wita. jestem tegoroczną maturzystką i mam pytanie do studiujących chemię na PG. zdawałąm w tym roku maturę (przede mną jeszcze chemia) i myślę, że poszł mi całkiem nieźle. polski i angielski zdawałąm na poziomie rozszerzonym i myślę że z obu przedmiotów będęmiała co najmniej 80%. chcę iść na chemię ogólną i problem jest w tym, że akurat w 3 klasie liceum miałam lekkiego peszka i 2 m-ce spędziłam w szpitalu, co nie pozwoliło mi zmienić poziomu zdawanej chemii na maturze i niestety jestem skazana na podstawę. wszystkie próbne matury pisałąm na ponad 90% w ok. 40 minut i wiem, że główną też tak napiszę. chemie kochałam od zawsze i jestem pewna na 100% że chce studiować ten kierunek stąd moje pytanie: czy z takimi wynikami z matury (i - niestety - chemią podstawową) mam szanse dostać się na chemię na PG? bardzo mi zależy na tej uczelni, bo jestem bardziej zainteresowana kierunkami ścisłymi niż humanistycznymi i nienawidzę uczyć się na pamięć stąd uniwersytet odpada :)
byłabym bardzo wdzięczna wszystkim, którzy pofatygują się udzielić mi jakichkolwiek informacji n ten temat. z góry dzięki :)

tak, poza tym chemia jest też na UG

dzieki, juz mi troche lepiej bo zaczynałam panikować :)

Nie panikuj:) na chemię raczej nie ma zbyt wielu chętnych, a poza tym mało osób zdaje chemię na maturze ;)
w razie gdyby w tym roku ludziom nagle się odwidziało i byłoby inaczej to na WChem (podobnie jest zresztą na EiA i Mechu) jest bardzo przyjemny dziekan- warto napisać odwołanie i wtedy już prawie na 100% zostanie się studentem ;)

Polecam kurs pedagogiczny jako uzupełnienie.

dzięki za wszystkie odpowiedzi :)

Poza tym w zeszłym roku na UG na chemię nie dostały się jedna albo dwie osoby (:D), jak na PG dokładnie to nie wiem, ale to też nie jest jeden z najbardziej obleganych kierunków...