bajeczne misie
dziś moje dziecko było po raz pierwszy w tym przedszkolu w pierwszej grupie. Zaprowadziłam je przerażona jak się zachowa i czy będzie w ogóle chciało zostać. Pani przyjęła nas rewelacyjnie, z uśmiechem i spokojem. Moje dziecko poszło z nią jakby ja znało nie wiem od jakiego czasu. Po południu odebrałam je uśmiechnięte i radosne, mówiło mi ze chce jutro też tu przyjść. Wydaje mi się że te słowa mówią same za siebie.