Pani Iwona za kazdym razem powtarza na poczatku zajec, ze sa one bardzo intensywne, aby "nie strzelac" z łokcia i wykonywac poprawnie ruchy,mowi,ze nie kazdy bedzie wszystko potrafil zrobic, wiec chyba IRIS chodzi o niespełnione ambicje, kompleksy?na box aerobic chodze regularnie od ponad miesiaca i nie uslyszalam ani razu czegos,co mogloby mnie urazic.sama trafilam na te zajecia przez przypadek 1 raz (nikt nie uprzedzil,ze to taki hardcore:)) jak zapisałam sie do klubu i choc wycienczajace- te cwiczenia sa super! przyprowadzilam na nie juz 3 osoby.
jedyne co ogolnie nie podoba mi sie w klubie to Pani z recepcji, opryskliwa i po prostu niemila, nie tylko dla mnie w dodatku, no i czesc sprzetu jest z instrukcja w j.niem. Na stepie jest juz tlumaczenie, bardzo prosze zamiescic je wszedzie.poza tym klub jest bardzo czysty, mili ludzie i az chce sie wracac.
p.s.
Bardzo lubie tez fat burner z Pania Krysia.
pozdrawiam