no świeta więc niestety trzeba coś jej kupić ;-)
nie mam pomysłu , moja nie uzywa kosmetykow zadnych tylko nivea hahaah i wygląda jak wygląda ;-)ale to juz inny temat
co kupujecie ????pozdrawiam

ale śmieszne, hahahahahah, ja też używam kosmetyków nivea hahahahhahahahhaha

ja kupiłam teściowej 3 rzeźby kotów (mała,średnia i duża) do postawienia - fajny kurzołap ;) hihi

biowital;-)

może napisze więcej o nivea - ona używa zwykłego kremu nivea tego niebieskiego który jest od lat w sprzedazy, uzywa go na twarz i nie chce kupić sobie żadnego przeciwzmarszczkowego bo mówi że ten jej pomaga a on przecież nie jest przeciwzmarszczkowy no i ma teraz 56 lat a wygląda jak 78 :-) ha ha ha

Bilety do Teatru Muzycznego

skórzany portfel

fajny krem do twarzy

rózgę :)

i nawet kasy nie muszę wydawać na teściową bo to za darmo :)

miotłę :P aby na niej odleciała

Myszkę bezprzewodową z bluetooth do laptopa. No ale ja mam fajną teściową.

Ja mam nadzieję, ze moja dostanie wnuczkę w prezencie ;)

widzę że większość uwielbia teściowe... współczuję, całe szczęście że moja jest ok i dlatego dostanie kosz kosmetyków upiększających :)

perfumy

Ja tam swoją lubię i to nawet bardzo :) Fajna babka z niej :)

nic nie kupuemy bo dostana wnuczke

kilka m-cy temu stosunki między mną i moją Teściową uległy zmianie... ;-)
wcześniej mieszkałyśmy razem, dobrze się dogadywałyśmy itp....
od tamtego czasu widziałyśmy się kilka razy ;-)


Teściowie dostaną wspólny prezent :-) w tym m-cu przeprowadzają się do mniejszego mieszkania, więc dostaną worki próżniowe żeby mogli zaoszczędzić miejsce ;) (do pochowania ciuchów, pościeli itp.)
+ kalendarz ze zdjęciami Gabrysia - tzn. taki jest plan tylko jakoś zabrakło chęci do realizacji :P

Kaganiec, żebym nie musiała już słuchać jej piskliwego głosiku;D.

wercia to twoja tez piszczy......ehhhhhhhh

Oj, piszczy, piszczy:). Co prawda rzadko ją widzę, ale już po kilku godzinach w jej obecności boli mnie zawsze głowa...

a ja mam bardzo dobrą teściową, robić jej prezenty to sama przyjemność :)
w tym roku niestety jesteśmy ograniczeni finansowo i będzie skromnie, kupiłam sól do kąpieli, kremy i olejek zapachowy

ziemie egiptu :) taki puder - bo wiemy ze chciala dostac :)

ps a z tymi wnukami to nie przesada? To bardziej prezent dla rodziców a nie dziadków...dziwnie

ja to mam problem.mojej nic sie nie podoba co kupie, a zwykła kawe czy czekolade to nie wypada...dostanie powiadomienie, ze niedlugo juz nie bede jej jedyna synowa-moze z tego sie ucieszy

okruszek nie,nie dziwnie...:)dziadkowie ciesza sie jak dzieci

dom nad rozlewiskiem - wszystkie czesci w jednym eleganckim tomie

no moi teściowie w zeszłym roku oprócz zwykłych prezentów dostali właśnie kopertę z wynikiem bety ( na usg było jeszcze za wcześnie ) :)
no i polały się łezki ;)

ja mam wspaniałą teściową...ja kupuję Jej piżamkę :)

a może ktoś chce kupić dla teściowej podkładki pod talerze 6szt. nowe w świątecznym kartoniku - 60 zł



albo poszewski na poduszki po 15 zł



mail do mnie - ada_m12@wp.pl

Aleksandra20, gdzie w trójmieście można kupić ten puder?

kiedyś puder był w Manhatanie , nie wiem czy jeszcze tam są :)

Ja kiedys mialam bardzo debre relacje z moja tesciowa i sadzilam ze jest super,ale niestety pomylilam sie,i teraz nasze relacje sa poprawne ale z dystansem.W prezencie dostanie plyte Malenczuka i Waglewskiego,mowila,ze bardzo jej sie podoba wiec kupilismy.Na drozsze prezenty nas nie stac. :(

"ps a z tymi wnukami to nie przesada? To bardziej prezent dla rodziców a nie dziadków...dziwnie"

Dlaczego przecież teściowie,rodzice też bardzo się cieszą,że zostaną...dziadkami:)

