Czy ktoś moze odpowiedzieć jaka jest w końcu sytuacja BOMI nie chodzi mi o pracowników(bomi matarnia)bo panie są naprawde miłe i pomocne a że czasem mają gorszy humor-jak każdy z nas!!!!Chodzi o towar którego brakuje i nie da sie tego ukryć półki świeca pustkami czy bomi bedzie zamknięte my klienci tez powinniśmy być poinformowani!!!!!

no właśnie o to jest pytanie co sie dzieje????????Jest pusto nie ma juz podstawowych produktów-puste lodówki z nabiałem cos z tym slepem nie tak chyba zamkną bo co bedą sprzedawac jak nic w nim nie ma????My klienci prosimy kierowników o jakąś odpowiedz co dalej z wasmi bedzie kiedy zamykacie sklep??????????????

Jak to co się dzieje? Początek końca.

Oto odezwał się wszechwiedzący!!! Nie masz nic konkretnego do powiedzenia (napisania) stul dziób jak nie ciebie pytają!!!

Bomi upada i to widac juz najwyzszy czas zeby kto inny sie za to zabrał i zmana kierowników obowiązkowa bo znowu dno zrobią ze sklepu

No nie wspomne o pracownikach tez do selekcji

@pracownik Bomi - ciebie zapewne pierwszego zwolnią z pracy ^^ Pyskowanie nic nie da.

Oczywiście!!! "Zobacz" jak się trzęsę ze strachu :))

Prosimy o kolejne oświadczenia (np.o wycofaniu wniosku...)

Nieopłacony wniosek nie podlega rozpoznaniu, nie trzeba go wycofywać.

Niestety nikt wam na to nie odpowie,kierownictwo jak coś wie to siedzi cicho a pracownicy snują domysły i sami się zastanawiają co będzie dalej.Prawda jest taka że wygląda to nie ciekawie.

BOMI najwyraźniej bankrutuje od pół roku, bo od Bożego Narodzenia jest coraz gorzej. Mało mnie to obchodzi, bo to firma prywatna, ale BOMI a Madisonie i w Krewetce wykończyło handel spożywczy w okolicy. Gdyby nie Biedronka w NOT-cie i Hala Targowa centrum Gdańska byłoby tragicznej sytuacji. Nie każdy ma samochód i nie każdy ma czas, by jeździć na zakupu na obrzeża Gdańska. Dość tego! W centrum Gdańska musi być choć jeden bardzo dobrze zaopatrzony sklep, a już szczególnie w wakacje! Co sobie o nas będą myśleć zagraniczni turyści, jeśli wejdą do BOMI lub okolicznych, wcześniej wykończonych przez BOMI sklepów? Skoro BOMI nie daje sobie rady w Madisonie powinien znaleźć się dobrze zaopatrzony sklep innej sieci!
A pracowników także mi żal, choć zauważyłam, że większość starych pracowników odeszła z pracy w BOMI w Madisonie i większość stanowią nowi, a i nowi nie utrzymują się długo...