Poszukuję solidnej i niedrogiej firmy z doświadczeniem, która wybuduje kominek z obudową w mieszkaniu w Baninie.
Kominek bez rozprowadzenia, ma być używany sporadycznie 10-12kw. w nowoczesnej, minimalistycznej obudowie w odcieniach beżu i szarości (kamień piaskowiec, marmur, lub granit).

Jakie firmy polecacie?
mój e-mail aaagusia88@wp.pl

Z czystym sumieniem mogę polecić firmę Jurkom z Chwaszczyna. Właściciel firmy zna się na rzeczy. Montuje kominki od wielu lat. Co do ceny też udało nam się z nim dogadać.

my korzystaliśmy z
Kominki KOM-PLEX
Księżycowa 37
81-577 Gdynia

solidni,

Ja zamawiałam w firmie Pinus z Sopotu.

Polecam MURKAM

na miejscu projektujesz jaki chcesz kominek duzy wybor kamienia i wkładow, mam juz od roku od nich kominek i jestem zadowolony.

My też wzięliśmy Pinusa, wyszło świetnie.

Każdy chwali swojego i pisze jak to ma świetnie wykonany kominek. Jestem bardzo ciekaw:) Na rynku jest mało rzetelnych firm, a zwłaszcza gdy szukamy po atrakcyjnej cenie. Proponuje w dużej mierze samemu się doszkolić i dużo pytać - wnikać w szczegóły.

W przypadku prostego rozwiązania (bez rozprowadzeń) raczej nie powinno być problemu:) Od siebie proponuję założyć wkład o małej mocy w przeciwnym razie w mieszkaniu będziesz miała ukrop - ciężko będzie podtrzymywać ogień:)

Pinus może nie jest tani ale prawie jako jedni z pierwszych wykonywali eleganckie kominki, mozna jechac do ich pracowni i zobaczyc jak pieknie z kamienia powstaja obudowy.
Od tego sa fachowcy , nikt sie doszkalac nie będzie bo kiedys nam taki doszkolony fachowiec robił kominek tyle ,że smród był w domu całym . To jest ogień w domu i żartów nie ma i nie pali się jak w koksowniku to nie jest ukrop i mam rozprowadzenie ciepła na pokoje.

Noo masz rozprowadzenie dlatego nie ma ukropu:) Ciepło jest oddawane, bez rozprowadzenia był by pewnie ukrop:)

Skoro jesteś taki ciekaw kolego, to zapraszam do siebie by zobaczyć dobrze wykonany kominek. Co ma rozprowadzenie do "ukropu"? Na Twój "ukrop" się składa mnóstwo czynników a rozprowadzenie jest tylko jednym z nich, niezbyt ważnym.

A właśnie, że najważniejszym. Oczywiście równie ważne jest to czym palimy, ale...
Sam kominek działa jak chłodnica - tylko odwrotnie:) Spalane drewno wydziela energię w postaci ciepła, która jest oddawana w tylko w salonie, albo za pośrednictwem kanałów również do innych pomieszczeń. Moje spostrzeżenie wynika z tego, że miałem dwa identyczne wkłady jeden w biurze, a drugi w domu, jeden z rozprowadzeniem, z drugi bez i przy spalaniu drewna od tego samego dostawcy różnica była ogromna!!! Potwierdzi Ci to każdy kto początkowo użytkował wkład bez rozprowadzenia, a następnie z rozprowadzeniem.

Jeśli twoim zdaniem czynników jest mnóstwo to proszę napisz o czym dokładnie mówimy?

W takim razie jeszcze musisz trochę poczytać kolego..
Zależy to między innymi od:
- mocy wkładu;
- rodzaju wkładu;
- jakości wkładu;
- umiejscowienia wkładu;
- regulacji dostępu powietrza tego z pomieszczenia oraz z zewnątrz (w zależności od wkładu);
- kubatury pomieszczenia / domu;
- ilości kratek wlotowych i wylotowych oraz ich umiejscowienia;
- rodzaju paliwa (inną temperaturę daje drewno czy też brykiet);
- wilgotności paliwa oraz powietrza;
- czy mamy podniesioną szybę od kominka czy też nie (w zależności od wkładu);
- również od systemu rozprowadzenia ciepła po domu. Tutaj mogę Ci zagwarantować, że wyłączając mechaniczne rozprowadzenie ciepła po domu (takowe mam) nie przegrzeję pomieszczenia w którym mam zamontowany wkład;

