co robić po terminie??

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
Mamuśki i inne doświadczone kobitki:))
co prawda mój termin przypada na jutro, ale jakoś się zupełnie nie zapowiada, żebym urodziła o wyznaczonym czasie:))moja lekarka powiedziała, że jeśli nie urodzę w dzień terminu, to mam do niej przyjść, ale tak sobie myślę, że może to zbędna wizyta, zapłacę 120zł i dowiem się, że np nic nie postępuje, a z drugiej strony, może to konieczne??jak sądzicie??czy jechać np do szpitala na ktg kilka dni po terminie??jestem w kropce. Nie chodzi o kasę, mogę jechać na wizytę, tylko czy to nie za szybko??jak sądzicie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

Ja bym pojechała na KTG do szpitala. Wydaję mi się, że wizyta u lekarza jest już zbędna. W szpitalu zbada Cię ginekolog i będziesz wiedziała co i jak. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

tez tak mysle.a ginka chce chyba zarobic dodatkowe 120zl:D

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

A z dobrych i sprawdzonych sposobów to zbieranie zapałek jest niezłe. ;)
Jedna z koleżanek z forum już to testowała. ;):):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

nie chcę póki co nic przyspieszać, kiedy wyjdzie, to wyjdzie:))widocznie tak ma być:))tylko nie chciałabym zaszkodzić w jakiś sposób, dlatego waham się z tą wizytą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

ja w dzien terminu mam jeszcze wizyte u gina i mimo wszystko idę,zbada nie tylko mnie ale i usg zrobi,sprawdzi przepływy,wody a w szpitalu to tylko od 2 tyg ktg mam,więc jedź może najpierw na ktg ,jeżeli Cie zbadają to git ale jeżeli po ktg wyslą do domu to może warto sprawzic jeszcze wszystko u gina..

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

Ja bym najpierw poszla do swojej ginki, trzeba sprawdzic dojrzalosc lozyska, przeplywy ito rzeczy, a w szpitalu to moze Ci to zrobia, a moze nie, bo stwierdza ze starczy ktg

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

ja bym też poszła do swojej.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

ok, ale myślicie, że faktycznie już jutro powinnam iść??w dniu terminu porodu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

Agnieszko, a co ze zwolnieniem, nie potrzebujesz przedłużyć? Może rzeczywiście lepiej idź do swojej, aby jeszcze zwolnienie dostać, skoro Zuzi tak dobrze u Ciebie :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

zadzwon do swojej ginki i zapytaj, ona najlepiej zna Twoja ciaze i ustali Ci termin wizyty

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

Kasiu, własnie moja lekarka na pytanie co mam zrobić, jak nie urodzę tego 17 powiedziała, że mam do niej przyjść...

Asiu, zwolnienia już nie dostanę...podobno tylko do wyznaczonego dnia porodu, chyba będę musiała kombinować z naszą osiedlową dobrą duszą:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

Hihi :))) To koniecznie daj znać jak się udały negocjację z Panią dr M :)))
Byc może, że i ja będę musiała do niej kiedyś pójśc w tej sprawie...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

no chyba, że jakimś cudem zdecyduje się wyjść moja kochana myszka:))strasznie dziś ruchliwa:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

skoro Ci kazała przyjść w dniu terminu to najlepiej przyjść w dniu terminu:)
ja w czwartek będę negocjować zwolnienie bo w zusie nic mi nie powiedzieli,bo to od lekarza zależy a mój lekarz nie chce mi już dać ,chyba go tam pobije w tym gabinecie albo sie przykuje do biurka..

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

O kurcze, to skoro zwolnienie jejst tylko do wyznaczonego dnia porodu, a poród się opóźnia, to do momentu przejścia na macierzyński człowiek zostaje bez kasy?? Czy mam kurcze do pracy wrócić na ten czas?? To bez sensu. O co tu chodzi???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

piernik juz wtedy jestes na macierzynskim mimo braku akcji porodowej

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

ja na dzisiaj mam termin i jade na zaspe do szpitala popołudniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

aha, myślałam,że na macierzyński to się idzie od momentu urodzenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

trochę to bez sensu , nie? jak kobieta urodzi 2 tygodnie po, to ma o 2 tygodnie mniej czasu dla maluszka :D

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

jakie te przepisy są durne, wrrrr. jak nieurodzi się to wypisać urlop macierzyński albo zwolnienie L4 np od rodzinnego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

no dokładnie tokio, traci się cenny czas, ten przepis jest bez sensu, jak można kierowaC SIĘ datą która jest j4dynie orientacyjna i prawie nigdy się nie pokrywa z rzeczywistością, co za bzdura .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

a znacie jakies mądre przepisy w tym kraju?bo ja nie heh:]

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

hej ja wróciłam z zaspy, bo minął termin a lekarze na zaspie patrzą na termin z pierwszego usg. Mogę powiedzieć, że dostałam opieprz za to że przyszłam na ktg na sprawdzenie. Że jeśli nic niedzieje się niema skurczy ani bóli to powinnam siedzieć w domu, dobre. Taka nasza służba zdrowia,hehehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

Koniecznie idż! /nawet jesli tylko zbędnie wydasz 120 zł.....a może okaże się, że ta wizyta była niezbędna....? To chodzi o zdrowie Twojego dziecka!! W zeszłym roku jedna z forumek miała podobny problem i jedne odradzały wizte, lepiej czekac inne mówiły idź. Nie bądź mądrzejsza od lekarza. Efekt był taki, że dziewczyna miała poród wywoływany w 40 tyg. ciązy, zakończony cesarką, urodziła zdrową córeczkę, ale w żóltych wodach płodowych, przez co obie dostawały antybiotyk i tylko strach pomyslec, co by sie mogło wydarzyc, gdyby nie poszła do lekarza, tylko czekala na rozwój wydarzeń.

