co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

Tamten wątek już chyba za długi, czas na powiew świeżości;)

Dziś łosoś w sosie kaparowo-koperkowym, ryż i jakieś warzywa gotowane na parze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

tylko Ci się wydaje,że jestem też brak mi sił czasem i nerwów ale cóż samego go nie możemy zostawić sobie ,bo albo spali chałupe ,zostawi gaz odkrecony ,wpusci obcych ludzi to tylko pare z wielu przypadkow ktore juz mialy miejsce a na dom starcow nie stac nas zwyczajnie ;-((((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

to ty zlota kobieta jesteś, ja z teściami nie mogłabym mieszkac nigdy. Wlasnie się niedawno z mezem zastanawialiśmy co będzie za x lat kiedy rodzice będą potrzebować pomocy, ale wspólne mieszkanie nie wchodzi w gre
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

no to fakt koza jak pamięta się smak z przedszkola ,to ciężko później jest to odtworzyć ;-)))

niestety ,tak mieszkam z nim,nie życzę nikomu,bo choroba to jedno,ale to jest tak paskudny człowiek sam w sobie,że brak słów;-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

u mnie dzisiaj dojadają pomidorową ,bo ugotowałam duży gar ,a na jutro zrobię w końcu ten żurek z kiełbasą i ogórkiem kiszonym ;-)

teraz piekę ciacho, murzynek z jabłkami przepis z gazety ,więc zobaczymy co z tego wyjdzie mi ;-)) ???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

meggi ale jak ja sama sobie zrobie to na pewno nie będzie taka dobra jak w przedszkolu:)))

a ty mieszkasz z teściem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

moja tesciowa podobno dobrze gotuje, nie wiem bo nigdy nie jadlam nic co zrobila;) za to repertuar twojej teściowej emilia to pasuje do mojej mamy:D potrafi jeszcze golabki zrobić ale raz na rok a nawet na 2 lata:))) i zupe pomidorowa, wlasciwie zupa pomidorowa to jest hit. jak moje dzieci sa u babci to jedza tylko kotlety na przemian z zupa pomidorowa, bo skoro lubia to po co im dawac cos innego... a ja od 7 lat walcze ze starszym żeby mu rozszerzyć jadłospis, już nauczyl się jesc i zielona fasolke i kalafiora czasem, marchewki podgryza.
Ale moja mama je rozne inne rzeczy, nawet sushi smakowala:)po prostu nie umie gotowac i nie wysila się na nic innego niż potrafi.
teściowe to temat rzeka jak widać:D:D:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

emilia
to fajną masz teściową hmm ona sama chyba jest ,dziwna,, ;-)

koza to musisz zrobić taką z octem a zobaczysz czy Ci smakuje,a co do teściowych moja nie żyje od 7 lat i szczerze nie płaczę po niej wiele mi krwi napsuła ,ale za to w gratisie pozostawiła mi teścia okropnego ,,dziada,, brudas,fleja ,i do tego schizofrenik ;-(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

moja teściowa uznaje tylko kotlety mielone, schabowe, z piersi, ziemniaki i dwa rodzaje surówek. Nigdy nie robi nic innego. Nawet nie wie, co to jest oregano. Nawet nie zapraszam jej na obiady bo by nic nie ruszyła. Jak zrobię coś na święta, to nic nie ruszy no chyba, że byłyby to jajka z majonezem ale broń Boże ze szczypiorkiem bo to już takie udziwnione:-)))
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

taka klopsowa z octem to u mnie w przedszkolu była i do dziś pamiętam jej smak, tzn wtedy to było najlepsze danie na swiecie:)))
ciekawe czy teraz tez by mi tak smakowalo

a co do teściowych to sama nazwa do czegos zobowiazuje, wiec nie może być za dobrze;) na szczęście to nie rodzina:P - ja tak uważam;)

ja zrobiłam schabowe, ziemniaki, kalafiora gotuje i pomidorki ze smietana, a dla siebie zrobie ryz z mixem chińskim, mam ostatnio faze na ryz :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

wow przepraszam za pisownie pisze lewa jedna reka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

No moja mama tez robi z mąką i octem klopsówke,a ja wole dodać make do smietany-daje duza smietane i nie lubie octu

Nalesniki polewam jeszczesosem czosnkowym(jog naturalny+czosnek)

dzis naszybko kotlety schabowe ziemiaczki koperkiem i mizeria

Zazdroszcze tym co maja fajne tesciowe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

Koza - to nic dziwnego, że wyfruwasz z domu ;) hehe :] ja moją teściową widuję może raz w m-cu ;) czasem zadziej, czasem 2 razy w m-cu ;) z reguły jak Mąż jedzie z Młodym do niej, to oficjalna wersja przyjęta w domu brzmi - my z moją Mamą odpoczywamy od chłopaków ;)
ale to też zależy jak się trafi na t(T)eściową ;) mój Tata uwielbiał moją Babcię :] (Mamę mojej Mamy)
mój Mąż też raczej nie może narzekać ;) czasem jakieś drobnostki są denerwujące - ale to każdy ma jakieś swoje "bajki" ;)
a ponoć istnieją Teściowe, które są lepsze od rodzonych matek ;)

