Re: czas leczy rany?
... tak, dobra i skuteczna recepta napewno przydałaby się wszystkim. Chyba nie ma na tym forum i w ogóle na całym świecie osoby, kóra nie poczułaby sie któregoś wieczoru smutno, samotnie albo podle. Czasami możemy góry przenosić i zarażać swoją energią innych,a kiedy indziej wszystko widzimy w czarnych barwach. Prawdę mówiąc, ja też pootrzebuję tej recepty, ale nie aż tak rozpaczliwie, jak...9 miesięcy temu, kiedy zawalił mi sie świat, kiedy legł w gruzach mój związek. Dzisiaj wiem, że czas z pewnością leczy rany, powoli, powolutku, dzień po dniu zasklepiają się , znika gniew i rozgoryczenie oraz natrętne mysli, czy to o obie czy danej sprawie., które siedzą nam w głowie, kiedy idziemy spać, jesteśmy pod prysznicem czy kiedy budzimy się rano.
...i chociaż w głowie i w sercu siedzi mi inny mężczyzna, na którego ta recepta właśnie jest potrzebna, to wiem, że będzie lepiej... że znowu kiedyś uznam to za dobra kartę w moim życiu...Przyznaję tylko, ze trzeba chcieć, a ja czasami mam wrażenie, że sama sięnakręcam, że chcę pielęgnować to uczucie w moim sercu, kóre przecież nie ma już racji bytu..., nota bene, mowa o tym naszym "Spornym" życiu Antyspołeczny... bez urazy
... właśnie co zrobic gdy tak naprawdę jest się bezradną..
pozdrawiam
0
0