Myślę, że eksperci od kominków mogliby tu powymieniać jeszcze wiele rzeczy o których my nie mamy pojęcia. Rozprowadzenie ciepła po domu jest składową, lecz zdecydowanie nie najważniejszą;

Nie, chyba się nie zrozumieliśmy. Podałeś parametry - prosto z poradnika, które mają wpływ na dobór odpowiedniej mocy wkładu kominkowego do panujących warunków. Ja dążę do tego, że jeśli zastosujemy dwa identyczne wkłady kominkowe to zupełnie inaczej będą oddawały ciepło przy założeniu, że mamy rozprowadzenie ciepła i jego brak. na myśli mam to, że skoro wkład ma zostać zainstalowany w salonie i będzie oddawał ciepło tylko w tym pomieszczeniu to należy zastosować małą moc - zdecydowanie lepiej zaniżyć niż przesadzić. Ma to związek z oszczędnością oraz komfortem użytkowania - np. zbyt duża temperatura nad którą nie możemy zapanować, bezwładność wkładu.
Najczęstszym błędem jest dobór wkładu o zbyt dużej mocy:(

Wyłączenie układu nie zapobiega (całkowicie) na oddawaniu ciepła - grawitacja.

A z ciekawości zapytam posiadasz filtracje układu? Ile czasu użytkujesz oraz czy się nie kurzy?

A dodam tylko, że przez okres ok 2 lat zajmowałem się montażem wkładów kominkowych. Nie była to moja firma i wiem jakie podejście było. najlepiej zaproponować to na czym ma się największa prowizję, a to że inny wkład był by dużo lepszy to już nie ważne.

Właściciel firmy zawsze powtarzał, że wkałdy powietrzne są najlepsze, a sam miał w domu kominek z płaszczem wodnym - moim zdaniem lepsze rozwiązanie, ale niestety sporo droższe.

Ja osobiście mam kominek z płaszczem wodnym. Jestem bardzo zadowolona. Jedynym minusem jest to ,że bardziej się brudzi w środku niż tradycyjny wkład. Oczywiście jest to droższa inwestycja, ale nie trzeba było robić dodatkowego rozprowadzenia itd. No oczywiście w zamian za to jest pompa , sterownik itd. Użytkujemy go juz 10 lat i jest OK. Obudowę robiliśmy sami.

a jakim drewnem państwo palicie - ile czasu sezonowane i jak często trzeba czyścić szybę?

Drewno im bardziej miękkie tym krócej je się sezonuje. Jeżeli nie mam drewna z poprzedniego sezonu to jak mam kupić niesezonowane do bieżącego palenia to proponuję kupić brzozę. Jeżeli jest sezonowane minimum rok to buk. Dąb czy grab musi być sezonowane kilka lat. Ja najczęściej buk , ewentualnie domieszka brzozy ( ta pali się dość szybko, ale i dobrze nawet jak jest mokra). Zawsze wspomagamy drewno brykietem drzewnym, ale takim trochę lepszym. Jeżeli chodzi o szybę to na początku szalałam i myłam raz w tygodniu. Teraz raz na kilka miesięcy bo już toleruję ją taką jaka jest.Aha, nie mam pyrolitycznej szyby( jak kupowaliśmy wkład to nie były zbyt popularne).

To w takim razie bardzo rzadko czyścisz szybę. Rozumiem, że nie jest całkowicie okopcona, że ognia nie widać?

ja również jeśli palę mokrym to tylko brzoza, a buk to sezonowany min dwa sezony.

Na początku bardzo mi zależało na czyściutkiej i piękniutkiej szybce. obecnie kominek się opatrzył i szału nie ma. Nauczyłam się również tak palić aby ją trochę wypalić więc i gruntowne czyszczenie przypada rzadziej.