__________---
wczoraj też już była letnia pogoda ;) chociaż tak się chmury kręciły, że nie wiedzieliśmy czy jechać na działkę czy nie :] i jak wychodziliśmy z domu ok 15, to myślałam, że szybko będzie trzeba wracać :] a zrobiło się pięknie :P nawet godzinę(16-17) chodziłam sobie w krótkim rękawku :)))

dzisiaj chyba też pojedziemy ;] po co kisić się w domu :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

megii, ta zupa klopsowa, to ma być biała, czy raczej taka jak jarzynowa...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

Aga z tesciowa nie może być za dobrze!:) :) :)

ja z moja tesciowa w ogole nie rozmawiam, wlasnie dlatego w przyszłym tygodniu lece do Polski, bo rodzice meza do niego przylatują, miniemy się na lotnisku udając ze się nie znamy...

ogladalam pogode w Polsce i macie dziś lato - cudownie:)

ja dziś kiszonka domowa, bo przedszkole zamknięte (nauzyciele jada do Londynu się integrować:) wiec będziemy robic cos z młodym, może kotlety bo on lubi je wyklepywac:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

to u mnie zupa "klopsowa" nie jest dodatkowo zagęszczana mąką - mąki tyle co do obtoczenia pulpecików :] za to do śmietany i koperku dodaję sok z cytryny :] i powstaje zupa cytrynowa :] (ziemniaki gotuję w rosole, w połowie gotowania daję pulpeciki)

____________

rurki z kremem wyszły PETARDA :))))) krem=ubita kremówka z galaretką gruszkową i łyżką cukru pudru ;)

Koza - to prawda ;) mój Mąż już tak się przyzwyczaił do mojego gotowania, że szok ;) teściowa pod tym względem nigdy mnie nie dogoni ;) :D właściwie zaczęła używać przypraw i ziół dopiero jak u niej zamieszkałam tuż po ślubie i odpowiednio wyposażyłam kuchnię ;P (taka rozciągana półka na nóżkach, że na 2 poziomach były pojemniki/słoiki z przyprawami i ziołami) ;) do dziś czuję smak kremu dyniowego, który podała dwie Wigilie temu ;P upierała się, że nie dała curry - a jak dla mnie, to przynajmniej całą torebkę tam wsypała ;P do tego dużo imbiru ;P każda łyżka stawała nam w gardłach ;P hehehe :]
za to jeśli chodzi o pieczenie - tylko jej zawdzięczam, że się przełamałam i zaczęłam to robić ;P chociaż początki były trudne ;P i nawet się z nią posprzeczałam o to ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

ja do klopsowej dodaję też troszkę octu ;-)

dziękuję za przepis na Twój farsz megiii
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

klopsowa

Gotuje włoszczyznę,cebulkę pokrojoną w piórka dodaję 3-4 listki laurowe.3-4ziela angielskie,łyżke ziarenek smaku lub jażynki lub kucharka,jak warzywa są miekkie wrzucam klopsiki z mięsa mielonego bułki przypraw i jaja(mama dodawała do tego miesnego ciasta mąki,ale ja wole bez),jak klopsiki wypłyną to zaklepuję śmietaną kwaśną z łyżka mąki,taką zupą zalewam osobno ugotowane ziemniaki posypuję świeżym koperkiem

Naleśniki

pierś z kurczaka kroję w drobną kostkę obsmażam posoloną i po pieprzoną na to ładuję szpinak brykiet,zioła prowansaldzkie,wyciskam czosnek,dosalam do smaku i to jest farsz do standardowych naleśników

dzis jednakbyła znów klopsówka-moje dziecie zle nie zareagowało na nia to jutro moze zrobie serowo-porowa
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

megiii

poproszę przepis na Twoje naleśniki ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

a jednak zrobiłam pomidorową z czosnkiem ,jakoś leń mnie ogarnął i nie chciało mi się w ogóle gotować,a dla siebie zrobiłam pół gara zupy dietetycznej,,kwaśnicy,, ;-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co dziś na obiad cz. 22 - wiosenna:)

u nas tez leń...na szybko, pieczone, zamarynowane wczesniej w ziołach i miodzie pałki z kurczaka, ziemniaczki i marchewka duszona.

jak ja zazdraszczam grilla!!! jeszcze u nas premiery niebyło:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Sushi... (11 odpowiedzi)

Gdzie kupujecie rybę, żeby mieć pewność, że świeża? Przepisy też mile widziane, zwłaszcza z...

Gotowanie - niby banalna sprawa .. ale jak sie nauczyc (38 odpowiedzi)

Witam Kuchareczki ... Moim problemem jest to że zupełnie nie potrafię gotować :( Zawsze obiady...

Przedstawiciel Thermomix (70 odpowiedzi)

Szukam przedstawiciela thermomix z Gdańska. Ktoś zna??