czas sie tu zatrzymal...
Kilka lat temu korzystalam ze (4 razy) z cukierni przechadzajac sie ul. długa. Poniewaz wszedzie tylko nie tam standard sie podniosl- naturalnym bylo ze zaczelam korzystać z nowoczesnej konkurencji. Ostatnio postanowi lam wstąpi do Kaliszczaka bo uslyszalam ze przeszli lifting. Niestety zawiodłam sie bardzo. Obsługą powolna, starej daty przez co mało kreatywna (pracuje by zarobić a nie miec radosc ze swego zajęcia). Stoliki niesprzatniete! Wystrój.... No coz. Misz-masz totalny. Zbieranina wszystkiego i niczego. Zdanego stylu i smaku. Do lat 90tych dodali ciut obecnych i wygląda jak wygląda. Cukiernia wybitnie dla seniorów z sentymentem do dawnych lat.