Ja marzyłam o takim prezencie zwłaszcza,że i moi rodzice i męża nie mieli wnuków i byli bardzo szczęśliwi no ale dowiedziałam się o ciąży w październiku i nie dałabym rady trzymac tego w tajemnicy aż do świąt:)


Ja nie wiem co kupic teściowej,jest w miarę znośna ale strasznie trudno jej dogodzic:)

wercia mamy tę samą teściową????heheh moja piszczy jakby ciągle hel wciągała z baloników:)miotla to też super pomysł miotła+rózga=super prezent dla teściowej

Okruszek a dlaczego ma być to przesadą.
Dla moich rodziców i teściowej ( teść nie żyje ) będzie to najwspanialszy prezent. Moi rodzice będą szczęśliwi, ze ich córka już urodziła, że ma to za sobą i przede wszystkim urodziła im wnusię.
Teściowa to zapewne pęknie z dumy, że jej ukochany synek ma córeczkę...
Nie wspominając, ze nie liczy się prezent o wartości materialnej, tylko dany szczerze, a urodzenie córeczki, będzie prezentem dla całej rodziny, która oczekuje narodzin

Kasiu tak z czystej ciekawości spytam masz za tydzień ślub i za tydzień będzie 38 tydzień czyli czas porodu -jak dasz radę???

chyba większość z Was ma niefajne teściowe? moja na szczęście jest nieszkodliwa;) w prezencie zamierzam dać jej kolczyki, które sama zrobię;)

KL, mam nadzieję, że dam :) Muszę dać, przez nasze polskie prawo i przepisy. Ślub chcieliśmy wziąć po urodzeniu się malutkiej, ale Urząd zrobił nam "lekko" pod górkę i ślub będzie za tydzień :)

kurcze ale numer -te nasze Polskie prawo i urzędy to niech czasem szlak trafi :)trzymam kciuki ,żebyś się super czuła i do końca super się trzymała :)

ja mojej zamówilam 14 miesieczna prenumeratę National Geographic bo skubana jest obieżyświatem i wiem ze baaaaaaaaaaaardzo ucieszy się z prezentu
do tego wykonam dla niej korale z filcu bo bardzo podobają jej się moje wyroby :)

a ja kupiłam profesjonalny szampon i balsam do włosów

Cyfrówkę:)

Hehe , dbacie o te "teściowe":)

Moja dostanie czekoladę- bo lubi kobieta orzeszki:)!!!!!

aa moja młotek zeby sobie prezent z głowy wybiła hehe

myslę o skórzanych rekawiczkach.

moja dostanie komplet nozy do sera + komplet nozy takich porzadnych do krojenia.

i osobiscie uwazam ze jestem odwazna kupujac tesciowej noze:)

Myślę żeby kupić szlafrok :) Moja jest znośna czasem przesadza i muszę przywołać ja do porządku :)

a moja mieszka za granicą wiec wyśle jej kartke :)

a moze bilet na wycieczke zagraniczną....... w jedną stronę ;P ;)

Ja mojej kupiłam piękne dwie filiżanki, bo tą ulubioną co ma jest już wyszczerbiona- chyba z głodu ją ugryzła ;)

Jeśli chodzi o ziemię egipskąto jest stanowisko Bikor w Leclerku :)

zapraszam chetnie wykonam i dasz na dzien babci:)taki kalnedarz swietna sprawa:)
moj mail elwmail@wp.pl
gg 5723776
przyklady na stronce http://picasaweb.google.pl/Elwira151

RAKIETE I WYŚLE JĄ NA KSIEZYC;p

ja jednak bym coś dała... jakąs książke ? Moja teściowa chciała ksiażke za 25 z BookMaster w tamtym roku, nie pamietam nazwy. ale w tym roku tez tak zrobimy

Ta...na pewno;p

Nie dla tylko na tesciowa?;p;)

Moze i tak bo jest sama, ale po porodzie tez roznie. PS A nie cieszyła by sie bardziej z 'dziedzica'?;p;)

https://www.moyha.com/kategoria/szlafroki
cieply , bawelniany szlafroczek

Ciekawe czy się ucieszyla?

mysle ze fajnym prezentem jest najnowsze jubileuszowe wydanie plyty marylii rodowicz,empik koszt 36 zl

plyte maryli rodowicz ,ta najnowsza empik 36 zl,wydanie jubileuszowe

my kupiliśmy aparat cyfrówkę, broniła się długo i używała swojego idiotcamery, ale w końcu zlikwidowano w jej mieście ostatni punkt, gdzie mogła wywołać kliszę, to dała się namówić :)

my dziś zakupiliśmy album na zdjęcia, jak również włożyliśmy do niego dotychczasowe zdjęcia wnusia.
dodatkowo kupimy etui na płyty CD - przyda im się.
no i jeszcze jakiś słodycz ze świąteczną dekoracją
aa to prezent dla obojga teściów.

