cwiczenie i odchudzanie w ciąży
czesc, zaznacze ze nei jestem jeszcze w ciązy tlyko starającą sie :)
Mam pytanie, a raczej pewne obawy.
Zawsze byłam osobą aktywnie cwicząca, chodzilam na silownie kilka lat kila raz yw tygodniu, nei jestem mega szczupla, po prostu jak nie cowcze to tyje od razu. I tak jest teraz, od lipca nie mam gdzie chodzic na silownie bo mi zamknęli, utyłam juz 3kg, a jem tak samo tlyko po prostu nie cwicze.
Wiem, ze jak bede w ciazy bede na zwolnieniu, wiec chce jezdzic na silownie z moim mezem do innej miejscowosci(teraz czasu nie mam) i tutaj kilka pytan, czy mogę normalnie cwiczyc tlyko ze z malym obciązeniem?? czy moge biegac?
druga sprawa to ze teraz zaczleam cwiczyc sama w domu i krece hula-hopem 1,5kg i czy to nei zaszkodzi jak zajdę w ciąże na początku?? zanim sie dowiem ze jestem?
nie chce przytyc w ciazy wiecej niz pare kg, przeraza mnie to chyba najbardziej ze wszystkiego - czy musze rezygnowac z cwiczen w ciazy? przez 9 miesicy nie cwiczenia moja cialo zmani sie w taką porazkę ze pzez pare lat z tego po ciązy nei wyjde:(
wiem ze przesadzam moze, dlatego prosze o rzeczowe odpowiedzi a nie w stylu "dziecko jest najwazniejsze, jak dziecko sie urodzi to nic nie bedzie wazne" bo nie o to mi chodzi. dzicko dzieckiem a ja chce sie czuc dobrze...
Mam pytanie, a raczej pewne obawy.
Zawsze byłam osobą aktywnie cwicząca, chodzilam na silownie kilka lat kila raz yw tygodniu, nei jestem mega szczupla, po prostu jak nie cowcze to tyje od razu. I tak jest teraz, od lipca nie mam gdzie chodzic na silownie bo mi zamknęli, utyłam juz 3kg, a jem tak samo tlyko po prostu nie cwicze.
Wiem, ze jak bede w ciazy bede na zwolnieniu, wiec chce jezdzic na silownie z moim mezem do innej miejscowosci(teraz czasu nie mam) i tutaj kilka pytan, czy mogę normalnie cwiczyc tlyko ze z malym obciązeniem?? czy moge biegac?
druga sprawa to ze teraz zaczleam cwiczyc sama w domu i krece hula-hopem 1,5kg i czy to nei zaszkodzi jak zajdę w ciąże na początku?? zanim sie dowiem ze jestem?
nie chce przytyc w ciazy wiecej niz pare kg, przeraza mnie to chyba najbardziej ze wszystkiego - czy musze rezygnowac z cwiczen w ciazy? przez 9 miesicy nie cwiczenia moja cialo zmani sie w taką porazkę ze pzez pare lat z tego po ciązy nei wyjde:(
wiem ze przesadzam moze, dlatego prosze o rzeczowe odpowiedzi a nie w stylu "dziecko jest najwazniejsze, jak dziecko sie urodzi to nic nie bedzie wazne" bo nie o to mi chodzi. dzicko dzieckiem a ja chce sie czuc dobrze...