Kto odczuwa? Od jakiegoś czasu mam spore bóle piszczeli.
Poza tym często łapie mnie kolka :(
DOdam,że biegam od niedawna bo od 3 miesięcy

Biegaj dalej, bóle miną. Mięsień piszczelowy możesz rozmasować. Spróbuj nie jeść przed biegiem przez jakieś 2-3 godziny.

tego nic nie boli https://www.youtube.com/watch?v=oYpPxFyyyjY

Mozna sie dolaczyc do biegania z tobą; -)?
A co do bolowvto rozviagaj sie dobrze przed i po biegsniu s po bieganiu w domu dla rozluźnienie goraca kapiel;')

Może udaj się do fizjoterapeuty niech oceni co to za dolegliwośc, lub porób badania np -usg itd.
https://www.trojmiasto.pl/Rehabilitant-Michalowicz-Pawel-o75384.html
Kiedyś mi pomogła terapia masażami z bolacą nogą

Kolka od jedzenia przed biegiem najlepiej nie jeść z trzy godziny przed i przed bieganiem mały trening rozciąganie

Ważne aby się nie forsować, zwłaszcza, jeśli biegasz po dłuższym czasie bezczynności. Ja zaczęłam biegać po kilku latach sportowego zastoju. Po miesiącu robiłam dystans 7 km, co okazało się dla mnie za dużo, bo rozbolało mnie ścięgno Achillesa. Bieganie to jeden z bardziej kolizyjnych sportów i warto mieć w zanadrzu jakiegoś dobrego fizjo.
I oczywiście rozciąganie przed i po treningu.

Bywa. Jesli chodzi o ból piszczeli to najczęścije występuje jeśli nieodpowiednio rozkłada sie ciężar na nogi . I o wiele cześciej wystepuje u osób początkujących. Może masz nieodpowiednie obuwie?
Jesli chodzi o kolkę to pewnie się przejadłeś przed wysilkiem fizycznym ;) Powodów jednak moze byc bardzo dużo , tak wiec jesli kolka męczy Cię często to jednak warto byłoby porozmawiać sobie z lekarzem:
https://szczecinek.com/artykul/bole-doskwierajace/388883

W takim razie wszystko przed Tobą. Wszystko da się wytrenować lub wyleczyć z fizjoterapeutą. Na początku nie można się też forsować, bo ból stawów murowany. Ja zaczęłam biegać po trzydziestce i po jakimś miesiącu wyszły kolana i staw biodrowy. Łykałam na to Flexus https://www.apteka-melissa.pl/produkt/flexus-30-kaps,3080.html ,w pewnym wieku już trzeba się trochę wspomóc ;) Ważne, aby preparat miał kolagen i kwas hialuronowy. Dlatego na początek biegania zawsze odradzam forsowanie się. A kolka przejdzie kiedyś. Przed treningiem staraj się nic nie jeść. Pij też umiarkowanie. No i rozciąganie przed i po treningu jest bardzo ważne dla mięśni. Bez tego zawsze będą boleć.
A jaki dystans robisz po 3 miesiącach? Bo ja po 2 miesiącach robiłam 7 kilometrów, po kilkuletniej bezczynności, za co właśnie mi się oberwało.

Nie tylko na bule, ale również na różnego rodzaju obolałości mięśniowe najlepszy jest masaż. W mojej opinii tyczy się to każdego rodzaju masażu - nie tylko sportowego. Ja dzięki zabiegom w Day Spa Vita'O w gdyńskim gabinecie wróciłam do pełnej sprawności po kontuzji pleców. Co jakiś czas zapisuje się tam na zabieg, bo bardzo mi to pomaga. :)

Zrób sobie przerwę. A potem jak wrócisz do trenowania, to zadbaj o dobrą, energiczną rozgrzewkę i rozciąganie po biegu.

Mnie też przez jakiś czas coś takiego spotykało. Pamiętam, że najskuteczniejszy okazał się ten preparat https://www.wapteka.pl/flexus-na-stawy-30-kapsulek-355,p i bardzo szybko wróciłam do treningów. Udało mi się kupić go w dobrej cenie i chociaż problem już nie wrócił to staram się zawsze mieć go przy sobie. :)

Dobre rozciąganie przed i po a nie tam faszerować się chemią

Sam miałem ten problem. Mianowicie chodziło tutaj o moje kolano.Uległem kilka lat temu kontuzji.Niby dzięki ćwiczeniom mogłem wrócić do biegania, nie było to jednak takie proste. Co jakiś czas kontuzja się odnawiała oraz trudno było robić dłuższe odcinki w bieganiu, o maratonie nawet nie myślałem....
Pomogła opaska na kolano
https://www.os1st.pl/produkty/ks7-staw-kolanowy
Którą oczywiście skonsultowałem wcześniej z lekarzem. Opaska taka stabilizuje, zmniejsza ból. I mi osobiscie bardzo pomogła.

No niestety kontuzje to normalna rzecz, mnie bardzo często bolą kolana po ćwiczeniach na siłowni :/ Kontuzji można złapać wiele, dlatego najlepiej zawsze mieć pod ręką jakiś krem czy spray na tego typu urazy. Ja zawsze mam kilka produktów z https://drmax.pl/kategorie/sport/kontuzje-sportowe , jest tam spory wybór, więc na pewno wybierzesz jakiś preparat dla siebie :)

a może warto zainwestować w coś co pomoże na dłużej? Słyszałam że warto brać jakiś kolagen, np. ten https://healno.com/pl/imosteon Co wy na to?

Przyczyną Twoich bólów może być kontuzja. Lepiej udaj się do lekarza, aby to zweryfikować. Poszukaj też akcesoriów zdrowotnych dla siebie w sklepie brandvital. Tam na pewno znajdziesz coś co pomoże Ci wrócić do sprawności i będzie zapobiegać podobnym kontuzjom. Warto też czytać wpisy na blogu tego sklepu. Mnie bardzo zainteresował ten: https://www.brandvital.eu/niedosluch-i-aparaty-sluchowe/bezpieczne-czyszczenie-uszu-zadbaj-o-higiene-narzadu-sluchu/ . Jest świetnie napisany.

Możesz minimalizować efekt, ale pewnie to już taka Twoja uroda, że kolki będą się zdarzać. Spróbuj zachować przerwę w jedzeniu na min. 2-3 godz. przed treningiem. Jeśli będzie ok, skracaj przerwę, aż znajdziesz właściwą metodę na siebie. Pamiętaj o regularnym nawadnianiu w ciągu całego dnia.

Jak również o wygodnych butach do biegania, nie powinno sie na tym oszczedzać. Będziesz miał rzadsze napady kolki, jak również stopy będą miały o wiele lepsze podparcie:
https://www.butomaniak.pl/
Polecam ten sklep z obuwiem sportowym. Mają tam sporo promocji na dobre firmy, powinieneś coś odpowiedniego dobrać dla siebie w tym zakresie.