Lekarze często widza różne rzeczy, ale nam o nich nie mówia bo one nie sa groźne jesli są pod kontrolą, czyli mała ilośc wód płodowych, przeplywy łozyskowe i inne bajery. Więc skoro chcesz zakończyć wszystko szczęśliwie, a na pewno chcesz, to rób tak jak każe Ci Twoja lekarka.......nawet jesli zapłacisz za to 120 zł, potem i tak czekaja Cię wieksze wydatki, a żeby mieć pewność, że z maluchem jest ok, to 120 zł to pestka porównaniu ze zdrowym i wesolym dzieckiem. Nie pytaj sie na forum co robić, pytaj sie lekarza, on jest od tego, aby dobrze i szczęśliwie doprowadzic Twoją ciąże do końca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

no i jestem po wizycie...mimo, że termin na dzis, to u mnie kompletnie nic się nie dzieje!!!:((((szyjka długa, twarda i bardzo wysoko...mam się zgłsić na ktg w piątek do szpitala...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeny , kolejna po terminie będzie???/ Jak ja tego bym chciala uniknąć, nawet nie wiecie...kurcze, same leniwce i uparciuchy z tych maluchow sie zrobiły*

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

No to Agnieszka do roboty, pranie, sprzatanie. jakos trzeba ta Twoja uparciuszke wyciagnacv :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

właśnie ja to wszystko robię, a ten uparciuch siedzi niewzruszony!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

aga, nie przejmuj sie. u mnie nic sie nie działo wcześniej (oprócz zapałek:P) zadnych skurczy, czop nie odszedł.. no nic. a o 3 rano dostałam skurczy, odeszedł mi czop i do szpitala :) nie musi byc zadnych oznak, na ciebie tez przyjdzie czas- juz ty się nie martw hihi :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

pociesze cie:) ja na porodówce modliłam się, zeby wrócic do domu ha ha a taka byłam rano szczęśliwa, ze sie zaczeło.. potem to prosiłam położną żeby jakos to przyśpieszyła bo juz nie miałam sił. chyba bym wyszła oknem .. gdyby nie kraty :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

domyślam się, pewnie też będę chciała spierniczać hihihihihi:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

max 10 dni po terminie trzeba urodzić
jak nei ma skurczy i rozwarcia to dadzą oksytocynę i za kilkanaście minut lub kilka/kilkanaście godzin ( róznie to bywa) bedzie maluch

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

iść do lekarza a potem do szpitala :)

rano na badaniu miałam jeszcze czyste wody płodowe a po południu juz zielone, dobrze że byłam na miejscu

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

Dori-max 10 dni?a nie przypadkiem dwa tygodnie?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

no niby 2 tygodnie ale tutaj w Gliwicach przyjmują na patologię już po 7 dniach

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

ano to tak,bo co szpital to inaczej.chodzilo mi po prostu o teorie medyczną:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

Dori nie ma musu ile po terminie trzeba urodzić, jeśli nie ma oznak starzenia się łożyska, zaniku wód płodowych to można chodzić (jeśli się oczywiście chce mieć poród sn a nie poprzez oksytocynę)ja jestem najlepszym tego przykładem Kuba urodzony 3 tygodnie po terminie siłami natury, ale oczywiście 10 dni po terminie już witaliśmy się z patologią ciąży i naszym pobytem ma niej, do tego czasu codziennie ktg w szpitalu

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

mi się wydaje, ze lepiej dmuchac na zimne...wg mnie max po 7 dniach powinno sie zgłosic do szpitala chociażby na ktg, zeby sprawdzili tętno dziecka

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

ja nie wiem, ale mnie lekarz powiedział, że na pierwsze ktg to mam być w szpitalu 2 dni po terminie, miałam ktg i usg, potem codziennie jeździłam na ktg (na konkretną godzinę się umawiałam żeby nie czekać)a po 10 dniach juz niestety musieliśmy leżeć na patologi bo nie powinno się swobodnie chodzić bez kontroli, a na patologi to wiadomo co godzinę pomiar tętna codziennie usg.... ja miałam rozwarcie ale nie miałam skurczy i nie wyraziłam zgody na oksytocynę, ale na moje szczęście Kuba urodził się 1 a niestety na 3 miałabym juz wywoływany poród dla naszego bezpieczeństwa.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

Dzwoniłam do firmy i powiedzieli mi że jak nieurodziłam to mam podejść do lekarza i poprosić o zwolnienie na jeszcze 2 tyg. Mam go jakoś przekonać, hmmm.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co robić po terminie??

ja dostałam zwolnienie jeszcze na tydzień...lekarka kazała mi w piątek jechać na ktg więc jadę, zobaczę co i jak:))moje łozysko jest podobno idealne, ilosć wód w normie, szyjka nie ruszona, no nic, pojadę na ktg i się zobaczy:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Gdzie na Wielkanoc z dziećmi??? (25 odpowiedzi)

Hej poszukuję fajnego miejsca na spędzenie Świąt Wielkanocnych z dziećmi. Zależy mi na...

Okulary dla dziecka w kolejnych krokach - prośba o instruktaż. (8 odpowiedzi)

Moje dziecko przeszło dwa kolejne badania wzroku i teraz mam jakąś receptę okulary (czy jak to...

Pomocy! Jaka pralka najlepsza? (222 odpowiedzi)

Witam. Dziewczyny doradzcie jaka pralke wybrac? Obecnie mam whirpoola ktora ma 4 lata i była juz...