Moja Mama się pyta czy zapłaciłam już za chrzest? W kancelarii nic mi nikt nie powiedział o cenie.. Yyy.... coś się płaci czy co łaska? i kiedy i komu???? help ;] I jeszcze jedno, czy dziecko musi być ubrane na biało? jest zima- muszę kupić coś specjalnego? Mój syn ma 4 miesiące w becik go nie zawinę! czyli co jakiś kombinezon? HELP ;]

Polecam sklep z ubrankami do Chrztu: http://www.szatka.pl

Znajdziesz tutaj na pewno cos interesujacego.

nie ma ceny za chrzest . moze dac ofiare czyli co łaska , wg twojego uznania. jesli chodzi o ubranie to moj synek byl jeszcze starszy i mial ubrany garniturek a na to kut=rteczke w jasnym kolorze. Myłse ,ze nie musisz jakos szczegolnie szalec z ubraniem. Po prostu ,zeby było elegancko.

u nas w parafii też nie ma cennika.. my daliśmy kopertę i 100 zł jak podpisywaliśmy przed chrztem papiery w kancelarii i dodatkowo na tacę

my mieliśmy biały płaszczyk i białe spodenki z polaru , czapkę kupiłam w h&m spokojnie te rzeczy będę mogła jeszcze jej założyć kup coś uniwersalnego

A u nas jest cennik. Proboszcz powiedział 100 zł to dostał 100 zł.
Za intencje mszalną powiedział nie mniej niż 50, to dostał 50 ;)

A chłopcy poubierani byli różnie, głównie królował garniturek z beżowego sztruksu z beretem ;)

u nas jest cennik - 50zł
biała musi byc szatka tzw. chrzestka, dziecko ubrane jak kto woli

daliśmy 50zł w ostatniej chwili tuż przed rozpoczęciem Mszy :) równie dobrze mogliśmy nic nie dać, a Młody i tak byłby ochrzczony :)

i co do ubrania - Gabryś nie był ubrany na biało :) ogólnie lepiej żeby dziecko było w pastelach(nie ciemne/ostre kolory) :)

Młody był tak ubrany:

ja chrzciłam Kubę w listopadzie, ubrałąm go normalnie w dresik, kyrtkę brązową i czapkę też brązową. Ciuchy są chyba bez znaczenia zwłaszcza że zimno jest w kościele. Nic nie płaciłam.

u nas jest cennik - 150 zł

a mąż płacił od razu jak zapisywał nas na termin- ale w sumie można w dowolnym momencie podejść do biura parafialnego i zapłacić i juz oni sobie tam to odznaczą

co do ubioru to dzieciaczki były różnie poubierane, chociaż główni w jasnych kolorach i niekoniecznie w becikach (hmm w sumie w beciku nie było żadnego)

u nas tez byl cennik - w okreslona niedziele 100zl w innym terminie 200zl (my chcielismy w sobote, nie na mszy i placilismy 200zl)

u nas nic nie wziął za chrzest, ale można cegiełkę wykupić na budowę kościoła, więc wg uznania.
ubrany był w grafitowy garnitur z kaszkietem i koszulę w prążki. miał 7 m-cy

my daliśmy 50 zł w kancelarii

mały był chrzczony jak miał 5 miesięcy i ubrałam Go w błękitny kombinezon