Re: co potrafią wasze maluchy w wieku 2,5lat?
nasz 24.03 będzie miał dokładnie 2,5 roku :]
mówi całymi zdaniami - we własnym języku ;) my Go rozumiemy :] Dr Raif nie widzi problemu :] dziecko potrafi się porozumieć, powiedzieć co chce itd. :]
coraz więcej dorosłych słów mówi :] ostatnio właśnie w naszym wątku wrześniowo-październikowym próbowałam spisać to co mówi :] i tak mi kilka słów uleciało :P
dorosłe słowa:
- to, tu tam (ostatnio bardzo je lubi)
- mama, tata, od 2 dni babcia (wcześniej Baba, babika, babija - różne zdrobnienia)
- dżip ;] (zakochał się w aucie sąsiada)
- siku, siusiu
- buła
- psi (zamiast psy)
- dzidzia (dziecko, dzieci)
- papa
- ciocia
- Ania, Aga
- buty
- dzik, dzika
- Tekilka (pies sąsiada)
własne słowa:
- mamija, mamika (mama)
- babija, babika, baba (babcia)
- titinka - cytryna
- tatinka - ciastolina
- obuka - ogórek
- mija - żaba
- glygly - królik przytulanka
- aka (wujek)
- aka dzika (chrzestny)
- bida bida - dzieci Chrzestnej
- aka bida bida - wujek, mąż Chrzestnej
- dinda - winda
- a a a a - ptak
- brum brum, titit - samochody
- ijo ijo - policja, karetka, straż
- dziadzia :]
- baba koko(teściowa, bo ma działkę na wsi i przywozi jajka) ;]
- baba/dziadzia mija mija (babcia i dziadek działkowi - sąsiedzi)
- jajo, jaja ;]
- TAK - często powtarzane ;) takim śmiesznym głosikiem i z pełną powagą :]
- kaka - woda ;]
- tata kaka - oblać tatę woda podczas kąpieli ;)
- ciocia Ania - jako konkretna ciocia ;) i wszystkie ładne długowłose brunetki przypominające ją ;)
- opa opa - na ręce :]
- aka + jedna ręka wyprostowana w górę - wujek Piotr (ponad 2m wzrostu)
- ręka wyprostowana w górę (ponad głowę) - dużo czegoś :] (np. chce dużo herbaty)
- kaaa - kawa :]
zwierzątka nazywa ich odgłosami - świnka(hrum hrum), kura(koko), kogut(kuukuuuu), konik(kląska), osiołek(ia ia), krowa(buuu zamiast muuu), pies(hau hau), kot(miaaał), owca(beee), koza(mee), kaczka(kwa kwa) :]
od 2 czy 3 dni pisze literkę T i mówi Tata :] w napisanych słowach potrafi ją odnaleźć :] M jeszcze nie pisze ale znajduje w słowach i mówi "Mama" :)
rysunki - bazgrołki :] ale ostatnio nauczył się rysować pojedynczą prostą kreskę :] jest zdecydowanie leworęczny :]
na ulicy potrafi wypatrzeć wszystkie auta "taty" ;) i nie myli ich z innymi markami czy modelami :]
bardzo lubi rysować, malować, tańczyć - ma takie układy choreograficzne, że szok ;] ze szpagatem, wypychaniem bioderka, klękaniem i obrotami na kolanach itp.
co poza tym? dzielnie ubiera się i rozbiera :P rozpina bodziaka, zdejmuje go, zdejmuje bluzeczki, spodnie, rajstopy, skarpetki, pieluchę i pieluchomajtki :] czapkę, komin, buty, kurtkę (gorzej z rozpięciem)
zakłada sam buty, skarpetki, spodnie, bluzy i kurtki rozpinane (nie zapina), czapkę, próbuje z rękawiczkami :]
Od kilku tygodni mamy nocnik w użyciu, od dzisiaj nakładkę na sedes (i jestem dumna - wszystkie 3 czy 4 kupy zrobił dzisiaj do kibelka!) :] na wszelki wypadek w ciągu dnia ma zakładane pielucho-majtki, a na noc pieluchę - ale bywają noce, że jest całkiem sucha :]
jak usłyszy, że gdzieś jedziemy - to biegnie i przynosi swoje ubranka na wyjście ;)
poza tym chyba wreszcie mamy bunt 2latka - ale to nie o tym wątek ;P
0
0