Re: obiad
zgadza się :] było bardzo gorąco :] w nocy jak wstawałam to termometr pokazywał 20'C na zewnątrz (przed burzą)
teraz już po burzy :] zrobiło się trochę lepiej :] mi też w taką pogodę nie chce się stać przy garach.
na dzisiaj obiad robiłam wczoraj wieczorem - mieszkamy na ostatnim piętrze w mega super hiper ocieplonym bloku ;P więc w dzień mam w pokoju temp. 25-30'C (jak jest gorąco, a jak chłodniej to 19-24'C)), w kuchni jeszcze gorzej ;) a przeciągu nie da się zrobić, bo wszystkie okna są na tej samej ścianie :P
______________
dzisiaj "chińszczyzna" - jako, że nie miałam siły i chęci wymyślać -to pokroiłam szynkę w paski, podsmażyłam na patelni Zepter, dodałam słodkiego sosu sojowego, miodu i wina :] przyprawy 5 smaków, oregano, tymianek, bazylię, cynamon, imbir, zieloną czubrycę :) warzywa - włoszczyznę tartą, różyczki brokuła i kalafiora, kukurydzę, groszek, cebulę, pieczarki, zieloną fasolkę szparagową i udusiłam :]
____________
na jutro zrobiłam kotlety mielone z dorsza (z tartą marchewką, zieloną pietruszką, czosnkiem i podsmażoną cebulką) - nie wiem, jaka będzie pogoda ;) czy obiad zjemy w domu czy na działce :] muszę mieć coś łatwego do podgrzania w warunkach polowych ;)
rano zrobię surówkę z kiszonej kapusty (z jabłkiem, cebulą, szczypiorkiem i marchewką)
jeśli obiad będzie w domu - zrobię domowe frytki :]
jeśli na działce - gotowane ziemniaczki z zieleniną :)
0
0