gastrofaza
~Rzetelny Paweł
(10 lat temu)
Żenada. Jestem bardzo niemile zaskoczony jakością jedzenia za pieniądze, które wydałem na pożywienie.
W rozmowie wyjaśniającej żenującą jakość pożywienia kucharz sugerował upojenie alkoholowe. Co ciekawe otrzymałem 0,5 l soku zamiast 1l plus zniewalające 15 złotych za dostawę (co zresztą nie było wspomniane)
Zdecydowanie nie polecam tej zaskakująco słabej obsługi. g*wniane żarcie. 4 osoby zamiast otrzymać 4 cheeseburgery otrzymały 2 hamburgery plus 2 cheeseburgery (co ciekawe, zostaliśmy poinformowani, że niesamowitym wyczynem restauracji jest podarowanie nam niesamowicie chrupiącej (niesamowicie gumowej mikrofalowej) bułki do mięsa i sera (którego nie można było uświadczyć w każdej kanapce).
Zniesmaczenie jest trwałe ze względu na uświadczenie w przekonaniu o niesamowitości potrawy. Mimo nieskomplikowanej w teorii finezji okazała się po prostu żałosna i denna.
Kucharz groził nam tasakiem.
rąbało to wszystko g*wnem.
0
0