chore pierwsze dziecko, jak zdecydowac sie na drugie..
hej, moze są tu jakies mamy, ktore rozwieją chociaz w jakims małym stopniu moje watpliwosci... Zaszlam w ciaze, wszystko bylo ok, badania ok, corka rosla wszystko pieknie.. Po urodzeniu okazalo sie, ze ma uszkodzone jelito grube, nie bede sie rozpisywac ale nie bylo przyjemnie, ciagle szpitale i zabiegi. Lekarz powiedzial, ze jest to wada mechaniczna a nie genetyczna. Ciezko mu bylo powiedziec czemu tak sie stalo.. Po prostu na nas padło..
Corka ma juz 5lat jest w miare wyprowadzona z wady a ja marze o drugim dziecku... I co teraz? Na pewno mamy, ktore urodziły chore dziecko zrozumieją moje obawy i dylematy czy probowac. Nie mam gwarancji ze drugie dziecko urodzi sie zdrowe, oczywiscie gleboko w to wierze ale co jesli jednak tak sie nie stanie? Nie chcialabym zabierac corce dziecinstwa, wiadomo jak wyglada opieka nad chorym dzieckiem, trzeba sie poswiecic w calosci.
Corka ma juz 5lat jest w miare wyprowadzona z wady a ja marze o drugim dziecku... I co teraz? Na pewno mamy, ktore urodziły chore dziecko zrozumieją moje obawy i dylematy czy probowac. Nie mam gwarancji ze drugie dziecko urodzi sie zdrowe, oczywiscie gleboko w to wierze ale co jesli jednak tak sie nie stanie? Nie chcialabym zabierac corce dziecinstwa, wiadomo jak wyglada opieka nad chorym dzieckiem, trzeba sie poswiecic w calosci.