Zrozumieliśmy się :) To co wcześniej podałem ma wpływ na nagrzewanie się pomieszczenia w którym znajduje się wkład. Jeśli się to odpowiednio zaprojektuje to nie ma z tym problemów. Ja generalnie mam przesunięty kominek i jest on bliżej klatki schodowej tak, że bez mechanicznego nawiewu ogrzewa mi całe piętro.
Jeśli przymkniesz dopływ powietrza to nie osiągniesz wysokich temperatur itd

Co do Twojego pytania, to w maszynie która rozprowadza powietrze jest system filtrów. Pewnie jest już cały zawalony (przeprowadziłem się ponad rok temu) ale jeszcze nie zabrałem się za jego czyszczenie. :) Na tą chwilę nie widzę by się bardziej kurzyło z wylotów ciepłego powietrza. Ale dzięki - będę obserwował :)

Jeśli chodzi natomiast o drewno, to wszyscy wiemy, że suche, sezonowane. O takowe bardzo ciężko. Dlatego ja wspomagam się brykietem liściastym, jak kominek osiągnie odpowiednią temperaturę na brykiecie dorzucam drewno, głównie brzozę oraz buk (sezonowane około roku). Brykiet ułożony blisko siebie, dociśnięty drewnem bardzo długo trzyma żar.

Ile kosztował Ciebie cały system z kominkiem i mechanicznym rozprowadzeniem?

no niestety wyjściem jest tylko duża drewutnia i sezonowanie samemu. Kupowałem drewno już z wielu źródeł i nie zdarzyło mi się jeszcze kupić dobrze wysuszonego drewna, ale jak kupiłem niby suche i sam przesezonowałem rok to było super.

Ja kupuję grab lub buk i sezonuję. Szybę czyszczę raz w miesiącu.
Za obudowę z granitu w kolorze pisakowca ok 10 lat temu płaciliśmy 14 tyś ale do tego doszła przebudowa komina oraz otynkowanie na strychu.

A oprócz kominka czym jeszcze ogrzewasz dom?

Pewnie gazem jak większość.

A ja zrobiłem kominek sam. I działa :)
Mogę tez wyslac zdjecie

Myślę, że kupić wkład z marketu i płytą obudować kominek, to żaden problem, ale nie ręczyłabym za jakość takiej pracy. Jednak budowa kominka to poważna sprawa, nie chce spalić swojego domu ani sąsiadów.

Jaki problem. Jak nie wiesz jak zrobić możesz kopiować mój kominek. Zrobiłem sam i jestem bardo zadowolony, żona też.
Jak masz dwe prawe rękę niema problemu.
Kominek- układ Castorama, gibs karton, izolacja. Tylko musisz zrobić dekompresijske komorę i dowód powietrza na ogrzewanie.
No, i kafelki przed kominkem na podłodze.
I to jest to.

Wiesz, wolałbym nie mieć takiego sąsiada za sciana:)

ale mieszkaniec, co to za problem jest obudowac gotowy zamontowany wklad?
czy kazdy musi miec w swoim szeregu marmury jak z greckich swiatyn?
do obudowywania kominkow sa specjalne plyty karton gips z czerwona strona, a fachowcy ktorzy to robia dla firm budowlanych to czesto niewiele wiecej od ciebie wiedza, dodatkowo jak robisz dla siebie to wiadomo ze sie starasz fuszery nie odwalic.
zabudowanie gotowego wkladu to nie jest jakis wielki problem, zwlaszcza jesli to wklad bez powietrznych rozprowadzen.

Oczywiście zgadzam się z Tobą, sam wiele rzeczy robię sam i uważam, że dobrze. Swojego kominka nie dał bym obudowac pierwszej lepszej ekipie od wszystkiego chyba że sam bym się na tym znał i ich kontrolowal. W kominku pali się ogień i są bardzo wysokie temp i mam świadomość że błąd przy obudowie może doprowadzić np do pożaru. Nie twierdzę że trzeba mieć marmury, ale że musi byc bezpiecznie. Wiesz, tak się składa, że dość dobrze znam się na elektryce i znam wiele przypadków w których komuś się wydaje że wie przecież to proste i nawet później działa, ale jest wykonane tak że zagraża życiu. Niestety, ale tak to wygląda. Samemu to się możesz zabrać najwyżej za ułożenie kafli, najwyżej jak będzie źle to się sam potkniesz :)

