Do szpitala jako pacjent trafiłem pierwszy raz i pozytywnie się rozczarowałem.Tyle się człowiek nasłuchał o stanie szpitali oraz obsłudze że z pewnym niepokojem tam się udałem.Lekarze mili,sympatyczni,uśmiechnięci,podobnie pielęgniarki.Biorąc pod uwagę zarobki tej grupy zawodowej zwłaszcza mam na myśli pielęgniarki chylę czoło.

Witam,
chciałam zapytać, czy są przypadki zakażenia pacjenta gronkowcem złocistym na tym Oddziale?

Pwnie że sa i nie tylko takie bakterie

Tak pilegniarki sa ludzkie to prawda...........ale nie wszyscy lekarze

nie dla wszystkich pielęgniarek oddziału chir,to uznanie.Na pooperacyjnej owszem,na ogólnej fatalnie,zero zainteresowania pacjentem,podanie leku godzinowego,dla pielegniarki nie było priorytetem.sama jestem pielęgniarką wiem co mowię.3 dobrych chirurgów na miasto i okolicę to chyba mało...