celowo wprowadzają ludzi w błąd
podczas pierwszego spotkania wszystko wygląda pięknie, cudownie i różowo. Wszystko dla klienta, bez problemu. Podczas podpisywania umowy zapewniają, że wszystko jest jak należy, tak jak klient oczekuje i nie trzeba sie zagłębiać w lekturę umowy, bo trzeba zaufać doradcy. A jak przychodzi co do czego okazuje się, że absolutnie NIE NALEŻ UFAĆ DORADCY, gdyż nagle okazuje się, że np. odkładana co miesiąc kwota którą można zmienić w każdej chwili i bez konsekwencji finansowych (tak zapewnia doradca) owszem jest do zamiany, ale dopiero po 24 miesiącach. Celowo wprowadzają ludzi w błąd.