Oooo proszę oglądałem ale nie skojarzyłem. Ja lubię takie odkrycia. To jest fajne gdy się ma obok kogoś kto zawsze coś ciekawego drugiemu pokaże, podpowie ;)
Dzięki ;)
Przy okazji polecam tez "Silver Linings Playbook". Pokazuję/wspominam o nim zwykle dziewczynom, które tkwią w toksycznej tęsknocie za tym, który odszedł a polecam facetom, również nieszczęśliwie zakochanym. Bo jest zrobiony fantastycznie, problem ukazany z życiowej perspektywy w oprawie humoru. Świetne role aktorów. Nie powiem - pomógł i mnie bardzo.
Muza:
http://www.youtube.com/watch?v=g1lzCzKyn48