Moi teściowie, przez to, ze rodzina im się rozrasta (mają 6 dzieci) dostaną 3 komplety talarzy, żeby wszyscy jedli na jednakowych i nowe sztućce. To prezent składkowy, na szczęście.

ja kupię mojej teściowej pomadkę :)
a najlepsza pomadka dla teściowej to Klej Kropelka hihihihi

my zarówno teściom jak i moim rodzicom robimy kalendarz ze zdjęciami Małej

Sądzę, że całkiem dobrym prezentem może być książka, zależnie od jej zaintersowań. Moja dostanie książkę o storczykach, bardzo lubi kwiaty. Koszt 35 zł i tak dużo :-) jak na teściową. Dla porównania moja mama dostanie prezent za 200 zł w końcu to ona mnie urodziła, ale ceny nie są ważne liczy się pomysł. Odpowiednia książka wydaje mi się trafiona.

magda1985 i Twój mąż na to pozwala ? :)
jaka by ta teściowa nie była to chyba zasługuje na takie samo traktowanie, w końcu urodziła Twojego ukochanego męża...

To samo pomyślałam...

hehe mnie tez to zaskoczylo... :))

dziwne zasady.mąż nie reaguje????

hmm, my staramy się wydawać po równo na rodziców...

Moja teściowa dostanie bluzeczkę i modne korale do niej. Tylko ciiiiii, bo to niespodzianka!

my też kupiliśmy dla rodziców kalendarze ze zdjęciami wnusia

Bardzo lubie moja tesciowa, jest super! W prezencie krem pod oczy i do twarzy liftingujace oraz recznie robiony aniol (z gliny chyba, ale nie swiecacy), bo jest chora i tak dla wsparcia, moze pomoze, oby!

Teściowej? Deskę do lania po głowie :) Jak w dowcipie "No to kantem lej, kantem! "

Moja ex teściowa była tak wredną babą, że nawet nie wiecie jakie "prezenty" dla niej chodziły mi po głowie:D

Tak na poważnie, to ja nic nie kupuję ani teściowej, ani nikomu z rodziny męża. Nie czuję ani takiej potrzeby, ani takiego obowiązku. Jeśli mąż będzie chciał, to sam coś kupi, ale ja się w to nie mieszam.

W tym roku raczej banalnie: kosmetyki.

Dla wszystkich mamy prezenty o podobnej wartości.

my kupilismy skorzane rekawiczki i portfel obie rzeczy w kolorze fioletowym bo go uwielbia. ja mam super tesciowa ale gdybym nie miala w zyciu by mi nie przyszlo do glowy faworyzowac jedna ze stron, z szacuunku do mojego meza.

a ja kupiłam portfel za 40zł( chociaz nie zasługuje moja przyszła teściowa na tyle;))niestety, ale nie mogę sobie chwalić matki mojego chłopaka:(

Gdy powiedziałam Mężowi co kupiłam i za ile absolutnie nie miał nic przeciwko. Wręcz był zadowolony, że tak trafiłam z książką, jego mamę bardzo ucieszyła. Nie rozumiem co w tym bulwersującego. Całe Święta spędzamy u mojej mamy, która mieszka daleko i zawsze strasznie się wykosztowuje na nasz przyjazd, więc kupujemy jej droższy prezent.

a my kupiliśmy 3 ksiązki i płytę :) uwielbia czytać... pochłania książki... książki w jej stylu więc chyba się ucieszy na taką ilość czytania :)

a tak w ogóle dlaczego się narzeka na teściowe? naprawde są takie złe? a skąd to wynika? Są zazdrosne?

w moim przypadku głównie gloryfikuje najmłodsze dziecko zamiast równomiernie wszystkie.

Dziewczyny tak czytam i czytam i oczom nie wierzę... Przecież dobra relacja z Teściową to kwestia wzajemnych kompromisów i odpowiedniego ułożenia od początku relacji. Moja Teściowa jest wspaniałą osobą - mimo że na początku myślałam że mnie nie lubi - jest raczej bardzo powściągliwa i zachowawcza. Niemniej jednak fakt że obie bardzo mocno kochamy tego samego faceta - ja męża, ona syna - dla dobra całej rodzinki ważna jest pozytywna atmosfera między nami. A ponieważ w naszym małżeństwie układa się bardzo dobrze - Teściowa tylko patrzy i cieszy się. Nie wtrąca się, nie narzuca swojego zdania - chociaż przyznaję że czasami pytam lub proszę o radę w różnych kwestiach - tak aby również i jej dać możliwość przedstawienia swojego zdania. To jest ważne również dla mojego męża który czuje się dobrze w tym układzie - i nie wyobrażam sobie powiedzenia że kupiłabym Teściowej rózgę bowiem wiem jak by to zraniło męża - i tak naprawdę osłabiło więzi między nami.

