I tak szacun dla p. kierowców. gdyby wszyscy jezdzili wg prawa to zkm by upadlo szybciej niz sadzicie. Tak to widze. Na zachodzie jest to nie do pomyslenia. Mysle ze to jest apel do szanownego ZTM a nie do biednego kierowcy zkm. On jest i tak wykorzystywany przez pracodawce. Pisze o kasie bo słyszalem ze zarabiaja grosze w porownaniu do czasu pracy, odpowiedzialnosci itd. Jednym zdaniem jest za malo autobusów na dane linie!!! no i kierowców !! ale kto przyjdzie pracowac za 1800 w piątek, świątek,świeta, sylwester.... :)