w połowie lutego zamówione i podstawione 3 worki gruzowe , zapłacony wywóz z góry , napełnione w 2 dni . Zgłosiłem aby worki zabrać powiedziano mi że znikną w ciągu trzech dni , ok . TYLKO ŻE MIJAJĄ 3 TYGODNIE A TEN SYF DALEJ LEŻY POD BLOKIEM A NA DODATEK PAN PRZEDSTAWICIEL I WSPÓŁWŁAŚCICIEL JAK SIĘ PRZEDSTAWIAŁ , PRZESTAŁ ODBIERAĆ TELEFONY Z MOJEGO NUMERU NA MEILE I SMSY TEŻ NIE MA REAKCJI. DZIŚ JEST 22,03,2010 . WOKI NADAL SĄ ul. SEREDYŃSKIEGO 7 GDAŃSK . JUTRO ZGŁASZAM SPRAWĘ DO UM. I SM . O EFEKTACH NAPISZĘ W KOLEJNEJ OPINI

Daj znać co załatwiłeś. Ja od 1 kwietnia nie mogę się doprosić wywiezienia gruzu z worka 1,5T. Zastanawiam się gdzie się z tym zwrócić. Na policję?

Byłoby miło, gdybyście napisali jak się u Was sprawa skończyła, gdyż jestem w podobnej sytuacji ..

Ja niestety tez juz od 2 tygodni czekam na wywoz i nic. Juz mnie z administracji osiedla zaczynaja gonic. Komuś udało się coś załatwić z nimi?