Już w każdym miejscu można zapłacić kartą. Tam takiej możliwości nie ma. Wystrój adekwatny do nazwy. Linda, Pazura, Gajos, plakaty polskich filmów. Średnio wygodne fotele. Jakieś takie niskie, człowiek siedzi taki przygarbiony, plecy mogą roboleć! Obsługa jak obsługa. Pani za barem uśmiechnięta, a Pan bez większycj emocji - pewnie zmęczony po kilku godzinach pracy - ale nalewa słusznie piwa! :) Tylko sok do piwa przeciętnej jakości i mało dość... ogólnie spoko, ale jakoś tak bez większych emocji. Na piwo jedno można skoczyć - trudno dłużej wysiedzieć w tych fotelach...