Dlatego Dziewczyny nie jest ważna wartość prezentu - nawet taki za 10 zł jest często bardziej cenny niż wycieczka dookoła świata. Kupując go pamiętajmy że sprawiamy przyjemność najważniejszej nam osobie czyli naszemu partnerowi bo wkońcu to jego Mama. I cokolwiek by tu nie mówić zawsze relacja Matki z Synem jest bardziej osobista i szczególna.

Wiem że troszkę odbiegłam od tematu i może zostanę zakrzyczana - ale postawcie się w miejscu swoich mężów partnerów i tego co mogliby poczuć gdyby przeczytali Wasze posty.

jak ładnie to ujęłaś, bardzo mi się podoba co piszesz i podpisuję się pod tym dwoma rękoma :)
bo popatrzmy w drugą stronę - jakby nasi mężowie zaczeli w towarzystwie swoich kolegów krytykować nasze mamy. Hmm... jakoś ciężko to widzę...
no chyba że jestem szczęściarą jedną z niewielu i teściowa mi się udała :)

eleganckie hiszpańskie ręczniki w kolorze wrzosowym, jeden kapielowy i jeden mały

co do opinii na temat teściowych, to moja to akurat anioł

ale

moja przyjaciółka jak zaszła w ciążę to jej teściowa zadała jej pytanie "kiedy ten wrzód pęknie" ... bez komentarza
no chyba żadna z naszym mam nie powiedziała by tego prawda ?

odchyłki od normy pewnie też są, jak wszędzie :)

moja teściowa od mikołaja dostanie krem na noc, mydełka pachnące do kąpieli i ramkę ze zdjęciem wnuczka:)

a my w tym roku skoropmnie niestety ale zawsze kupujemy takie same bądź podobne prezenty dla obojga rodziców żeby żadnemu przykro nie było- w tym roku kalendarz na ścianę z Amelką, magnes na lodówkę z Amelką i bombonierkę:)

bilet w kosmos w 1 strone ;p

a tak serio to nie mam pojecia sama bede miala ten problem

ja myślę o aparacie cyfrowym, a ile w ogole koztują apaarty ?

my kupilismy aniołka ze swieczka takiego wiekszego :))
ja na tesciowa nie narzekam :)))))))))

cytrynka w biedronie beda za 259 fajowe aparaty ja tez myslalam o takim prezencie ale teraz mnie nie stac ;/

kupiłam już teściowej na święta książkę danuty wałęsowej zamierzam ją najpierw sama przeczytać :)

to Dana książkę napisała WOOOOW

jak ktoś swojej nie lubi zawsze może kupić cukier w kostkach lub inną, tańszą bombonierkę ;) hehe

ja tez kupuje Danusie Wałęse..

teściowej? trumnę, bo szwagier zawsze mówi, że ona żyje bo nie ma na trumnę :D

Ja się zastanawiam nad fajnymi kieliszkami do wina.

do trumny sie nie przydadzą :D

"do trumny sie nie przydadzą "

Pisałaś to do mnie?

Ja nie mam najgorszej teściowej,poza tym bardzo się zmieniła przez ostatnie lata więc nie mam powodu być złośliwa.

Chyba co niektóre z Was zapominają,że teściowa to mama Waszych mężów i chociażby z tego powodu należy się jej szacunek.
Nie chciałabym aby mój mąż tak traktował moją mamę...

No i kiedyś sama będę teściową:)

nie bierzcie życia tak na poważnie, w końcu i tak kiedyś wszyscy umrzemy ;)

Szacunek należy się tylko tym osobom, które szanują innych, w tym Ciebie. Ja swoją względnie toleruję, bo na nic więcej nie zasłużyła. Może kiedyś zmądrzeje, tak jak Twoja to i moje nastawienie będzie inne.


Polak, Rusek i Niemiec chcą się dostać do wojska.
Jako test wytrzymałości mają zabić swoją teściową.
Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściową i mówi:
- Nie zabiję jej, przecież to matka mojej żony.
Następny wchodzi Niemiec, widzi swoją teściową i mówi:
- E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecież to babcia moich dzieci.
Ostatni wchodzi Polak.
Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całego magazynku z pokoju słychać jakieś trzaski.
Po paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony:
- kurka, nabiliście broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.

Ja swojej nic nie kupuje,pewnie mąż jej coś kupi.
A znacie to:
pasztetowa nie wędlina a teściowa nie rodzina:)

nic bo jej nie lubie :D