Ja kupowałam wkład w Leroyu chyba i dałam obudować ekipie budowlanej, ponoć się znali.
Okazało się ,że płyty nie są odpowiednie i pękają , dali wełnę , która zaczęła sie topić bo nie odporna na wysokie temp., płyty powinny być inne. Smród w całym domu jakby sie plastik palił.
Zadzwoniłam do Pinusa z Sopotu , wcześniej tu na forum pisałam o nich. Piszę o nich bo to profesjonaliści od kilku lat są na rynku ale u mnie si ale przyjechali. Na strychu komin nieotynkowany, żywy ogień wewnątrz domu. Wszystko rozmontowali, zrobili jak trzeba i zamówiłam u nich fasadę z jasnego marmuru.
I jest ok. zrobione fachowo.
Uważajcie bo żartów nie ma.
I warto raz do roku wzywać kominiarza przed sezonem grzewczym.
Zawsze sprawdzajcie referencję firm u ilu osób zainstalowali, sprawdzajcie ich strony internetowe, opinie w necie.

Profesjonalizm firmy objawia się przede wszystkim w tym, że dokładnie analizuje ona kryteria klienta i warunki, w jakich pracuje ich kominek. Dobór wkładu nigdy nie może być przypadkowy. Pamiętając o bezpieczeństwie, wybierajmy również ognioodporne materiały zabezpieczające do kominków.

Jeżeli kogoś interesuje najtansze rozwiazanie, bez plaszcza wodnego, polecam kupno pieca wolnostojacego. W moim przypadku koszt: Piec ok 700zl, rury kolano i maskownice ok 200 zl, uszczelniacz i zaprawa ok 100zl. Szyba pod piec 120 zl. Zamontowanie tego jest proste i trwa ok godziny. Jako opał stosuje brykiet z Castoramy-6zl/10kg. Do tej pory gazem ogrzewalem korytarz i suszarke w lazience, w domu jest cieplo. Rozpalam od 15 do 22. Cieplo calkiem ladnie rozchodzi sie po domu. Oczywiscie na dlugotrwale mrozy w okolicach -20 stopni nie wystarczy, ale jako wspomaganie ogrzewania gazowego jest OK.

.....i tak dziadujesz całe życie?

Taki moj wybor i nigdy nie dziaduje :D

hmmm a patrzyles moze na http://www.wkladykominkowe.pl/ ? Bardzo fajna stronka i wiele informacji - mozne znajdziesz cos dla siebie? Ja korzystalem i jestem zadowolony :)

My mamy http://www.transmech.pl/dlaczego-warto-zainwestowac-w-kominki/ bardzo dobry wybór.

Tak to prawda, że jest niesamowity klimat, jest niekiedy sentymentalnie ale poza tym nawet gdy jest rozprowadzenie ciepła po pokojach na górze, wcale nie jest tak ciepło jakby się chciało, czyba, że co 2 godz np. w nocy trzeba wstać i 2/3szczypy dorzucić. Zawsze kiedy śpimy, kominek jest niekontrolowany. Zawsze też przy wrzuceniu drewna, dym rozprowadza się na zewnątrz po salonie co za tym idzie, trzeba często malować. Gdy sofy są blisko kominka, niekiedy nie da się siedzieć, bo tem. w salonie może dochodzić do 25 stopni. Mówię o salonie ok 30 m kw. Sam mam kominek i wiem co piszę. Nie odradzam, tylko z doświadczenia wiem jak to działa.

Szybko przyszedł http://www.transmech.pl/dlaczego-warto-zainwestowac-w-kominki/ wczoraj złożyłem.

Zwróć uwagę na ofertę http://www.kominkizdunskie.pl ze Zduńskiej Woli więc w Łódzkim tak jak szukasz, ale też oni robią w całej Polsce. Mają spore doświadczenie, możesz też liczyć na ich indywidualne podejście do tematu i próbę zastosowania takich rozwiązań, dzięki którym ostatecznie ta wykonywana instalacja będzie faktycznie zrobiona na wysokim poziomie, będzie można na to duże doświadczenie liczyć.

Korzystałem z tej strony - nie polecam.
Wycena była droga, a realizację przesuwali 4 razy i w efekcie dostałem taniej i lokalnie.
Do tego kontakt z klientem prawie żaden.
Dobrze, że się nie zgodziłem na zaliczkę, bo podobno nie oddają!